Nie, po prostu unikam seksu w dni płodne. Nie mam stałego partnera, mogę sobie na to pozwolić ;]
Jeśli zdarzało mi się, że mnie nakłoniono - to gdzieś w mojej głowie zawsze tkwi myśl, że to są dni płodne i trzeba być ekstra czujnym, żadne tam zostawanie we mnie "po" i tym podobne rzeczy.
Jak ktoś jest tak długo jak ja na kalendarzyku, to seks w dni płodne to jakaś awangarda
Jeśli zdarzało mi się, że mnie nakłoniono - to gdzieś w mojej głowie zawsze tkwi myśl, że to są dni płodne i trzeba być ekstra czujnym, żadne tam zostawanie we mnie "po" i tym podobne rzeczy.
Jak ktoś jest tak długo jak ja na kalendarzyku, to seks w dni płodne to jakaś awangarda
Skomentuj