W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Jeśli opisujesz tu problem, szukając porad, gorąco zalecamy podanie wieku osób, których on dotyczy. Dzięki temu inni forumowicze szybciej zorientują się w sytuacji, a Ty zaoszczędzisz swój czas i unikniesz wielu bezużytecznych komentarzy.
od kilku dni nA moim penisie pojawil sie maly guzek tzn jest on pod skora i czuje go gdy sie mastorbuje nie wiem co to co Wy o tmy sadzicie??
pozdrawiam
Nie umiem ci odpowiedzieć na to pytanie, ale również uważam, że powinieneś pójść z tym problemem do lekarza, pamiętaj: penis jest jeden na całe życie, po co ryzykować, nawet jak to nic groźnego
Myślę że nie jest to nic złego może jest to poprostu zwykły wągier czy jak to sie nazywa. Miałem to samo dotknij sobie najlepiej wodą kolońską żeby zasuszyć a potem spróbuj go ścisnąć ja kco będzie szło to dobrze. Wtedy jak sie bedziesz kąpał i skóra będzie namoczona ściśnij to powinien wyskoczyć
noo nie wiem czy jest to wagier ale mysle ze nie,do lekarza raczej sie nie udamtroche jestem wstydliwy a mamie nie powiem otym problemie moze samo sie to jakos ulozy pozdrawiam
noo nie wiem czy jest to wagier ale mysle ze nie,do lekarza raczej sie nie udamtroche jestem wstydliwy a mamie nie powiem otym problemie moze samo sie to jakos ulozy pozdrawiam
bozeee... taak, a dziewczynom to niby latwo do ginekologa chodzic? :/ idz do lekarza natychmiast! nie ma sie co wstydzic, on pewnie widzi ze 100 fiutkow dziennie i mu bez roznicy co nosisz w gatkach "penis jest jeden na całe życie, po co ryzykować, nawet jak to nic groźnego"
bozeee... taak, a dziewczynom to niby latwo do ginekologa chodzic? :/ idz do lekarza natychmiast! nie ma sie co wstydzic, on pewnie widzi ze 100 fiutkow dziennie i mu bez roznicy co nosisz w gatkach "penis jest jeden na całe życie, po co ryzykować, nawet jak to nic groźnego"
Co racja to racja...
Ja tez radzilbym Ci isc do specjalisty.
Tutaj nikt Ci fachowej porady nie udzieli bo nikt sie na tym nie zna.
Nie ma sie czego wstydzic...
Mojemu koledze przy ostrej jezdzie wedzidelko sie zerwalo i tez sie wstydzil isc do lekarza ale jakos sie przemogl...
Skomentuj