Ja podczas miesiączki jakoś wole spasować
Miesiączka obrzydliwa czy podniecająca?
Collapse
X
-
-
Ja przeżywam katusze przez pierwsze dwa dni, więc absolutnie nie ma mowy o pieszczotach - jedyne o czym wówczas fantazjuję, to łóżko i sen.
W drugiej połowie jest lepiej i jestem skłonna do seksu, zdarzało mi się go kilka razy tak uprawiać a partner nigdy nie miał nic przeciwko i poza plamami na prześcieradle, nie było kłopotu, nie widziałam też u niego żadnego obrzydzenia.
Życie i tęsknota też pokazały, że jak kochankowie nie widzą się wiele miesięcy, to pod koniec okresu nawet minetka uchodziJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
To chyba tylko ja tu będę dziwny, uwielbiam się brodzić we krwi ukochanej i jestem skłonny nawet zrobić minetkę, lubię krew nie przeszkadza mi to jak na razie mnie to nie zabiło. Nie wiem czy to u wszystkich kobiet działa ale seks uśmierza ból miesiączkowy : )Skomentuj
-
Jest w tym wiele prawdy, tyle że ból czasem jest tak duży, że trudno przełamać się do jakiegokolwiek zbliżeniaJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Ech Panowie - nie badzcie miekkie faje
flage na glowe i za ojczyzne
jedyne nie to wtedy gdy kobieta zle znosi okres a dyskomfort ma bynajmniej nie z tego ze facet sie troche krwia poplamiSkomentuj
-
Pierwsze dwa-3 dni odpadają zupełnie. Mnie wszystko boli, czuję się generalnie rozbita. Na szczęście moje libido też specjalnie nie wariuje. Mój mężczyzna też nie lubi i oboje czekamy na koniec okresu.Pain is an unavoidable side-effect of life.Skomentuj
-
Jak dla mnie mega obrzydliwość to okres sam w sobie, a co dopiero seks wtedy... no nie ma opcji!Skomentuj
-
ja odpadam przez pierwsze dwa dni, ze wzgelędu na dyskomfort bólowy, ale potem jak mam ochotę to czemu nie, aczkolwiek podczas okresu mam mniejszą ochotę niż zwykle.
partnerowi to zdecydowanie nie przeszkadza.Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
Skomentuj
-
Moja eks wykorzystywala mnie w trakcie okresu, jako srodek przeciwbolowy Zawsze powtarzala ze seks w tym czasie dziala na Nia kojaco
Mi to absolutnie nie przeszkadzaloRóżnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan ŻeromskiSkomentuj
-
-
Okres mi nie przeszkadza, niejednokrotnie bawiliśmy się z partnerką w trakcie nawet drugiego dnia (skrajne przypadki - chcica jakich mało). Kiepski tylko sam element wyjścia z pochwy tj widok i brudzenie łapek przy zdejmowaniu gumki. Ale jak chęci są to okres nie jest żadną barierą. Chociaż wolę gdy go nie ma, bo wtedy do zabawy mogę dołączyć również język"Mój mózg, to mój drugi ulubiony organ" (Woody Allen)Skomentuj
-
Nie przeszkadza nam obojgu. Ale na podniecenie nie ma wpływu. Poprostu jest i już, a jak chce się bzykać to i w okres jej nie odpuszczę.Skomentuj
-
Pierwszy dzień to dla mnie jedno wielkie umieranie z bólu. A w pozostałe nie zgadzam się na seks jeśli leje się ze mnie jak z kranu. W innych przypadkach - lubię, mój luby też. Jemu nie przeszkadza nawet seks oralny, kiedy mam okres.Skomentuj
-
wampiry są wśród nas...
wychodzi na to, że ja mam wrażliwy nos. odstręcza mnie trochę zapach tej krwi (oczywiście nie mam na myśli żadnych uchybień w higienie partnerki).
Skomentuj
-
Kochamy się bardzo często, a kilka dni przerwy nie wchodzi w rachubę.
Na początku krępowało to moją partnerkę. Mimo, że bardzo to nas podniecało.
Teraz nie ma dla nas znaczenia czy kochamy się podczas okresu czy nie.
To nic, że jest trochę krwi. Zarówna ja jak i moja ukochana mamy o wiele większe doznania. Mnie to bardzo podnieca, gdy ona to widzi to też ją to bardziej podnieca.
Uwielbiamy też sex oralny. Smak i zapach krwi to dla nas afrodyzjak.
Podczas stosunku na przemian kochamy się normalnie i oralnie. Kilku krotnie prosto z cipki do ust i ja również lubię ją lizać i to bardzo głęboko.Skomentuj
Skomentuj