iceberg Chyba mnie zle zrozumiałeś... Ja nie twierdzę, że ślub go zmieni !! Uważam, że skoro mu zależy i obiecuję poprawę to ja chce z nim zamieszkać przed ślubem, przed zaręczynami. Urodzi się dziecko, pozyjemy i zobaczę wtedy czy się zmienił bo obietnice nic mi nie zagwarantują. na razie mieszkam u rodziców przez szkołę bo facet mieszka dośc daleko ale teraz rozglądamy sie za nowym domem bym miała blisko szkołę i mamę do pomocy ale kwestia ślubu powoduje, ze między nami cały czas wrze.
blackberry, wiedziałam i teraz ponoszę tego konsekwencję co nie oznacza, ze muszę od razu biec z nim do ołtarza bo tak wypada. Mój facet pragnie tego dziecka i pragnie slubu i chyba jemu aż tak nie zależy co ludzie powiedzą a tylko chodzi o to by wszystko było jak należy-jak sobie wymarzył może nie do końca w tej kolejności ale jak ma za kilka miesiecy zostać ojcem to wczesniej chce zostać mężem i tworzyc pełna rodzine
blackberry, wiedziałam i teraz ponoszę tego konsekwencję co nie oznacza, ze muszę od razu biec z nim do ołtarza bo tak wypada. Mój facet pragnie tego dziecka i pragnie slubu i chyba jemu aż tak nie zależy co ludzie powiedzą a tylko chodzi o to by wszystko było jak należy-jak sobie wymarzył może nie do końca w tej kolejności ale jak ma za kilka miesiecy zostać ojcem to wczesniej chce zostać mężem i tworzyc pełna rodzine
Skomentuj