W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy faceci boją się bezpośrednich kobiet?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • toxicgirl
    Banned
    • May 2006
    • 783

    #46
    zaraz sie posypie grad odpowiedzi

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #47
      Ja tam rzadko stykałam się z męskim tchórzostwem. Większość tych niesmiałków była bardzo zadowolona że przejęłam inicjtywę.
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • zakompleksiony
        Ocieracz
        • Aug 2007
        • 139

        #48
        Żeby mnie tak jakaś dziewczyna/kobieta zaprosiła na spotkanie ...

        Skomentuj

        • Jacenty
          Emerytowany PornoGraf
          • Jul 2006
          • 1545

          #49
          Przy wyborze partnerki(partnera) znaczenie ma cała masa względów. Potrzeby fizyczne i psychiczne, oczekiwania, mentalność, wychowanie itd.
          W wielu społeczeństwach pokutuje pogląd, że to mężczyzna jest głową rodziny i to on ma być twardzielem. Kobiety o silnych charakterach i ze skłonnościami do dominowania w związku mogą przerażać wielu mężczyzn. W końcu nikt nie lubi być wyśmiewany przez kolegów z powodu tzw. pantoflarstwa. Z kolei zderzenie dwóch silnych osobowości może owocować ostrymi konfliktami, a znów całkowita dominacja jednej ze stron da w efekcie toksyczny związek. Wszystko musi być wyważone i w odpowiednich proporcjach.
          Niemały wpływ na wybór partnera ma również samo wychowanie i środowisko. Przecież charakter człowieka, jego mentalność i zapatrywania są w dużym stopniu kształtowane przez otoczenie. A wyłamywanie się z ogólnie przyjętych norm nie jest najlepiej widziane.
          Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

          Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

          Skomentuj

          • vigoo
            Świętoszek
            • Jan 2006
            • 7

            #50
            - Ja nikogo się nie boję!

            Choćby niedźwiedź... to dostoję!

            Wilki?... Ja ich całą zgraję

            Pozabijam i pokraję!

            Te hieny, te lamparty

            To są dla mnie czyste żarty!

            Bezpośrednich kobiet też sie nie boję...

            Pozdrawiam !

            Skomentuj

            • laleczka23
              Ocieracz
              • Jun 2007
              • 130

              #51
              Ja jestem bezpośrednia,ale nie zauważyłam,żeby ktoś się mnie bał!Oczywiście dużo osób mnie nie lubi,ale zeby tam sie zaraz bać to nie:-)Z drugiej strony nigdy nie zaproponowałam pierwsza mężczyźnie który mi się podoba spotkania,uważam,że to jednak facet powinien zrobić pierwszy krok.Jeśli ja wychodze pierwsza z taka propozycja to albo dla jaj albo traktuje kolesia jak kumpla,ale oni to i tak inaczej odbierają.

              Skomentuj

              • toxicgirl
                Banned
                • May 2006
                • 783

                #52
                wiekszosc ktorych znam tacy wlasnie są, a znam wielu facetów, z roznych srodowisk.

                Skomentuj

                • zakompleksiony
                  Ocieracz
                  • Aug 2007
                  • 139

                  #53
                  Napisał laleczka23
                  Jeśli ja wychodze pierwsza z taka propozycja to albo dla jaj ...
                  Załamał bym się, zwłaszcza jak bym naprawdę miał nadzieję ... jak można robić coś takiego dla jaj?

                  Może właśni on pomyślał że sobie z niego jaja robi? Bo jak tu często się podkreśla osoby są różne, a jeśli ma taką samoocenę jak ja to mu się nie dziwię.

                  Załóżmy taką hipotetyczną sytuację, że tamta koleżanka wygadała mu się o tym że wspominała jak to się owa dziewczyna mu podoba. Chłopak z nastawieniem że to przyjaciółka jego, on się jej podobać nie może, ale jako przyjaciółka puści to w niepamięć. A tu nagle słyszy coś takiego i pierwsze co mu do głowy przychodzi to to że jaja sobie chce z niego zrobić ... tak kobiety potrafią być baaaaaaardzo okrutne, choć akurat nie w tym przypadku.

                  Ale chcąc tak rozumować to tylko zamknąć sie w czterech kątach i nie wychodzić.
                  Tak więc pozostaje wyjaśnienie sytuacji przez rozmowę.

                  Skomentuj

                  • Dareios
                    Gwiazdka Porno
                    • Jan 2006
                    • 1959

                    #54
                    O ile dobrze widzę, to nicegirl napisala "wiekszość" ,a nie wszyscy .
                    Mi się wydaje że wcześniej tam nie było tego "większość".

                    Z drugiej strony nigdy nie zaproponowałam pierwsza mężczyźnie który mi się podoba spotkania,uważam,że to jednak facet powinien zrobić pierwszy krok.
                    A to niby dlaczego? Wywalczyłyście równouprawnienie a dalej chcecie zachować stare zwyczaje.
                    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                    Skomentuj

                    • sister_lu
                      PornoGraf

                      Nadmorska Diablica
                      • Jun 2007
                      • 1491

                      #55
                      Napisał zakompleksiony
                      Załamał bym się, zwłaszcza jak bym naprawdę miał nadzieję ... jak można robić coś takiego dla jaj?
                      Nie martw się, to tylko jeden głos w dyskusji. Dla jaj to można robić coś takiego w wieku 13-14 lat wg mnie. Masz rację, ludzie nie liczący się z nadziejami innych są okrutni, niezależnie od płci. Uwierz mi ,że są kobiety wykazujące inicjatywę, bo mężczyzna zrobił na nich wyjątkowe wrażenie. Życzę Ci tego z całego serca

                      Skomentuj

                      • laleczka23
                        Ocieracz
                        • Jun 2007
                        • 130

                        #56
                        Oj już wyjaśniam:-)Dla jaj to np.jakiemuś koledze,albo ex,albo przyjecielowi chłopaka,tak mu truje żeby poszedł ze mną na randke bo nikt nie chce,albo że tak mnie kręci że nie moge się powstrzymać żeby się z nim nie umówić,że tak o tym marze po nocach itp ale oni zawsze wiedzą że to żarty.Nie robie sobie jaj w znaczeniu że bawie się ich uczuciami!
                        A odnośnie równouprawnienia to ja o nie nie walczyłam.Mi osobiście cholernie by pasiło być perfekcyjną żona i kochanką męża i najlepszą matką dla ewentualnych dzieci:-)

                        Skomentuj

                        • sister_lu
                          PornoGraf

                          Nadmorska Diablica
                          • Jun 2007
                          • 1491

                          #57
                          Napisał laleczka23
                          Oj już wyjaśniam:-)Dla jaj to np.jakiemuś koledze,albo ex,albo przyjecielowi chłopaka,tak mu truje żeby poszedł ze mną na randke bo nikt nie chce
                          Rozumiem, laleczka i mam nadzieję, że zakompleksiony też zrozumie
                          i nie będzie się martwił aż tak...

                          Skomentuj

                          • zakompleksiony
                            Ocieracz
                            • Aug 2007
                            • 139

                            #58
                            laleczka23 -> źle cię zrozumiałem, no ale już ok skoro tak to u ciebie wygląda to w porządku wszystko (gorzej jak naprawdę jakiś z tych twoich znajomych ma nadzieję też się zdarza)... co nie zmienia faktu że są osoby naprawdę okrutne które mają gdzieś czyjeś uczucia i nadzieję

                            Napisał sister_lu
                            Uwierz mi ,że są kobiety wykazujące inicjatywę, bo mężczyzna zrobił na nich wyjątkowe wrażenie. Życzę Ci tego z całego serca
                            Dziękuję ... jeszcze żebym umiał zrobić takie wrażenie na kobiecie to już by było dobrze, a jeśli nawet umiem to nie na takich kobietach co potrafią przejąc inicjatywę bo żadna jeszcze tego nie zrobiła ... no może poza jednym małym wyjątkiem ... ale to i ona była wyjątkowa

                            Skomentuj

                            • sister_lu
                              PornoGraf

                              Nadmorska Diablica
                              • Jun 2007
                              • 1491

                              #59
                              Napisał zakompleksiony
                              no może poza jednym małym wyjątkiem ... ale to i ona była wyjątkowa
                              Ciesz się z tego wyjątku Ja oczywiście trzymam kciuki za Ciebie, bardzo mocno !

                              Skomentuj

                              • Dareios
                                Gwiazdka Porno
                                • Jan 2006
                                • 1959

                                #60
                                A odnośnie równouprawnienia to ja o nie nie walczyłam.Mi osobiście cholernie by pasiło być perfekcyjną żona i kochanką męża i najlepszą matką dla ewentualnych dzieci:-)
                                I całymi dniami robić przy garach, sprzątać, prać, wychowywać dzieci i podawać mężowi zupke i kapcie? Oraz do tego nie mieć praw wyborczych, wykształcenia ani żadnej wartości na rynku pracy?
                                Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                                Skomentuj

                                Working...