Widoczny penis na plaży.

[Greedo]

Pytał się ktoś o materiał, na te narzekam najbardziej

No bo poliester nie jest jakimś rewelacyjnym materiałem do pływania, właśnie o to chodzi, że moda na shortasy plażowe pomija funkcjonalności tej bielizny.
Prawdziwe szortasy do pływania powinny zawierać domieszki elastanu i być zrobione głównie z poliamidów, jakiś nylon czy cuś.

A jak będziesz chciał zapytać o najlepsze materiały na garnitur, w zależności od jego przeznaczenia to uderzaj do malinowejmamby Ona na pewno wie!

Kamil, mam to samo!

[znowuzapilem]

Widziałem w jakimś programie jak kolo z podobnym problemem wkładał sobie zwinięte skarpety w majty. Pomysł niezły, gorzej jak po pływaniu skarpeta Ci sie zawinie od tyłu, ludzie s*******ą z basenu

[Kamil B.]

Nad jakimś zalewem by to jeszcze przeszło. Mnie się zdarzało pływać tam gdzie po jakimś czasie do góry brzuchem wypływały świnie czy krowy

[ziomuś_39]

Ja tak samo. Denerwuje mnie, że zawsze gdy wychodzę z wody muszę je poprawić bo robi mi się balon powietrza w środku i trzeba się go pozbyć by było widać, że coś pod spodem jednak mam

No z tymi moimi to właśnie mam raz jak Ty Kamil a raz tak jak mówiłem. Te nowe to materiałem bardziej przypominają zwykłe spodenki to może będzie normalnie z nimi

Wyczytałem co tam na nich pisze
shell: 100% nylon
lining: 100% polyester

[Greedo]

To już troche lepiej

[polizmnielize]

nad woda bywam często, ale damn, nigdy nie zwróciłam na to uwagi, dla mnie problem jakby z kosmosu...

[daj_mi]

Nie oglądam obcych penisów na plaży :/

[Malinka_a]

majtki + luźne spodenki i nie widać aż tak bardzo, na pewno nie na tyle, żeby się rzucało w oczy.

[Greedo]

Nie oglądam obcych penisów na plaży :/

To ciekawe . Na ulicy na tyłki, klaty, mordy, fiuty i ubiór patrzą, a na plaży to już nie?

[watch.out]

Tiiiaa... Ja tez na cycki na plazy nie paczam

[Greedo]

Ani ja na gacie wżynające się w cipki

[daj_mi]

Na ulicy na fiuty też nie patrzę... w ogóle rzadko patrzę na penisa, chyba, że dynda mi przed twarzą

[Greedo]

Jedna sikorka wiosny nie czyni!

[Malinka_a]

To ciekawe . Na ulicy na tyłki, klaty, mordy, fiuty i ubiór patrzą, a na plaży to już nie?

ej, ej, ja też tak mam, że patrzę na wszystkie te rzeczy, ale na penisa nie. to chyba nie działa na dziewczyny tak, jak cycki na facetów. dla mnie dopóki nie jest to coś, co zaraz się znajdzie we mnie, to jest zupełnie aseksualne. wręcz obce fiuty mnie brzydzą

[Mind's_elation]

Ja też nie patrzę. Penis jest ostatnią częścią ciała, która by mnie interesowała w obcym mężczyźnie.

W każdym razie polecam szorty ze sztywniejszego materiału - nie będą się kleiły do ciała w takim stopniu.