W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Piwo,wódka,wino wasze reakcje?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • baczyslaw
    Świętoszek
    • Aug 2009
    • 19

    Piwo,wódka,wino wasze reakcje?

    Jakie macie reakcje jak troszkę wypijecie co wtedy robicie, po ilu kielichach lub piwach upijacie sie, jakie macie śmieszne przygody po pijaku.

    Pisać!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • arasssss
    Świętoszek
    • Oct 2009
    • 17

    #2
    to zależy od towarzystwa i ogólnej atmosfery panującej dookoła
    zazwyczaj włącza mi się taki miłosno-szczęśliwy nastrój którym staram się wszystkich przy okazji zarazić , aczkolwiek zdarzyło się nie raz wypłakać do kieliszka,
    ............................z takich śmieszniejszych sytuacji to choćby np. podczas powrotu do domu ok 4 nad ranem z grupką znajomych zupełnie niechcący, a może i chcący ?? zresztą nie pamiętam ;p podczas wygłupów w windzie (hej hop... 4 typa w windzie) zatrzymaliśmy dźwig między piętrami.... ale kto jak kto najlepszą minę miał dozorca gdy przeprowadzał "akcje ratunkową" ;]

    Skomentuj

    • upocone jajka
      Banned
      • May 2009
      • 5151

      #3
      kiedyś po jakimś tam meczu i zmieszaniu bimbru, wódki i piwa z Biedronki odwiedziłem Izbe we Wrocku, hotel jak hotel było sie w lepszych, co najfajniejsze to czułem sie trzeźwy a na kwicie rano było że miałem 1.5 promila fart że nie byłem zastrzeżony

      ogólnie wiele mi nie potrzeba

      Skomentuj

      • Nilieth

        #4
        Napisał baczyslaw
        Jakie macie reakcje jak troszkę wypijecie co wtedy robicie
        Lepiej nie pytaj. Napruta Nili = bomba o krótkim loncie, nie zdążysz dać nura w krzaki

        Nie piję ,,troszkę" na co dzień, tylko konkretnie na tzw. specjalne okazje (aby zapomnieć, że znowu mikołaj albo inne zielone świątki). Ale jak mi się zdarzy napruć jak bela*, to lepiej zejść mi z drogi, bo zgwałcę na poczekaniu


        * sprostowanie: co zdarza się niezwykle rzadko, bo mikołaja i zielone świątki obchodzimy raz w roku, a jak to rok przestępny to wcale
        0statnio edytowany przez Gość; 09-10-09, 05:34. Powód: a bo ćwikła była za słodka

        Skomentuj

        • oczak
          Erotoman
          • May 2007
          • 377

          #5
          Ja tam muszę wypić 5 piw i już czuję się jak w innym świecie. Wszystko jest bardziej kolorowe i piękniejsze. Mam ochotę na miłosne zaloty i na poważne dyskusje dotyczące filozofii i nauki. Wydaje mi się wtedy, że jestem super, ale w rzeczywistości pijany wyglądam i gadam jak idiota. Zdaję sobie ztego sprawę, gdy zaczynam trzeźwieć. I wtedy nastrój udziela mi się bardzo smutny. Dlatego ograniczam alkohol, jak tylko mogę. Szczęścia nie daje...
          oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
          --------------------------------------------------------------------------------------------------
          Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

          Skomentuj

          • Holy inquisitor
            Erotoman
            • Aug 2009
            • 756

            #6
            Ja ogólnie pije tylko od święta. W zależności od tego ile mam wypić to :
            jak mało to pije piwo, wino lub kolorowe wódki
            jak w większych ilościach to tylko czysta co innego mi szkodzi.

            Pije tylko żeby mieć dobry humor, a potem popijam żeby się utrzymał, nie znoszę tracić kontaktu z rzeczywistością.

            A śmieszne przygody. Mój pierwszy rok studiów był śmieszny, bo prawie co dzień podpity chodziłem.

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #7
              Po winie mam zgagę.
              Po wódce mam mdłości.
              Po piwie dużo sikam.
              Dlatego piję tylko piwo oczywiście.
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • anduk
                Koci administrator
                • Jan 2007
                • 3901

                #8
                Po wódce mam strasznie głęboki świat wewnętrzny Po whiskey mam dość rubaszny humor, po ginie też. Po piwie sikam, psocę i świntuszę na zmianę

                Wino pijam w małych ilościach od wielkiego dzwonu - po wypiciu następuje absolutna depresja i dół jak ****

                [IMG]http://*****/images/7gdivpg7n8q1olo449zr.jpg[/IMG]
                If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                Skomentuj

                • Xenon
                  Perwers
                  • Feb 2009
                  • 1112

                  #9
                  Piwo mnie rozwesela. Bywa, że opowiadam sobie kawały.
                  Po większej ilości wódki włącza mi się opcja cyborga. Zupełnie nie chce mi się spać i co gorsza innym nie daję spać, bo nie chce pić dalej sam.
                  A może po prostu będę... lamusę!

                  Skomentuj

                  • NaughtyPanther
                    Świętoszek
                    • May 2009
                    • 33

                    #10
                    Najwiecej pije piwa, roznorakich Beileys'ow, drinkow i tym podobnych o ile nie zawieraja whisky i wodki. Upijac sie nie upijam, wiec zazwyczaj to ja jestem tym ktory wsadza ludzi do taksowek..
                    What's up Grizzly Adams?

                    Skomentuj

                    • doniczkowiec
                      Świętoszek
                      • Aug 2009
                      • 33

                      #11
                      po wódce najczęściej jest tak
                      dzien po libacji dzwoni ktos znajomy z tekstem "ale się zajeb... wczoraj " na co odpowiadam nie pamiętam, niestety o libacji przypomina kac ;x

                      Skomentuj

                      • paffcio
                        Banned
                        • Mar 2006
                        • 2286

                        #12
                        Przez cale swoje zycie wypilem 2-3 litry wodki.Nienawidze alkoholu mocniejszego od wina a to pijam sporadycznie glownie w okresie letnim lub gdy przebywam na poludniu Europy.Piwo to moja milosc,uwielbiam i potrafie wypic bardzo duze ilosci.

                        Skomentuj

                        • PabloXM
                          Gwiazdka Porno
                          • Sep 2009
                          • 1746

                          #13
                          Jedno piwko dla humoru, winko w kulturalnym towarzystwie. Wódka żeby połączyć się równolegle z masą (podłożem). Ogólnie po 4 piwach się jeszcze trzymam, wysyłam SMS-y i normalnie rozmawiam, ale rekordem było wypicie ponad halby czystej i mogłem się w zimie dowlec do domu (wcale nie na czworakach).
                          Stay fresh, no matter where you are.

                          Skomentuj

                          • Kata
                            PornoGraf

                            Orthografische Polizei

                            • Feb 2009
                            • 2691

                            #14
                            Upijam się szybko, zatem staram się pić niewiele - kiedy wychodzę gdzieś bez kogoś, komu mogę zaufać, tym bardziej.
                            Po jednym piwie (z rodzaju owocowych oczywiście) mam dobry humor, po dwu zaczynam czuć się nadmiernie rozbawiona
                            Wódkę piję tylko z drinkami, bo nie lubię jej smaku i wówczas zbiera mi się na wspomnienia - nie mam pojęcia czemu.
                            Wino i szampan (oczywiście tylko te choć trochę słodkawe) poprawiają mi humor i sprawiają, że zaróżowiają mi się policzki
                            Za innymi alkoholami nie przepadam; są niesmaczne i przykładowo po koniaku boli mnie głowa od znikomej ilości od razu po wypiciu jej.

                            Skomentuj

                            • baczyslaw
                              Świętoszek
                              • Aug 2009
                              • 19

                              #15
                              Ja to mam tak: jak napije 4,5 kielichów to mam śmiechawe, ale jak już wypije więcej to lepiej niech dziewczyny uciekają z każdą sie przytulam, obmacuje , spowiadam im sie. Tylko że Ja mam dopiero 14 lat a przez te wakacje to wypiłem z 3 litry wódki i piwa. A Wy w jakim wieku zaczęliście pić?

                              Skomentuj

                              Working...