Myślę że takie akcje są najlepsze, ten mój chłopak został potem moim mężem i czasem wracamy do tych chwil gdzie szaleliśmy nie do końca "poprawnie" czasem mi przypomina historie o których i ja zapomniałam i na samo wspomnienie się rumienie i aż się dziwię jaka ja byłam "odważna" w niektórych okolicznościach. Ale czasem staram się go jeszcze zaskoczyć choć teraz to już wiesz i starsi i bardziej doświadczeni to i można ciut bardziej nad sobą zapanować, głównie chodzi o faceta bo to po nim najbardziej widać choć potrafię jeszcze zaskoczyć a jak pociągnie zabawę to potem ciężko ukryć rumieniec wśród innych