Witam.
Mam pewien "problem", a bardziej sprawę, która mnie zastanawia.
Od pewnego czasu, ja i mój chłopak uprawiamy petting. Jest bosko! Np. gdy Pan M. robi mi palcówkę czuje się ah, jednak poźniej, gdy przejdzie do intensywnego pieszczenia łechtaczki, czuje jakby łaskotanie. Jest to przyjemne, ale nie wiem, czy to to.
Jeszcze nigdy nie miałam orgazmu, ani poprzez minetke, ani poprzez palcówke i tu pojawia się pytanie.
Czy jestem blisko i czy jest to uczucie, które przybliża mnie do tej największej przyjemności?
Pozdrawiam.
[ PS. Mogę jeszcze jakoś przybliżyć to uczucie, ale mam nadzieję, że ktoś będzie wiedział o co mi chodzi. ]
Mam pewien "problem", a bardziej sprawę, która mnie zastanawia.
Od pewnego czasu, ja i mój chłopak uprawiamy petting. Jest bosko! Np. gdy Pan M. robi mi palcówkę czuje się ah, jednak poźniej, gdy przejdzie do intensywnego pieszczenia łechtaczki, czuje jakby łaskotanie. Jest to przyjemne, ale nie wiem, czy to to.
Jeszcze nigdy nie miałam orgazmu, ani poprzez minetke, ani poprzez palcówke i tu pojawia się pytanie.
Czy jestem blisko i czy jest to uczucie, które przybliża mnie do tej największej przyjemności?
Pozdrawiam.
[ PS. Mogę jeszcze jakoś przybliżyć to uczucie, ale mam nadzieję, że ktoś będzie wiedział o co mi chodzi. ]
Skomentuj