"Skoro dziewczynom nie podoba sie mily chlopak, bede chamem"

[mathew500]

Witam, postawie sprawę jasno. Który z was bawi się dziewczynami ? Umawiacie się z jedną, korzystacie i np. po dwóch tygodniach szukacie innej ? Czy może ktoś z was tak robił, lecz już tak nie robi ?

Pytanie kieruje do chłopaków, 15-17 lat.. ;]


Aaaa i dla niektórych, to pytanie ogólne, a nazwa tematu nie sugeruje że ja taki jestem, bo tak nie jest.;]

[_Lucy_]

Bardzo dojrzałe podejście..., gratuluję wzbicia się na wyżyny. Toś chłopcze wymyślił..- jak w piaskownicy: ktoś mnie uderzył, to będę teraz bił wszystkich.. Widać jaki miły z Ciebie chłopak.

[Greedo]

Chamem może być każdy. Natomiast takim chamem, którym chcesz być Ty, czyli podrywaczem, który bawi się kobietami, zdobywając je i zostawiając już nie. Nie zależy to od Twojego widzi mi się, ale jest wypadkową wielu cech, a to jak je ukierunkowujesz zależy tylko od Ciebie. Jeżeli masz powodzenie u kobiet to się nimi baw, ja Ci nie zabraniam, ale jak masz być parodią podrywacza to daruj sobie.

[Suvia]

Temat merytorycznie i emocjonalnie jak najbardziej pasuje do działu "dojrzewanie". Nic dodać nic ująć

[Nilieth]

Vanessa, formatowanie wali po oczach. Patrz: regulamin --> A9) Wskazane jest niestosowanie nieuzasadnionego formatowania tekstu: pogrubiania, kursywy, kolorowania (kolor czerwony zastrzeżony dla moderacji) etc.

Odnośnie tematu: jeju, przecież chłopiec określił, że to pytanie do młodocianych. Większość nastolatków ma tylko wsiubździu w główce, w każdej sferze. Dojrzeje, to pewnie zauważy o co biega w tych dziwnych relacjach na płaszczyźnie mężczyzna - kobieta.

[Greedo]

Wg. mnie między dziewczyną a chłopakiem powinna się utrzymywać gra. Nieszkodliwa oczywiście dla obu stron. Ale raczej dyskretna, w celu podtrzymania wzajemnych relacji.

Nienawidzę gier w związkach

[mathew500]

Zresztą, widząc w jakim wieku szukasz osób doradzajacej pewnie niewiele wiesz. Chłopcy dojrzewają poźniej niż dziewczyny. Zresztą widać, że nie miałes zbyt wielu doswiadczen.

Yyy no właśnie miałem dużo doświadczeń jak na swój wiek, temat stąd że chciałem się dowiedzieć, jak robią inni faceci

[Greedo]

Gra kojarzy mi się z nieszczerością i udawaniem kogoś kim nie jestem. Jeżeli nie akceptuje mojego dajmy na to "cukierkowego stylu", a ja musiałbym zgrywać zimnego macho no to mamy chyba konflikt interesów i źle się dobraliśmy.
Nie twierdzę, że nie zmieniam się dla partnerki, ani że nie walczę o podtrzymanie związku, ale gra w obojętnie jakiej formie ma dla mnie pejoratywne znaczenie. Kobieta która tego wymaga niech poszuka sobie innego "aktora".

[mathew500]

i co? sądzisz, że jak będziesz typem faceta ''casanovy'' odniesiesz sukces ?
mi się wydaje, że nie. przynajmniej ja nie jestem typem dziewczyny która jest takimi zaimponowana. Prędzej patrzę na nich z pogardą.

Chyba źle zrozumiałaś, bo ja nie mam zamiaru tak robić, lecz pytam jak robią inni faceci, z czystej ciekawości.

[Marcin16]

Co do nazwy tematu - bo nie wiem, czy to, co teraz napiszę raczej nie odnosi się do postów wyżej.

Fakt jest niestety taki, że dziewczyny wolą zgrywusów, chamów, itp. Nie możesz przecież mówić jej miłe słówka, bo wie, że ma cie w garści i łatwo może cie olać. Wiem z własnego doświadczenia. Początkowo pewnej kobiecie słodziłem, itp. i nic z tego nie wyszło. Po pewnym czasie zacząłem delikatnie z niej żartować, czasem również dopiekać - co często odwzajemniała. Zdarzało się, że również się pokłóciliśmy. I co ? mam z nią o wiele lepsze relacje.

Świat jest pokręcony.

[kuba303]

Takie zabawy to nie dla mnie.

[Kamil B.]

Nie potrafiłbym tak pogrywać. Po pierwsze- to jest męczące! A po drugie, miałbym moralniaka.

[Nolaan]

Kamilku, chłopaku kochany! Wyjąłeś mi to z ust.
Prędzej chyba wyłysieją mi nogi niż zacznę się bawić w takie akcje. Ani gierki, ani zabawa kobietami nie wchodzi w grę.

Primo - bo ja sam wiem jak to jest kiedy tobą ktoś pogrywa i za Chiny Ludowe nikomu, nawet najgorszej szmacie, nie sprezentuję takiego pakietu.

Sekundo - bo ja jestem prosty chłopak i kiwać, ściemniać, bajerować ani grać nie umiem. O czym z resztą przekonałem się wczoraj ;]

[Mr0w4]

Mój kolega chodził z jedną super dziewczyną. Na jednym boku miał dwa lata młodszą a na drugim rok młodszą.Ze swoją główną dziewczyną wiązał wiele planów, ale jadnak lubiał takie życie. Niedawno Dwa boki się odwróciły i niedługo po tym jego dziewczyna z nim zerwała ;]
Jaki z tego morał? -Że nie należy mieszać bigosu kolanami.

[Kommher]

Skoro nie podobasz się jako miły chłopak, to tym bardziej nie będziesz się podobał jako cham Jesteś po prostu nieatrakcyjny, niedojrzały i to normalne, że żadna cię nie chce. Wcale się nie dziwię. Może poszukaj wśród dzieci w podstawówce?