Jak ktoś mówi że w Niemczech czy Austrii są przystojni faceci to chyba nigdy w tych krajach nie był... jak dla mnie to wypacykowani, obżelowani, usolariowani może, ale cieniasy...
Niski wzrost a atrakcyjnosc!PROBLEM!
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Poraziła mnie siła Twoich argumentów
Można tu w ogóle tak pisać? "A *******isz jak potłuczona" to chyba się kwalifikuje pod obrażanie userów?
Proszę o warna dla tego osobnika.
Jak ktoś mówi że w Niemczech czy Austrii są przystojni faceci to chyba nigdy w tych krajach nie był... jak dla mnie to wypacykowani, obżelowani, usolariowani może, ale cieniasy...0statnio edytowany przez słowenka; 24-05-12, 12:30.Skomentuj
-
Nie wiem co się pod co kwalifikuje i średnio mnie to interesuje.
A dyskusja z Tobą nie ma sensu, jak mam się merytorycznie odnieść do Twojego wcześniejszego postu, skoro jest on oparty na stereotypach, uproszczeniach, generalizowaniu i wartościach z kosmosu.
Komentarz może być tylko jeden, niewyszukany ale konkretny.
*******isz.Skomentuj
-
Nie wiem co się pod co kwalifikuje i średnio mnie to interesuje.
A dyskusja z Tobą nie ma sensu, jak mam się merytorycznie odnieść do Twojego wcześniejszego postu, skoro jest on oparty na stereotypach, uproszczeniach, generalizowaniu i wartościach z kosmosu.
Komentarz może być tylko jeden, niewyszukany ale konkretny.
*******isz.
Ja mam takie doświadczenia i przemyślenia i skoro nie zgadzają się z Twoimi, to Twój problem. Ale zarzucanie mi czegokolwiek, kiedy piszę prawie wyłącznie z autopsji jest śmieszne i niepoważne.
Po drugie - nie umiesz koleś trzymać nerwów na wodzy i wychodzi z Ciebie chamstwo i prostactwo. Zaczynasz mnie obrażać, bo brak Ci argumentów.Skomentuj
-
No właśnie jestem w tych krajach i to dosyć często. I jakoś takich nie spotykam. A taki opis jaki przedstawiłeś to pasuje bardziej do "Polaczków-prostaczków" spod budki z piwem i z niepełnym podstawowym. Co rozumiesz pod pojęciem "cieniasy"?? Bo chyba nie zarobki hahaha patrioto z 1500 brutto
Odnośnie zarobków się nie wypowiadam, ale podejrzewam że chciałabyś zarabiać tyle co ja. Gdzieś na forum się kiedyś wypowiedziałem, ile mniej więcej miesięcznie mam. Kompleksów swoich leczyć na moim przykładzie raczej nie dasz rady.Nothing's wrong today.
'my, przeciętni, ale chętni' - GreedoSkomentuj
-
Btw - po co mi to piszesz?? Naprawdę myślisz, że mnie w jakimkolwiek stopniu obchodzą domniemane zarobki usera, którego nick pierwszy czy drugi raz widzę na oczy? Zabawny z Ciebie facetSkomentuj
-
Jasne, że każdy pisze na podstawie własnych doświadczeń, ale istotne jest to w jaki sposób to robi.
Mnie przeraża Twój system wartości, to jak konstruujesz swoje wypowiedzi i jak zaściankowo patrzysz na otaczającą Cię rzeczywistość.
Jasne że Cię obrażam, bo piszesz jak dziecko wiatru i kurzu, czyli tuman.Skomentuj
-
Ja nawet nie wiem, jak to skomentować... Nie ja pierwszy zacząłem mówić o pieniądzach i mam wrażenie że to nie ja się tu rzucam jak kot na puszczy. EOT jak dla mnie. Ze śmiechem.Nothing's wrong today.
'my, przeciętni, ale chętni' - GreedoSkomentuj
-
Skomentuj
-
Dzięki Słowence już wiem, że jestem nieatrakcyjna, bo mój facet ma 173cm wzrostu I - uwaga, bo to może być dla niektórych szok - lubię niskich facetów. Wbrew pozorom nie dlatego, że jestem paszteciarą, chociaż kto wie...Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówkiSkomentuj
-
Skomentuj
-
Też klasyk. Nasz Greedo elokwentny jestNothing's wrong today.
'my, przeciętni, ale chętni' - GreedoSkomentuj
-
Skomentuj
-
Jasne, że każdy pisze na podstawie własnych doświadczeń, ale istotne jest to w jaki sposób to robi.
Mnie przeraża Twój system wartości, to jak konstruujesz swoje wypowiedzi i jak zaściankowo patrzysz na otaczającą Cię rzeczywistość.
Jasne że Cię obrażam, bo piszesz jak dziecko wiatru i kurzu, czyli tuman.
Niestety nie odszczekam Ci się, bo nie mam pojęcia o Twoim systemie wartości, konstrukcji wypowiedzi i widzeniu świata. Wcale Cię nie pamiętam. Jesteś dla mnie przezroczysty i nieciekawy, w ogóle nie zapadasz w pamięć. A kojarzę Cię tylko z mega słabych ataków na mnie.
bo piszesz jak dziecko wiatru i kurzu, czyli tuman.
Naprawdę niektórym niewiele do szczęścia potrzeba..
Chyba że to dowód, że opanowaliście sztukę wchodzenia sobie w tyłki do perfekcji i prezentujecie właśnie wasze umiejętności..0statnio edytowany przez słowenka; 24-05-12, 13:30.Skomentuj
-
I dajcie mi te punkty, będę przynajmniej czuł satysfakcję z dobrze spełnionego zadania.
Słowenko, ja obrażam Ciebie, a Ty obraziłaś w kilku zdaniach znaczną część mężczyzn i kobiet w Polsce. Ośmieszyłaś patriotyzm, mój kraj i pracę za sumę nie przekraczającą 1500 zł brutto miesięcznie.
Chylę czoła.Skomentuj
Skomentuj