14 grudnia uprawiałam seks. Bez zabezpieczenia, z finałem w środku. Liczyliśmy na to, że to dni bezpłodne (przy standardowej długości okresu, ok. 35 dni, bo okres miałam 9 grudnia, jednak ostatnio jest baaaardzo rozregulowany). Nawet nie myślałam, że mogę być w ciąży, do teraz. Tej nocy (23/24 grudnia) byłam pewna, że dostałam okres jakieś 20 dni za wcześnie, jednak krwi jest bardzo bardzo mało. Poza kilkusekundowym ostrym bólem brzucha również czuję się dobrze.
2 dni temu, 22 grudnia, brałam z chłopakiem acodin. 20 tabletek (na pierwszy raz i na wagę 41kg). W trakcie czułam się tak źle, że wymiotowałam 6 razy, dał mi węgiel (3 tabletki) i wydzwaniał po kumplach, czy mogę zejść i kiedy ewentualnie dzwonić po karetkę. Tego dnia nic nie jadłam.
To, co znalazłam na stronach internerowych na ten temat:
Poronienie objawia się najczęściej niewielkim krwawieniem z dróg rodnych lub bólem w dole brzucha.*Wśród przyczyn poronień: nadużywanie leków, złe odżywianie.
Nie wiem, czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale mam 18 lat.
2 dni temu, 22 grudnia, brałam z chłopakiem acodin. 20 tabletek (na pierwszy raz i na wagę 41kg). W trakcie czułam się tak źle, że wymiotowałam 6 razy, dał mi węgiel (3 tabletki) i wydzwaniał po kumplach, czy mogę zejść i kiedy ewentualnie dzwonić po karetkę. Tego dnia nic nie jadłam.
To, co znalazłam na stronach internerowych na ten temat:
Poronienie objawia się najczęściej niewielkim krwawieniem z dróg rodnych lub bólem w dole brzucha.*Wśród przyczyn poronień: nadużywanie leków, złe odżywianie.
Nie wiem, czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale mam 18 lat.
Skomentuj