W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kocham ją , a ona nie wie co czuje

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gaizkam
    Świętoszek
    • Mar 2007
    • 11

    Kocham ją , a ona nie wie co czuje

    Witam! mam 19 lat. mam problem z pewna dziewczyną tzn wogóle jej nie potrafie rozgryść. Szukałem porad u wielu znajomych...nikt nie wiedział jak mi pomóc.
    Pewnego razu na wakacjach w sobotni wieczór bawiłem sie na mięscie i spotkałem znajomą, która nie była sama tylko z bardzo fajną koleżanka Pogadaliśmy chwile i rozeszliśmy sie. Nastepnego dnia napisałem eska do niej i poprosiłem o numer do jej koleżanki. Dała mi go bez problemu.
    Wszystko było spoko zacząlem sie z nia spotykać... byłem już na etapie zaawansowanym ale bez seksu. Spotykaliśmy sie tylko na mieście ze wzgledu na to ze ona mieszka w wiose (podobnie jak ja) po przeciwnej stronie miasta w sumie dzieliło mnie do niej 30 km :/ Chciała że bym do niej jeździł ale szczerze to cały dzień zmarnowany jeżeli chodzi o dojazd. Popiepszylem to. Po jakims czasie zadzwonila do mnie
    pytala czy mam kogos i czy niechcialbym sie spotykac z nia. Czemu nie odpowiedzialem. Zaprosiłem ja na sylwka. Bo to bylo gdzies w grudniu jak dała znać o sobie. Zdałem prawko wiec od tamtego czasu jeżdziłem do niej. Trwało to 2 miechy. W pewnym momencie chcialem sie dowiedziec co mysli o nas, czy chce byc ze mna itd. Ona powiedziale ze nie wie, zechyba nie jestem w jej typie i takie tak *******y Powiedziala mi ze na wakacjach byla strasznie zakochana we mnie ale teraz jakos nie moze. Wtedy sie rozeszlismy. Skoro tak to czemu chciala zebym sie z nia spotykał??? A ja własnie do teraz od tamtego dnia nie moge przestac o niej myslec, az mnie to meczy Dziwne. Ostatnio miała urodziny. Przyjechałem do niej z pieknymi kwiatami. Byla w szoku bo nikt jej niedal kwiatów tak pieknych. szczerze w sercu pomyslalem ze jestem zaje...cie na plusie. Zaprosila mnie na 18-stke tzn na impreze tydzien pozniej. Bylo dziwnie Niby lookalismy na siebie ale nic wiecej. Wziąłem ja do jej pokoju i powiedzialem co do niej czuje. Ze nie moge przestac o niej myslec itd. ona wtedy nieodzywała sie. Widzialem po niej ze mysli o nas.

    Jej znajomi i nawet siora mowia ze ona jest jeszcze nie dosrosla do zwiazku, ze zachowuje sie jak gowniara. Ale ma w koncu 18 lat.Ile mozna czekac az dorośnie?? Nie wiem co o tym myslec
    Żadna dziewczyna tak mi w sercu nie jest jak ona...
    PROSZĘ WAS PRZYJACIELE POMÓŻCIE. HISTORIA JEST DLUGA I DZIWNA ALE INACZEJ NIE MOGE TEGO WAM PRZEDSTAWIĆ. prosze doradzcie. Pozdrawiam
  • przemoos
    Emerytowany Pornograf
    • Jan 2007
    • 649

    #2
    Była w tobie zauroczona i już jest jeszcze smarkata i będziesz się z nią bawił w kotka i myszke w zależności od jej humoru. Życze powodzenia bo domyślam się, że jak 3/4 ludzi którzy sie skarży na osoby w ktorych utopily swoje uczucia, z niej nie zrezygnujesz.
    Regulamin beztabu.com

    Skomentuj

    • Missionaire
      Ocieracz
      • Apr 2006
      • 118

      #3
      Kazdy musi przez to przejsc..dokladnie jak mowi przemoos.Co bysmy CI nie napisali i tak zrobisz tak jak bedziesz chcial.Czlowiek zakochany nie zachowuje sie racjonalnie-wiem po sobie.
      "Żółw porusza się z taką prędkością, jaka wystarcza do polowania na sałatę."
      Terry Pratchett

      Skomentuj

      • lawlessness
        Erotoman
        • Aug 2006
        • 504

        #4
        Napisał gaizkam
        Jej znajomi i nawet siora mowia ze ona jest jeszcze nie dosrosla do zwiazku, ze zachowuje sie jak gowniara. Ale ma w koncu 18 lat.Ile mozna czekac az dorośnie?? Nie wiem co o tym myslec
        Myślisz że jak się dostaje dowód osobisty to tak ni z gruszki ni z pietruszki człowiek zmienia całkowicie nastawienie? Jeżeli tak, to wyprowadzam Cię z błędu: nie jest tak!
        A co do samej dziewczyny to może Ona faktycznie nie wie, a chciała się z Tobą spotkać żeby sprawdzić czy Jej na Tobie zależy, takie doświadczenie przez bezpośrednią konfrontację.
        Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.

        Skomentuj

        • Oja
          Świętoszek
          • Nov 2006
          • 43

          #5
          Nie zmusisz jej do niczego, im bardziej sie bedziesz staral tym bedzie gorzej.

          Kompletnie zerwij z nia kontakt, nie odzywaj sie, nie spotykaj.
          Jesli jej zalezy to tracac Cie zauwazy to, i dopiero wtedy wygrywasz

          Skomentuj

          • przemoos
            Emerytowany Pornograf
            • Jan 2007
            • 649

            #6
            Mam lepszy pomysł! Zajmij sie jej siostrą! W ten sposób ta młodsza będzie zazdrosna a ty jednocześnie będziesz blisko niej.
            Regulamin beztabu.com

            Skomentuj

            • Oja
              Świętoszek
              • Nov 2006
              • 43

              #7
              Ja bym matke proponowal

              Skomentuj

              • gaizkam
                Świętoszek
                • Mar 2007
                • 11

                #8
                hehe. Własnie jej siora jest tak zakochana we mnie ze szok. Cały czas komplementy itd. Tylko... Ma juz chłopa, a poza tym nie jest w moim typie

                Napisał Oja
                Nie zmusisz jej do niczego, im bardziej sie bedziesz staral tym bedzie gorzej.

                Kompletnie zerwij z nia kontakt, nie odzywaj sie, nie spotykaj.
                Jesli jej zalezy to tracac Cie zauwazy to, i dopiero wtedy wygrywasz
                Mam rozumiec ze lepiej zajac sie innymi laskami...? a ja wziac na przetrzymanie. JAK JA NIEMOGE PRZESTAC MYSLEC O NIEJ OD SYLWESTRA. BEZ PRZERWY. nie wiem czy nie skocze do jakigos lekaza. Dawajcie wiecej rad. PROOOOOOOOOOOOSZE!!!
                0statnio edytowany przez sister_lu; 20-02-09, 00:06.

                Skomentuj

                • Oja
                  Świętoszek
                  • Nov 2006
                  • 43

                  #9
                  Nie. Masz nie zajmowac sie NIA. W OGOLE.

                  Myslisz? To mysl sobie dalej. Ale do niej sie nie zblizaj nawet na odleglosc drutow telefonicznych.

                  Mowie - jak jej zalezy to sobie to uswiadomi kiedy zobaczy ze stracila Ciebie i Twoje zainteresowanie.
                  A jak nie zalezy, no to coz.. znajdziesz inna

                  Skomentuj

                  • gaizkam
                    Świętoszek
                    • Mar 2007
                    • 11

                    #10
                    Chyba tak zrobie... ale to bedzie ciezkie.
                    A jak ona bedzie pisała do mnie np. na gg czy smski?? Ignorować ja czy odpisywać bardzo ogólnie??

                    Czyli poprostu traktować ja jak koleżanke... Rozumiem.
                    0statnio edytowany przez sister_lu; 20-02-09, 00:07.

                    Skomentuj

                    • Oja
                      Świętoszek
                      • Nov 2006
                      • 43

                      #11
                      Napisał gaizkam
                      Chyba tak zrobie... ale to bedzie ciezkie.
                      Ciezkie, ale jakze skuteczne

                      Skomentuj

                      • gaizkam
                        Świętoszek
                        • Mar 2007
                        • 11

                        #12
                        Przypuścmy ze zadzwoni do mnie za dwa tygodnie. Powie mi naprzykład "chcialabym cie przeprosic i sie zaczac spotykac z toba" Co ja mam jej powiedziec?? Nie chce sie stac chlopaczkiem na zawołanie!

                        Skomentuj

                        • przemoos
                          Emerytowany Pornograf
                          • Jan 2007
                          • 649

                          #13
                          i dokładnie to właśnie jej powiedz
                          Regulamin beztabu.com

                          Skomentuj

                          • Oja
                            Świętoszek
                            • Nov 2006
                            • 43

                            #14
                            Wlasnie, powiedz "ze nie jestes na zawolanie", no i hmm, kombinuj cos na zasadzie ze mozecie sobie porozmawiac, ale nic wiecej. A jak bedzie sie chciala z Toba spotkac, to np powiedz zeby zadzwonila za pare dni bo teraz nie masz czasu.

                            Generalnie rozgrywasz tak, zeby ona nie wiedziala czy Ci zalezy czy nie. Jak juz cos zaczyna widziec, to odstawiasz jakis nr zeby dziewczyna swirowala :>

                            przyklad?
                            (Zaznaczam ze stosowac poki nie jestes z nia w zwiazku )
                            Siedzicie sobie w kawiarni, rozmawiacie, blabla jest super itd, no i w pewnym momencie mowisz ze musisz leciec bo np sie z kims umowiles. Im bardziej znienacka, tym lepiej
                            Nie moze od razu poczuc, ze wszystko bys dla niej rzucil

                            Skomentuj

                            • gaizkam
                              Świętoszek
                              • Mar 2007
                              • 11

                              #15
                              A jezeli okaze sie ze to czekanie bedzie na marne??

                              Skomentuj

                              Working...