Ja tam nie wiem. Używałem kiedyś i plemnikobójczych (Con Amore - 12 sztuk w paczce, po pierwszej sesji seksualnej w życiu zostały mi trzy O_o Do dzisiaj tego nie ogarniam) i tych cieńszych, ku lepszym wrażeniom od Durexa, ale najlepiej mi się chyba ciupciało w XLkach (nie pamiętam jakiej firmy) standardowych. Nie cisnęło mnie tak i z dochodzeniem nie było kłopotów.
Ogólnie gumki są cool, tylko nieźle przystopowują akcję, odpada wtedy prysznic i szybkie bzykanko zaraz po wejściu do domu kobiety, a chciałoby się, chciało... Ech.
Ogólnie gumki są cool, tylko nieźle przystopowują akcję, odpada wtedy prysznic i szybkie bzykanko zaraz po wejściu do domu kobiety, a chciałoby się, chciało... Ech.
Skomentuj