Dzisiaj zajechałem rozładować towar do Konina. W sobotę w hurtowni są tylko ładowacze i jedna pani od papierków. korzystając z faktu iż moje auto jest rozładowywane poszedłem do biura. Fajna dupka, ruda, może z 25 lat, Małgosia pukała w klawisze komputera. Zameldowałem się u niej z towarem i chwilę zgaiłem rozmową. Pomieszczenia hurtowni znajdują się w starych magazynach i są źle wentylowane. Ruda Gosia była w bluzeczce z dużym dekoltem przez który widoczne były jej spore piersi. Pomyślałem sobie czy Gosia ma rudą cipkę. Mój mały stanął na baczność. Nagle Gosia wstała i oświadczyła mi, że musi iść na rampę i policzyć kartony z towarem a niektóre zważyć. Takie zalecenie dał jej szef. Ja korzystając z okazji zapytałem, czy mogę skorzystać z netu. Gosia zgodziła się i zostawiła mnie samego w biurze. Towaru było sporo miałem jakieś 10 - 15 minut. Usiadłem na fotelu Gosi i poczułem jej zapach perfum wymieszanych z kobiecym potem. Kolejny raz pomyślałem o jej cipce, czy też jest taka uroczo ruda. Nie mogąc już wytrzymać napięcia postanowiłem zwalić konika. A więc rozpoczynam robótki ręczne i już mam mieć finał gdy uświadomiłem sobie, że nie mam gdzie się zlać. Na stole stał kubek z kawą. Pół kubka kawy z mlekiem. Zlałem się do kubka. Po wszystkim usiadłem spowrotem na swoje miejsce gdy weszła Gosia. Towar gra?, zapytałem. Tak! Napije się Pan kawy?! Bardziej stwierdziła jak zapytała Gosia. Z przyjemnością. Gosia zrobiła mi kawkę a sama sobie dolała wody do pełnego kubka. Proszę się czestować, wskazała na ciasteczka leżące na stole. Kiedy Gosia popijała ciastko kawą z moją śmietanką, mój mały kolejny raz stanął na baczność. Szybko wypiłem gorącą kawę i udałem się do toalety gdzie kolejny raz zwaliłem konika. Następnie pojechałem do motelu na odpoczynek i tam już jestem po 2. jazdach na ręcznym. Gdy to opisuję też mam ochotę zjechać sobie.
Sama myśl, że pociągająca ruda Gośka, nieświadoma niczego uraczyła się moim sokiem działa na mnie mocno podniecająco.
Sama myśl, że pociągająca ruda Gośka, nieświadoma niczego uraczyła się moim sokiem działa na mnie mocno podniecająco.
Skomentuj