Witam,
jak mój nick sam mówi, nie wiem czemu dotyka mnie taka dolegliwość ... No więc tak mam 18 lat, seks uprawiałem dwa razy, właściwie były to "dwa pierwsze razy" jak ja to nazywam. Przy pierwszym i drugim podejsciu wytrzymałem przy samym stosunku z 30 sekund ? Oczywiscie przed było troche pieszczot ręką itp. Wiem że po 2 razach to nie ma co oceniać ale to samo z masturbacją... "Trening czyni mistrza" - mówią, ale ja masturbuje sie przynajmniej raz dziennie, czasami dwa i za każdym razem moja zabawa trwa nie więcej niż 5 minut. 18 lat, masturbuje sie od gimnazjum - 5 lat to nie wystarczajacy trening ? Na szczescie mialem wyrozumiałą dziewczyne podczas tamtych zdarzeń która nie wyśmiała ani nic. Czy może to też być spowodowane tym że w czasie stosunku stresuje sie i myśle zeby za szybko nie trysnąć ? Czy może to jeszcze bardziej pobudzić i przyczynić sie do tego ? Czy mi tak zostanie ? Czy z biegiem czasu i stosunków to rzeczywiscie sie wycwiczy ? Prosze o szczere odpowiedzi Wszelakie hejty olewam.
jak mój nick sam mówi, nie wiem czemu dotyka mnie taka dolegliwość ... No więc tak mam 18 lat, seks uprawiałem dwa razy, właściwie były to "dwa pierwsze razy" jak ja to nazywam. Przy pierwszym i drugim podejsciu wytrzymałem przy samym stosunku z 30 sekund ? Oczywiscie przed było troche pieszczot ręką itp. Wiem że po 2 razach to nie ma co oceniać ale to samo z masturbacją... "Trening czyni mistrza" - mówią, ale ja masturbuje sie przynajmniej raz dziennie, czasami dwa i za każdym razem moja zabawa trwa nie więcej niż 5 minut. 18 lat, masturbuje sie od gimnazjum - 5 lat to nie wystarczajacy trening ? Na szczescie mialem wyrozumiałą dziewczyne podczas tamtych zdarzeń która nie wyśmiała ani nic. Czy może to też być spowodowane tym że w czasie stosunku stresuje sie i myśle zeby za szybko nie trysnąć ? Czy może to jeszcze bardziej pobudzić i przyczynić sie do tego ? Czy mi tak zostanie ? Czy z biegiem czasu i stosunków to rzeczywiscie sie wycwiczy ? Prosze o szczere odpowiedzi Wszelakie hejty olewam.
Skomentuj