Z loniakow? Żałosne.
Golenie miejsc intymnych
Collapse
X
-
-
Nie mam partnerki, a sam z siebie nie widzę powodu, żeby golić miejsca intymne. Gdy będę miał partnerkę i ona będzie wolała, żebym golił te miejsca, to pewnie ogolę lub pozwolę jej sobie ogolić. Na razie nie widzę takiej potrzeby. Tym bardziej że nie chcę mieć podrażnień, zaczerwienień ani kłucia. A brzuch mam obficie owłosiony, więc dziwnie by wyglądało, gdybym na brzuchu miał busz, a zaraz pod nim gołą skórę.
A w ogóle to: jak do golenia moszny i okolic penisa można używać maszynki jednorazowej? Przecież bardzo łatwo o zacięcie się. Myślałem, że jeżeli już ktokolwiek goli tamte miejsca, to używa zawsze maszynki elektrycznej.
Napisał masazysta25Golę od kiedy pamiętam, i nie widzę w tym nic złego.
Napisał erotikoTrzeba dbać o higienę osobistą. Więc ja polecam każdemu golić.
Ja tam nie wymagam od kobiety golenia tamtych miejsc. Dla mnie włosy łonowe są OK, o ile nie wystają poza linię majtek. Jeśli kobieta woli sobie golić, to nie mam nic przeciwko temu, ale nie zamierzam dyktować komukolwiek, co ma robić ze swoim owłosieniem.Skomentuj
-
Ja zawsze staram się dbać o higienę miejsc intymnych i systematycznie je depiluję. Potem wystarczy tylko nałożyć dobry balsam po goleniu,depilacji aby nie doszło do podrażnienia skóry.Skomentuj
-
Nie mylcie pojęć:
- dbam o higienę
- golę/ depiluję
Jedno nie ma NIC wspólnego z drugim.
No może to drugie zapewnia więcej pacjentek kolegom dermatologom i ginekologom.
Nie każdy łysy facet jest higieniczny i nie każda długowłosa dziewczyna jest zaniedbana. :-)Skomentuj
-
Nie da się jednak ukryć,że u kobiet zwłaszcza depilacja ulatwia utrzymanie higieny, ale to nie o tym temat.
Jak już kiedyś indziej napisalam- nie podoba mi się u facetów depilacja na zero wzgórka łonowego. A już śmiesznie to wyglada w przypadku facetów, którzy mają bujne owlosienie na udach i brzuchu.
Włosy na jądrach owszem lubię kiedy są ogolone,ale włosy nad penisem niech jakies będą, wystarczy że się je przystrzyże na krócej.
Ja sama zaczęłam się depilować mając lat 16 i nie wyobrażam sobie tego nie robić.Skomentuj
-
Zaczęłam od 13 roku życia i to bardzo ważne utrzymywać tak higienie, od tego czasu depiluje regularnie.
Oczywiście należny nakremować balsamem by nie wystąpiło swędzenie i pryszczyki.Życie jest za krótkie, by wstydzić sie z niego korzystać mrrr
-----------------------------------------------
Chętnie pomogę i pogadam !Skomentuj
-
Ważne nawilżenie
Ja golę o
Na zero od jakiś 2 lat - jest wygodniej, łatwiej z higien i odpowiada mimto estetycznie, ale do rzeczy...
Najwazniejsze to po goleniu mocno posmarować całość balsamem po goleniu. Tylko nie wod po goleniu.... Najlepiej lagoddzcym balsamem po goleniu (nivea lub jakieś ziaja albo AA - i po sprawie)
Skomentuj
-
Od wielu lat moszna wygolona na zero. Nad penisem wzgórek łonowy skrócony na kilka mm. Mam owłosioną klatkę i brzuch i nie wyobrażam sobie wzgórka na zero. Wyglądałoby to idiotycznie.Skomentuj
-
Golę torbę i okolicę regularnie. Żonie nie przeszkadza (albo nie mówi, whatever) ale robię to bo sporo ćwiczę/ biegam i z łoniakami robi mi się bagno w gaciach.
Używam zwykłej maszynki gillete mach3 i nie powiem, żebym się jakoś specjalnie cackał. Podczas prysznica jak się namydlę golę co trzeba po czym spłukuję. Nie stosuję żadnych balsamów/ kremów (na pysio też nie) i nie mam żadnych podrażnień.
Stosowałem jakiś krem do depilacji dla facetów. Niby fajnie działał, bo zauważalnie dłuższy czas nie trzeba było tam wracać. Jednak po nałożeniu trzeba z tym posiedzieć na torbie z 10 minut co w warunkach mieszkaniowych jakie mam jest dość kłopotliwe. Stosuję rzadko.Skomentuj
-
Poznałem się z moją obecną dziewczyną jak mieliśmy po 16 lat, teraz mamy 22 i od dwóch lat mam jobla na punkcie włosów nad cipką. Wcześniej to tylko ogolone na zero a potem z dnia na dzień jak mnie trzepło. Namówiłem ją by się nie goliła, w sumie nie robi jej to różnicy. Chyba, że latem to narzeka, że czuje się niekomfortowo mając kropki od włosków na bikini. W sumie lato to najgorsza dla mnie pora pod tym względem. Nie wiem czy są jeszcze jakieś 20-22 latki, które się tam nie golą bo myślę, że to powszechne ale co tam, ja to uwielbiam. Chyba, że chodzi o wargi sromowe, odbyt itd. to już włoski muszą być wygolone ale pod tym względem współpraca układa nam się świetnie
Swoje przycinam czasem golę na 0 np. jak wiem, że przez kilka dni się nie zobaczymy, bo to łatwiejsze niż przycinanie nożyczkami. Ona w sumie u mnie też nie lubi na 0 ;pSkomentuj
-
Skomentuj
-
Tak czytam, czytam i nie wiadomo już, co jest bardziej higieniczne - golenie, czy nie golenie.
Ja sam parę lat temu goliłem się elektryczną maszynką, ale tak tylko, żeby pozbyć się buszu. Pamiętam, że wtedy myślałem dokładnie tak jak niektórzy powyżej - jak można ogolić jajka zwykłą maszynką do golenia?!?! Zaraz będzie trzeba jaja zabandażować razem z małym... Potem zacząłem związek, moja partnerka goliła się od dawna, ja z czasem coraz więcej czasu poświęcałem tam na dole z elektryczną w dłoni, żeby uciąć jak najwięcej (ALE WŁOSÓW - nie tego, co ważne...). I mimo tego, że nie przeszkadzało jej, że nie jestem wygolony na zero, to w sumie ona namówiła mnie w którejś rozmowie o tym, żebym spróbował ze zwykła maszynką... Trochę się opierałem, ale ostatecznie muszę powiedzieć, że to nie takie straszne jak się wydaje. Oczywiście mówię tutaj o jakimś Mach 3 z wymiennymi końcówkami, a nie jednorazówką BIC.
Ogolony penis i jajka o wiele lepiej się prezentują - oczywiście według mnie i mojej kobiety - schludnie i z klasą. Na początku można poczuć dyskomfort, szczególnie kiedy włosy odrastają, ale z czasem się tego nie zauważa tak jak za pierwszym razem.Skomentuj
-
Ogólnie nie lubie strasznie golić penisa i robie to tylko jak już faktycznie zachodzi potrzeba np. Regularnie gole się przez cały okres wakacyjny jak są wysokie temperatury, wiadomo jak nie ma włosów to się w kroczu mniej poci człowiek niż jak by chodził zarośnięty.Skomentuj
-
-
Skomentuj
Skomentuj