Witam. Chciałbym się dowiedzieć jak jest lepiej kiedy jesteśmy z partnerem lub partnerką czy lepiej mieć takie same pasję zainteresowania i hobby? Czy może całkiem odmienne? Jak to jest u was? I jakie są plusy i minusy tych dwóch rozwiązań kiedy mamy wspólne lub odmienne zainteresowania? Pozdrawiam
Wspólne zainteresowania czy odmienne?
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
U mnie przewaznie byly jedno czy dwa wspolne zainteresowania, ktore nas do siebie zblizaly, natomiast za kazdym razem bylo tez tak ze posiadalismy swoje indywidualne pasje, ktorym sie oddawalismy podczas tzw czasu dla siebie
W niektorych przypadkach zdarzalo sie rowniez iz pasja jednej osoby zarazala druga dzieki czemu liczba wpsolnych zainteresowan wzrastalaRóżnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan Żeromski -
Ciężkie pytanie, ponieważ ile ludzi tyle odpowiedzi;p
Z jednej strony dobrze jest być z osobą, która podziela Twoje pasje, dzięki temu zbliżacie się do siebie, zachodzi reakcja "wzajemnego zrozumienia";p
Lecz to samo może być, gdy macie odmienne zainteresowania, wymiana swoich przeżyć związanych z własnymi indywidualnymi pasjami również może zbliżać.
Co do negatywów:
Podobne zainteresowania - z czasem się już nudzicie tym a później samym sobą
Odmienne zainteresowania - są tak odmienne i dalekie, że i wy się nawzajem oddalacie od siebie.
Także ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie.
Uważam również, że to też zależy jakie macie zainteresowania, niektóre są tak hardcorowe, że u partnera/ki nie przejdąSkomentuj
-
Podzielając swoje zainteresowanie zawsze jest co robić, "w co łapy wsadzić" Spędza się czas z partnerem, a gdy go nie ma za dużo, to podwójna przyjemność.Skomentuj
-
-
dobrze jest miec i wspolne i oddzielne, zawsze jest o czym podyskutowac, ale i nad czyms razem posiedziecNajbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
Część zainteresowań mamy podobnych, część skrajnie różnych. Bardzo komfortowa sytuacjaSkomentuj
-
Ważne jest nie to ile stycznych posiadacie, ale to, jak zdrową sytuację potraficie zachować uwzględniając tą ilość. Zero wspólnych zainteresowań może oddalać, wszystkiego wspólne pasje mogą doprowadzić do zmęczenia materiału - zatem ważne by potrafić się znaleźć w takiej sytuacji, a nie robić rozeznanie ilościowe.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
jakoś nigdy nie trafiam na facetów o podobnych zainteresowaniach
i jakoś z tym żyję
w ogóle uważam, że odmienności się przyciągającałuję lepiej niż gotujęSkomentuj
-
I wspólne, i odmienne. Sedno zostało już wyjaśnione, chodzi o to, by mieć wspólne tematy i wspólne zajęcia, ale też spędzać czas osobno i mieć własne pasje, bo potem może się okazać, że "żyję życiem partnera", a nie swoim własnym. Mam na myśli to, że wszystkie upodobania, zajęcia, opinie, gusty ma się takie same - a po co komu związek z samym sobą, tylko z innymi genitaliami?Skomentuj
-
podobnie jak część z was, ja i mój partner mamy część zainteresowań różnych, a część podobnych. Uważam, że różnice pomiędzy zainteresowaniami partnerów są potrzebne, ale nie konieczne. Ja jestem zadowolona, że czasami każde z nas może się zająć swoim własnym hobby, i później możemy sobie opowiadać o tym. A wspólne hobby realizujemy razem i też jest fajnie. Na to czy lepiej mieć wspólne zainteresowania czy osobne raczej nie ma reguły. Najważniejsze żeby zawsze było o czym porozmawiać z tą drugą osobą, żeby były wspólne tematy..Skomentuj
-
Skomentuj
-
nie wiem jak powinno być... prawdopodobnie reguła złotego środka wygrywa.
My z partnerem raczej nie podzielamy swoich zainteresowań i musze przyznać, że czasem mnie to męczy a nawet drażni, kiedy próbujemy wymyslic co by tu razem porobić, żeby pozbyć się rutyny... no i rzadko na cos wpadamy, tak żeby żadne z nas nie szło na kompromis, bo cos tam mniej lubi.Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
Skomentuj
-
My mamy wspólne zainteresowania, dzięki temu się poznaliśmy, dzięki temu nigdy nam się razem nie nudziMój post = według mnie.Skomentuj
-
Osoba, z którą spędziłem kilka lat, nie podzielała moich zainteresowań. Nie lubiła muzyki, książek, filmów (ew. jakieś nowe komedie romantyczne). Lubiła pooglądać sobie TV i to w zasadzie wszystko, nie przypominam sobie, by miała jakiekolwiek hobby.
Jeśli będziecie w takiej sytuacji, to uciekajcie jak najprędzej, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi...a licznik postów bije...Skomentuj
Skomentuj