W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Rocznica Powstania

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Niechciany__
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 282

    Rocznica Powstania

    Chciałem się z Wami podzielić osobistą refleksją w temacie:


    Moje refleksje na rocznicę Powstania

    Ludzie mówią, że było niepotrzebne
    Że na darmo przelano tyle krwi i potu
    Że napędzały zryw ten marzenia podniebne
    By nie dopuścić nigdy niewoli powrotu..

    Zaczęli w "W" godzinie.. wybuchem granatu
    Mało było kaemów, pocisków i Piatów..
    Nadrabiali to sprytem, znojem, potem krwawym
    Na wszystkich barykadach walczącej Warszawy..

    Dziś czcimy ich pamięć, spierając się o to
    Czy zryw ten był zbrodnią, czy przeciwnie – cnotą?
    Czy odwaga niewielu tak wielu wiążąca
    Była dla wolności początkiem – czy końcem?

    Lecz co by nie napisać, jaki pogląd głosić
    To dziś on, po latach, niewiele już wnosi!
    Nowe stoją wyzwania wolności przed czołem
    I nowe trzeba będzie pokonać, z mozołem..

    © Władysław 2009-08-01


    PS. Proszę nie oceniać rymów, dobrze?







    * * * * * * * *
    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.
  • paffcio
    Banned
    • Mar 2006
    • 2286

    #2
    Dla Powstancow szacunek po grobowa deske,szkoda miasta bo piekne bylo ale coz wojna...

    Skomentuj

    • pss001
      Świętoszek
      • Apr 2009
      • 7

      #3
      zgadzam się! wielki szacunek się należy Ładnie napisany wiersz, naprawde

      Skomentuj

      • Albinoska
        Seksualnie Niewyżyty
        • Feb 2009
        • 207

        #4
        Szacunek szacunkiem, szkoda tylko, że...
        - co roku obchody rocznicy powstania przypominają skrupulatne rozdrapywanie starej rany
        - prezydent "wozi się" na grzbiecie całej sprawy, w kółko pokazując, że oh, tak bardzo mu zależy.
        - (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
        - Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
        – ... Bo głupi jesteś.

        Skomentuj

        • paffcio
          Banned
          • Mar 2006
          • 2286

          #5
          A co maja go w lektyce nosic?Jest glowa panstwa wiec chyba dobrze,ze uczestniczy w tym swiecie.To cos zlego ,ze nadaje odznaczenia weteranom? A rany maja byc rozdrapywane zeby nigdy nie zapomniec co sie wtedy stalo.

          Skomentuj

          • VictoriiA
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 683

            #6
            Albinoska, gdyby nie pokazywał jak och mu zależy, to też były by sapy, nie sądzisz ? Taka jego parszywa, reprezentacyjna rola. Właśnie oglądam koncert na tvn poświęcony w.w. wydarzeniu...
            The ship is safest when it is in port, but that's not what ships were built for.

            Skomentuj

            • Hagath
              Emerytowany PornoGraf
              • Feb 2009
              • 1769

              #7
              Skoro już mowa o prezydencie... Jakiż ten człowiek jest odporny na wiedzę o dobrych manierach! Widzieliście uroczystość odznaczania powstańców? Kur...ka wodna, co jest takiego trudnego w zapamiętaniu, że gdy całuje się kobietę w rękę, to się tej ręki nie szarpie i nie podnosi do swoich ust, tylko należy się do niej schylić?! Mało mnie szlag nie trafił...

              Co do samego powstania, to jestem mile zaskoczona, że w końcu pojawiła się dyskusja o tym, czy było warto i czy dowództwo zostało zrobione w wuja przez Ruskich, czy też wiedziało, jak się sprawy mają. Nie chodzi mi o to, by umniejszać zasługi walczących, tylko o to, że skończyła się ślepa fascynacja powstaniem, a zaczęło się myślenie krytyczne. To bardzo zdrowy odruch.
              The Bitch is back.

              Skomentuj

              • Jacenty
                Emerytowany PornoGraf
                • Jul 2006
                • 1545

                #8
                Krytycy i sceptycy byli od zawsze, tyle, że w złym tonie było publikowanie materiałów podważających sens i ideę Powstania Warszawskiego. Chociaż każdy logicznie myślący człowiek potrafi dojść do wniosku, że ze względów militarnych powstanie nie miało żadnego sensu ani szans na powodzenie, było tylko aktem rozpaczy i nadziei. Ale rozpatrując to na innej płaszczyźnie, politycznej, miało głęboki sens i prawdopodobnie tylko o to chodziło.
                Teraz różnej maści politykierzy próbują rozgrywać swoje interesy przy okazji tej rocznicy, a z roku na rok jest jeszcze gorzej. Za kilka lat dojdzie do tego, że ta tragedia narodowa, bo tym było powstanie, zostanie uznana za największy tryumf narodowy, a zasługi przypisywać będą sobie jedna bądź druga strona sceny politycznej. Na wymioty się zbiera kiedy słucham w mediach bezsensownego bełkotu pseudo historyków-politykierów i powtarzanych w koło Macieju pustych frazesów.
                Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

                Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

                Skomentuj

                • anduk
                  Koci administrator
                  • Jan 2007
                  • 3902

                  #9
                  Do poczytania na temat:

                  If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                  Skomentuj

                  • Albinoska
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Feb 2009
                    • 207

                    #10
                    Napisał paffcio
                    A rany maja byc rozdrapywane zeby nigdy nie zapomniec co sie wtedy stalo.
                    I właśnie dlatego czasem myślę, że nie pasuję do tego narodu W tym Polacy są najlepsi - w rozpamiętywaniu kopów z przeszłości, biczowaniu się w ich imię i ogólnie w historycznym masochiźmie. Ciekawe, kiedy przekroczymy granicę między szeroko rozumianą pamięcia, a jakąś farsą i dojdziemy do wizji przedstawionej w "Sztuce dla dziecka" (g...ane sztuczydło, ale ten jeden motyw zastanawiający). A mianowicie twórcy przedstawili tam wizję państwa, gdzie każdy człowiek ma swojego patrona - ofiarę wojny, której żywot i śmierć musi znać ze szczegółami, ba - są organizowane konkursy wiedzy o patronach, a na pamiątkę "wielkiej męki" palą papierosy, żeby szybko złapać raka płuc i umrzeć w męczarniach jak ich patroni. Chore, ale śmiem twierdzić - także po rocznicy powstania, nie ze względu na same obchody, ale podejście niektórych ludzi - że bardziej prawdopodobne, niż to się może wydawać.

                    Napisał Jacenty
                    Za kilka lat dojdzie do tego, że ta tragedia narodowa, bo tym było powstanie, zostanie uznana za największy tryumf narodowy, a zasługi przypisywać będą sobie jedna bądź druga strona sceny politycznej.
                    Jakby się tak dobrze przyjrzeć, to większość naszych świąt narodowych to w zasadzie porażki i tragedie... Wpisuje się to w przytoczony wyżej trend
                    - (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
                    - Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
                    – ... Bo głupi jesteś.

                    Skomentuj

                    • daj_mi
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 4452

                      #11
                      A mi się podobało, bo można było pójść i pośpiewać wspólnie na placu Piłsudskiego. W tym roku wybrali niemal same radosne pieśni.
                      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      Working...