W sumie racja. Moje zdanie jednakże już znasz.
Właśnie byłam na spacerze z psami i po raz pierwszy w mojej długoletniej karierze nocnych spacerów po osiedlu natrafiłam na seksujących się ludzi. Może to był Arkhan?
Właśnie byłam na spacerze z psami i po raz pierwszy w mojej długoletniej karierze nocnych spacerów po osiedlu natrafiłam na seksujących się ludzi. Może to był Arkhan?