Nie, Nie, Nie... kiedyś chciałabym mieć dzieci, Ale póki co nie jestem na to gotowa finansowo i psychicznie i zdecydowanie sama wolałabym podjąć decyzję kiedy zajde w ciąże
Czy chcielibyście... wpaść?
Collapse
X
-
-
-
Eeeee nie! Wolałabym sama zadecydować o tym. Ps. jest coś takiego jak zaplanowana wpadka? Myślałam, że wpada się nieświadomieSkomentuj
-
-
-
Nie, nie i jeszcze raz nie. A przynajmniej jeszcze nie teraz. Jestem za młody na ojca! Cholera... mam nadzieję że nie zajdzie. :cSkomentuj
-
-
Wszystko dokładnie planuje i tak samo było z dziećmi. Dokładnie z datą narodzin aby było to na początku roku. I tak syn jest ze stycznia ( oczywiście pierworodny ), a córka z marca (Z córką mieliśmy miesiąc poślizgu).
W życiu mi to nie przeszkadza, bo rodzina to mój priorytet - chyba jak dla każdej zdrowej - normalnej osoby.
W karierze, dorobku? Bawią mnie takie stwierdzeniaSpołeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwoSkomentuj
-
-
-
Nigdy nie chciałam zaliczyć wpadki ale nawet przy antykoncepcji można wpaść. Mnie zdarzyło się to dokładnie rok temu.
Najpierw niedowierzanie. No bo jak? Później strach. 38 lat i teraz znowu pieluchy. O nie. Później radość. To wszystko trwało kilka tygodni. A na koniec rozpacz,bo jednak nie zostanę mamą,kolejny raz.Nic nie trwa wiecznie...Skomentuj
-
mam już dwójkę, zaplanowanych i co jakiś czas jak zobaczę berbecia w wózku to krąży mi po głowie myśl o trzecim.
Jednak rozleniwiłam się,moje dzieci dawno z pieluch wyrosły, ja nie umiałabym sobie wyobrazić znowu siedzenia w domu na macierzyńskimi wychowawczym etc.
Ciężko było by mi zrezygnować z wygodnego macierzyństwa jakie mam teraz :/ale trzecie dziecko jednak mi się czasem marzy...
I czasem sobie myślę że najlepiej by było jakby los zadecydował za mnie i żebyśmy zaliczyli z M. wpadkę Czyli TAK mogłabym wpaść
Wiem głupie takie ale cóż
oczywiście ta "wpadka" wchodzi w grę tylko do 39 roku życia. Czyli mam jeszcze 4 lata Potem żadne dzieci nie wchodzą w grę!Skomentuj
-
-
Generalnie nie chcę mieć dzieci. Gdybym wpadła... hmm kiedyś myślałam, że usunęłabym. A teraz zależy z kim bym wpadła
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj