Jakies 6 miesiecy temu poznalem dziewczyne (obaj mamy po 21 lat). Od tego czasu spedzilismy ze soba kazda chwile. Mielismy dluga przerwe w studiach i dlatego tez moglismy se pozwolic na rozmowy telefonowe ktore trwaly po 10 godzin (Nie przesadzam, rozmowy trwaly srednio 10 godzin dziennie, czasem nawet po 15). Gdy nie rozmawialismy to do siebie pisalismy. W sumie to jedyne chwile w ktorych nie mielismy kontaktu to wtedy gdy ktorys z nas lub obaj spalismy. Dodam ze nie mieszkalismy razem.
Grywalismy czasami razem w gry z innymi przyjaciolmi ale 3 dni temu cos sie zmienilo. Poznalismy razem nowych znajomych i w 3-4 rozmawialismy ns skypie. Zaczela sie do mnie nie chetnie odzywac i podczas tych rozmow pisala z jednym z chlopakow, mimo tego ze do mnie ani nie pisala ani sie nie odzywala przez kilka godzin.
Wiem ze wyda do sie glupie, panikuje ze przez kilka godzin do mnie sie nie odzywala lecz nie bylem do tego przyzwyczajony gdyz przez ostatnie 6 miesiecy liczylem sie dla niej tylko ja.
To jej zachowanie ciagnelo sie przez 3 dni i wtedy popelnilem blad. Bylem zazdrosny i bez jej wiedzy zalogowalem sie na jej konto i przeczytalem jej wiadomosci. Pisala do niego w ten sam sposob w jaki pisala do mnie gdy sie poznalismy. Gdy zapytalem jej co u niej, napisala mi wiadomosc ze jest w sklepie a tak naprawde pisala do niego.
Powiedzialem jej ze sprawdzilem jej wiadomosci i ze mam tego dosc. Wiem ze nie powinienem tego zrobic, sa to jej prywatne wiadomosci lecz bylem wsciekly i zrobilem cos czego nie powinienem.
Powiedziala mi ze nie chce wiecej ze mna rozmawiac, ze posunalem sie zbyt dalego i ze nie mam nawet co probowac przepraszac gdyz nigdy nie bedzie tak jak kiedys. Powiedziala tez ze zbytnio ja kontrolowalem i ze ma mnie dosc.
Jestem zalamany i nie wiem co ze soba zrobic.
Chcialem zapytac, myslicie ze kiedys do mnie sie odezwie? Spedzilismy ze soba tyle czasu, wiem ze mimo moich wad, bedzie tesknic.
Grywalismy czasami razem w gry z innymi przyjaciolmi ale 3 dni temu cos sie zmienilo. Poznalismy razem nowych znajomych i w 3-4 rozmawialismy ns skypie. Zaczela sie do mnie nie chetnie odzywac i podczas tych rozmow pisala z jednym z chlopakow, mimo tego ze do mnie ani nie pisala ani sie nie odzywala przez kilka godzin.
Wiem ze wyda do sie glupie, panikuje ze przez kilka godzin do mnie sie nie odzywala lecz nie bylem do tego przyzwyczajony gdyz przez ostatnie 6 miesiecy liczylem sie dla niej tylko ja.
To jej zachowanie ciagnelo sie przez 3 dni i wtedy popelnilem blad. Bylem zazdrosny i bez jej wiedzy zalogowalem sie na jej konto i przeczytalem jej wiadomosci. Pisala do niego w ten sam sposob w jaki pisala do mnie gdy sie poznalismy. Gdy zapytalem jej co u niej, napisala mi wiadomosc ze jest w sklepie a tak naprawde pisala do niego.
Powiedzialem jej ze sprawdzilem jej wiadomosci i ze mam tego dosc. Wiem ze nie powinienem tego zrobic, sa to jej prywatne wiadomosci lecz bylem wsciekly i zrobilem cos czego nie powinienem.
Powiedziala mi ze nie chce wiecej ze mna rozmawiac, ze posunalem sie zbyt dalego i ze nie mam nawet co probowac przepraszac gdyz nigdy nie bedzie tak jak kiedys. Powiedziala tez ze zbytnio ja kontrolowalem i ze ma mnie dosc.
Jestem zalamany i nie wiem co ze soba zrobic.
Chcialem zapytac, myslicie ze kiedys do mnie sie odezwie? Spedzilismy ze soba tyle czasu, wiem ze mimo moich wad, bedzie tesknic.
Skomentuj