Siema, mam 17 lat i jestem smutnym człowiekiem. Mam po prostu szpetny ryj którego się wstydzę. Wstydzę się gdy robią mi zdj, kręcą aparatem coś itp Co jakiś czas słyszę jakieś aluzje co do mojego wyglądu itp. W każdym wypowiedzianym do mojej osoby zdania nawet pozytywnego doszukuję się podtekstu. Ryj szpetny, bardzo chudy itp
W sprawach koleżeńskich jest ok, co do dziewczyn to miałem 1 ale to jeszcze gdy byłem w podstawówce. Z dziewczynami tylko koleżeńsko :/ Nie umię sobie znaleźć dziewczyny przez szpetote. Nie chodzę na żadne dyskoteki itp bo się wstydzę. Ogólnie to jest mi źle i zabrał bym sznur i na drzewo...
NIe musicie nic odpisywać, po prostu chciałem sie wyżalić bo nigdy tego nie robiłem.
W sprawach koleżeńskich jest ok, co do dziewczyn to miałem 1 ale to jeszcze gdy byłem w podstawówce. Z dziewczynami tylko koleżeńsko :/ Nie umię sobie znaleźć dziewczyny przez szpetote. Nie chodzę na żadne dyskoteki itp bo się wstydzę. Ogólnie to jest mi źle i zabrał bym sznur i na drzewo...
NIe musicie nic odpisywać, po prostu chciałem sie wyżalić bo nigdy tego nie robiłem.
Skomentuj