Aleee nieee mi nie chodziło o dresów, czy kiboli. Tylko np. moich braci... jak widzę jak leci im piana z pyska na wspomnienie o gejach to nie wiem czy powinnam im współczuć czy uderzyć kijem.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...