właśnie o to chodzi... nie tą dosłowność z "cipką na tacy podaną" ale ten smak i nastrój, który budujesz po prostu rewelacyjnie... ja jestem bardzo na TAK
Moja opowieść
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
Jacku, teraz było delikatnie, no już nie przesadzaj
I staram się coś nie coś skleić większego. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.Skomentuj
-
Zdolna, Muzyk, Roztropny... czy akcja działa się w wiosce smerfów?
Tradycyjnie - nie podoba mi się. Nie dla mnie.Skomentuj
-
Drom ja nie umiem trafić w Twój gust, nooo... Podeślij jakieś opowiadanie, które Ci się podobało, będzie łatwiejSkomentuj
-
dajka - ale to chyba na priv bo pewnie cenzura by tego Dromowi nie puściła ... ja nie wiem dlaczego się nie podoba, dzisiaj znowu sobie przeczytałem na spokojnie i nadal mnie poruszaSkomentuj
-
oj.. dawno mnie nie było na beztabu.. ale pierwsze co to zajrzałam do Ciebie.. i miłe zaskoczenie! super opowiadanie zawsze coś wisi w powietrzu jak Cie czytam mam nadzieje że tym razem nie będzie trzeba aż tak długo czekać na kolejne opowiadaniaSkomentuj
-
powiem jedno. nie wypadłaś z wprawy.
no dobra drugie też powiem. podobało mi się.
przekonałaś się trzecie niech będzie. pisz dalej1 + 1 daje 69
ale to już wyższa matematykaSkomentuj
-
Oj nieeee, tylko nie następna część
Cieszę się, że zaglądacie i że się podobaSkomentuj
-
Zalogowałem się po prawie roku nieobecności tutaj, bo koleżanka poleciła mi to opowiadanie. I naprawdę chciałbym napisać coś konstruktywnego, ale za nic nie mogę skleić jakiegoś zdania, które obrazowałoby to, co chcę powiedzieć.
Rewelacja, naprawdę wielkie wyrazy uznaniaTrochę niepokornieSkomentuj
-
Skomentuj
-
Świetna historia. Ciężka, głęboka i dość mroczna.
Bardzo podoba mi się to że w bohaterka ma jak dla mnie bardzo kobiecą psychikę i chętnie zobaczyłbym większe rozwinięcie fragmentów introspektywnych.A hard man is good to findSkomentuj
-
Teraz pewnie będzie ich więcej, zbliżamy się do kluczowych chwil
Naprawdę cieszę się, że mam takich czytelników jak Wy.Skomentuj
-
daj_mi naprawde dzięki... już wiem co będę robiła przez nastepne wieczory zamiast pisania pracy.. czytała twoje opowiadania w końcu nigdy się nie obronięSkomentuj
-
Ja mam w przerwach opowiadania liczne komentarze i pozdrowienia dla mojego promotoraSkomentuj
Skomentuj