Rosyjska koszykarka Ekaterina Lisina po zakończeniu kariery zbija kokosy na tematyce fetyszu jej stóp o numerze 47 - przez pewien czas nawet sesje 1 na 1 po 500 euro za godzinę . Kojarzycie, czy u nas jakaś zawodniczka kosza/piłki/tyczki etc - gdzie jest potrzebna siła i wzrost, zaczęłą prowadzić taką działalność?
eks sportsmenki oferujące swoje "usługi"
Collapse
X
Skomentuj