W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Dziewczyna - podoba mi się koleżanka, nigdy nie miałem dziewczyny

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fryderyk123
    Świętoszek
    • Jun 2010
    • 35

    Dziewczyna - podoba mi się koleżanka, nigdy nie miałem dziewczyny

    Witam.
    Jako iż nie wiem gdzie mógłbym ten temat napisać, piszę go tu.
    Mam praktycznie 20 lat, nigdy nie miałem dziewczyny. Nie jedną już miałem na oku, ale nie potrafię się przełamać.
    W kwietniu skończyłem szkołę. Od tego czasu dość dużo czasu piszę z koleżanką, którą znam od małego (w podstawówce w tej samej klasie, a później aż do teraz ta sama szkoła). Przyznaję, podoba mi się, ale problem w tym, że w ogóle nie mam pojęcia jak zagadać do niej "tak inaczej", wiecie o co chodzi?
    Jak mam rozpoznać jaki ma ona do mnie stosunek?
    Jak zagadać "tak inaczej"?

    Od kilku dni wymusza na mnie dziwny temat, żebym sobie dziewczynę znalazł. Twierdzi, że "jakbym chciał to już dawno bym miał". W sumie to mi trochę przeszkadza, bo jeszcze bardziej się przez to blokuję...

    Wszystkie rady mile widziane
  • PabloXM
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2009
    • 1746

    #2
    Podpuszcza Cię, żeś łosiowaty ludź i nie startujesz do niej Tylko piszesz? Oj, kiepsko... Trzeba było zagadać o dupie Marynie (plany na wakacje, jej zadowolenie z wolnego czasu). Koleżanka nie kibol, przecież Cię nie skopie za nic. Z rozpoznaniem wzajemnych relacji jest tak (na mój chory rozumek wielkości fistaszka), że jeśli nie wspominała Ci o jakiś jej innych gachach i tylko mówiła o Tobie - jesteś w jej kręgu zainteresowań
    Stay fresh, no matter where you are.

    Skomentuj

    • fryderyk123
      Świętoszek
      • Jun 2010
      • 35

      #3
      Nie potrafię wystartować. Głupio tak ...
      Ale bardzo prawdopodobne, że coś jest w tym co napisałeś...

      Skomentuj

      • PabloXM
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2009
        • 1746

        #4
        Wystartowanie to nie jest, jak zapewne wiesz, wiekopomna chwila z krokiem ponad przepaścią Od słowa, do słów, kończąc na czynach - bez spinania się. Bierz telefon i dzwoń! Umówicie się na spacer, na kawę... Sprawa sama się potoczy
        Stay fresh, no matter where you are.

        Skomentuj

        • lance90
          Gwiazdka Porno
          • Sep 2010
          • 1675

          #5
          Zaproś ją do kina. Spędzicie razem sporo czasu a potem będziecie mieli o czym rozmawiac...
          Główny Znawca Plastiku

          Skomentuj

          • fryderyk123
            Świętoszek
            • Jun 2010
            • 35

            #6
            Z kina na razie nici, ponieważ jest w remoncie.
            Ogólnie to ją zaprosiłem ją na lody (bo wiem, że lubi). Z początku dostałem "No nie wiem czy mi się będzie chciało", następnie "No dobra. To o której idziemy?", a po godzinie dostałem odpowiedź w stylu "Nie mogę iść, bo muszę do brata"... ;s

            Skomentuj

            • Kamil B.
              Emerytowany PornoGraf
              • Jul 2007
              • 3154

              #7
              Postaw ją przed faktem dokonanym. Powiedz, że o tej i tej godzinie będziesz pod jej domem i ją gdzieś zabierzesz. Choćby na piwo czy też gorącą czekoladę. Może wspólny wypad na rowery? Jest tyle wyjść, wystarczy tylko się zebrać w sobie.

              Skomentuj

              • michuchu
                Świntuszek
                • Jul 2010
                • 64

                #8
                dobra rada z tym faktem dokonanym, ale pamiętaj, żeby mieć coś w zapasie jeśli nie będzie mogła (przecież może na prawdę nie móc). W sensie, że Ty idziesz i zabierasz ją ze sobą, a nie że chcesz żebyście poszli razem, a jak nie to podkulasz ogon i wracasz do domu.

                Skomentuj

                • fryderyk123
                  Świętoszek
                  • Jun 2010
                  • 35

                  #9
                  Dzięki za rady, ale niestety się nie udało.

                  Skomentuj

                  • lucas21
                    Erotoman
                    • Jun 2011
                    • 458

                    #10
                    A w prost nie możesz zapytać jej z ładonym tonem i podejściem czy widziała by Was razem ? Nie wiem co poradzić, bo jak dziewczyna by mi dała "kosza" czy coś w tym stylu to nie wziął bym tego do siebie, przeleciało by po mnie poprotu.. Nie wiem jaki Ty jesteś. Ale jak znacie się tyle czasu i jest miła i dobra to raczej Ci odpowie czemu nie lub pozostańmy tak jak jest - byle się nie obrazi, bo przyjaźnić się z nią napewno dalej chcesz.

                    Skomentuj

                    • Grzegorz12
                      Świętoszek
                      • Jul 2011
                      • 3

                      #11
                      Ja mam ten sam problem :/

                      Skomentuj

                      • Hayabus
                        Świętoszek
                        • Jan 2010
                        • 24

                        #12
                        ****a skąd to znam... ja *******e

                        Skomentuj

                        • lucas21
                          Erotoman
                          • Jun 2011
                          • 458

                          #13
                          To wyczucie dziewczyny to tylko przez rozmowe i język ciała Porozmawiać z nią musisz to zobaczysz jak rozmowa pójdzie, jeśli dobrze będzie szła zainteresowanie po obu stronach spytaj czy nie miała by ochoty zacząć się spotykać i zobaczyć co z tego będzie jeśli już się jako przyjaciele znacie, wiesz ona powiedziała Ci, że jakbyś chciał mieć dziewczynę dawno byś miał żeby Cię może sprawdzić jak zareagujesz, mógłbyś jej wtedy odpowiedzieć "mam pewną na oku, ale nie wiem czy ona by chciała tego samego" powinna się domyślić, że chodzi o nią

                          Skomentuj

                          • Soundsleep
                            Erotoman
                            • Mar 2011
                            • 734

                            #14
                            Napisał Kamil B.
                            Postaw ją przed faktem dokonanym. Powiedz, że o tej i tej godzinie będziesz pod jej domem i ją gdzieś zabierzesz. Choćby na piwo czy też gorącą czekoladę. Może wspólny wypad na rowery? Jest tyle wyjść, wystarczy tylko się zebrać w sobie.
                            Spontan. Idealnie. Tak tak tak.

                            Skomentuj

                            • janko_muzykant
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Sep 2010
                              • 314

                              #15
                              jak nie umiesz do niej 'wystartować' to umawiaj się na spotkania ale takie koleżeńskie, a jak będzie wam dane to wyjdzie coś więcej ;] noo na rower i zabrać kanapki, kocyk i posiedzieć gdzieś na łące ;d

                              Skomentuj

                              Working...