ja do Wro nie leciałam na picie. tylko do miłych osóbek!
no ponad 900km wczoraj.. uf.. juz zasypialam..
dziki.. sarny.. prostytutki.. mnostwo ciekawostek po drodze. haha
ogarniam sily spokojnie. mam sie wprawiac juz?
tylko w co?
no ponad 900km wczoraj.. uf.. juz zasypialam..
dziki.. sarny.. prostytutki.. mnostwo ciekawostek po drodze. haha
ogarniam sily spokojnie. mam sie wprawiac juz?
tylko w co?