Nie wyzywaj od idiotów tych, którzy mają opinię odmienną od twojej - bo sam wyjdziesz na... sam sobie dopisz, kogo
Czy mamy wpływ na swoją orientację??
Collapse
X
-
-
Zabawne, że poczułeś się dotknięty, bo nie było to skierowane do żadnej konkretnej osoby. Podważanie tego naukowo stwierdzonego faktu - co warto podkreślić, jest idiotyzmem tak jak podważanie jakiegokolwiek innego. To tak jakby stwierdzić że grawitacja nie istnieje, ziemia jest płaska i stoi na dwóch żółwiach.Skomentuj
-
Nie mamy wplywu na swoja orientacje. Udowodnione naukowo, podobnie jak teoria ewolucji. Tak od strony medycznej jak i psychologicznej. Wszelkie dyskusje na ten temat przypominaja eseje Giertycha o smokach wawelskich i takich rzeczach hahhaha
Ucieczka od ukrytych sklonnosci powoduje ze wczesniej czy pozniej i tak wyjdzie to na jaw, bo bedzie silniejsze. Nie musze chyba wspominac, jakie to ma kosekwencje moralne wzgledem drugiej osoby (zony/meza, dzieci). No i czy jest sens samemu sie unieszczesliwiac?"Vivir para uno significaría vivir a medias. El que vive para otros comparte muchas vidas"Skomentuj
-
Część ukierunkowań na bi/homo wynika na pewno z życia płodowego, może genetyki.
Część może pojawić się na skutek oglądania/podglądania, "wniesiona" przez kogoś innego.
Jakieś "rzeczy" widziane w dzieciństwie mogą mieć wpływ.
"Zabawy" z kolegami/koleżankami.
To co widzi się w filmach może mieć wpływ ale na kobiety.
Faceci hetero nie oglądają filmów bi/homo bo to ich odrzuca.
Ten czynnik odpada.
Choć zależy jak kto postrzega faceta.
Nawet jeżeli poczyta na forum że przez "przez tyłek wiedzie droga do nieba" (orgazm z prostaty) i będzie chciał sprawdzić, nie zrobi tego z facetem ale z kobietą.
U kobiet wygląda to inaczej. Wpływ koleżanek. Do głowy jej takie rzeczy nie przyjdą, ale inna ją namówi.
Wpływ filmów też jest, z uwagi na fakt iż sceny les pojawiają się bardzo często.Skomentuj
-
Skoro naukowo jest udowodnione, iż orientacji się nie wybiera, to też wszelkie czynniki pokroju zaburzonych relacji ojciec/syn lub matka/córka, doświadczeń okresu dojrzewania itp. nie mają wpływu na ową orientację. Co najwyżej mogą one mieć wpływ na naszą samoświadomość oraz skłonność do akceptacji prawdy o sobie, toteż jednym łatwiej jest odkryć kim są, a innym trudniej.
Zgłębiając troszeczkę tematykę orientacji seksualnej, zdumienie budzi fakt, iż termin het*******ualny jest bodajże o 2 lata starszy od terminu homoseksualny i oba powstały w XIX wieku. Czyżby dawniej nie istniała tak silna potrzeba rozróżniania tych 2 orientacji?Skomentuj
-
A tak poważnie mówiąc to w tym jest dużo prawdy, kobieta jest stworzeniem stadnym (kto normalny chodzi w kilka osób do kibla?) a samo uczestnictwo w grupie działa konformistycznie więc to tylko wzmaga te dziwną babską właściwość.
Skoro naukowo jest udowodnione, iż orientacji się nie wybiera, to też wszelkie czynniki pokroju zaburzonych relacji ojciec/syn lub matka/córka, doświadczeń okresu dojrzewania itp. nie mają wpływu na ową orientację. Co najwyżej mogą one mieć wpływ na naszą samoświadomość oraz skłonność do akceptacji prawdy o sobie, toteż jednym łatwiej jest odkryć kim są, a innym trudniej.
Człowiek jest sumą tego co go spotkało. Wychowanie również ma znaczący wpływ, ale jest jednak cechą drugorzędową. Mam na myśli, że tutaj zachodzi pewna walka siły genów z siłą wychowania.
Są przypadki w których orientacja silnie zależy od genów i czego by ktoś nie robił to tego nie zmieni. A czasem jest to słabszy imperatyw, który zostaje zamaskowany przez wychowanie i napór społeczeństwa. W tym wypadku taki dysonans może sprawić, że ktoś będzie nieszczęśliwy.Skomentuj
-
Zabawne, że poczułeś się dotknięty, bo nie było to skierowane do żadnej konkretnej osoby. Podważanie tego naukowo stwierdzonego faktu - co warto podkreślić, jest idiotyzmem tak jak podważanie jakiegokolwiek innego. To tak jakby stwierdzić że grawitacja nie istnieje, ziemia jest płaska i stoi na dwóch żółwiach.HATE ME!Skomentuj
-
Ta, jakoś twój post znalazł się tuż pod moim i jako jedyny zwróciłeś na to uwagę.
Z kolei badania i ich wyniki są ogólnodostępne wystarczy trochę wysiłku i masz do nich dostęp nawet ci to ułatwię:http://www.kinseyinstitute.org/resources/sexlinks.html
Napisał rimmingatorCałe szczęście natura podjęła za mnie właściwy wybór.... dobrze że nie mieszkam w kraju gdzie wychowywało by mnie 2 facetów bo z tym wyborem mogłoby byc wóczas różnie.... FUKS0statnio edytowany przez KudlatyMisio; 23-09-10, 17:54.Skomentuj
-
Zbytek łaski, potrafię się posługiwać wyszukiwarką, zresztą podawanie gołych linków bez słowa komentarza samo w sobie nie jest zbyt poważne w sytuacji gdy od drugiej strony żąda się dowodzenia czegokolwiek.. A wyobraź sobie, że akurat obalanie torii na temat homoseksualizmu nie jest moim celem życiowym. Wierz sobie w co chcesz, jak ci to poprawia samopoczucie, ok, nie mój problem. Wystarczyło zajrzeć w twój profil żeby zrozumieć zaangażowanie z jakim chcesz mnie przekonywać do swoich racji.HATE ME!Skomentuj
-
Zbytek łaski, potrafię się posługiwać wyszukiwarką, zresztą podawanie gołych linków bez słowa komentarza samo w sobie nie jest zbyt poważne w sytuacji gdy od drugiej strony żąda się dowodzenia czegokolwiek.. A wyobraź sobie, że akurat obalanie torii na temat homoseksualizmu nie jest moim celem życiowym. Wierz sobie w co chcesz, jak ci to poprawia samopoczucie, ok, nie mój problem. Wystarczyło zajrzeć w twój profil żeby zrozumieć zaangażowanie z jakim chcesz mnie przekonywać do swoich racji.Skomentuj
-
Artykuł całkiem dobry, jednak trzeba dodatkowo podkreślić, że homoseksualizm to nie choroba, a całkowicie normalna rzecz, i że "leczenie" osób homoseksualnych przez np. pseudolekarzy czy pseudopsychologów (mam na myśli katolickich księży oczywiście) kończy się wprawdzie zaniechaniem praktyk homoseksualnych przez gejów/lesbijki, ale także zaniechaniem seksu z płcią przeciwną. Osoba "wyleczona" ma rozwaloną psychikę, czuje odraze do siebie, do swojego ciała i swojej seksualności, do swoich rodziców (katole przekonują homoseksualistów, że ich orientacja jest winą rodziców), nie potrafi normalnie żyć ani tym bardziej stworzyć żadnych więzi z innymi ludźmi oraz trzeba dodać, że na końcu najcześciej jest samobójstwo. Napisałem to na wszelki wypadek, gdyby komuś przyszła ochota na rozgłaszanie opinii o "leczeniu" homoseksualizmu.
I w życiu człowieka wystepuje coś takiego jak socjalizacja pierwotna, trwająca do 3 roku życia. W tym okresie przejmujemy wzorce kulturowe, uczymy się norm obowiązujących w społeczeństwie i kształtuje sie 90% naszej psychiki. Także nasza orientacja. Ani my, ani nikt z otoczenia nie ma na to wpływu.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.Rémy de GourmontSkomentuj
-
I w życiu człowieka wystepuje coś takiego jak socjalizacja pierwotna, trwająca do 3 roku życia. W tym okresie przejmujemy wzorce kulturowe, uczymy się norm obowiązujących w społeczeństwie i kształtuje sie 90% naszej psychiki. Także nasza orientacja. Ani my, ani nikt z otoczenia nie ma na to wpływu.
zaprzeczasz sam sobie
no skoro socjalizacja wiec jednak otoczenie, ja skłaniam sie ku drugiej teorii czyli genowejSkomentuj
-
Boze, co za bzrury.
na wybor orietacji ma wielki wplyw rodzina i otoczenie jesli od malego zyjemy w rodzinie z dwoma ojcani/matkami to bedziemy uznawac ten model rodziny za prawidłowy i bedziemy szukac robie partnere wlasnej plci oczywiscie na wybor orientacji maja takze nasze własne poglady i upodobania ale one tez glownie pochodza od otoczenia ktore nas wychowalo
Poproszę o jeden dowód. Jedną wypowiedź jakiegokolwiek dyplomowanego seksuologa.
Nie ma takiego czegoś jak "wybór" orientacji. Orientacja kształtuje sie w nas na podstawie genetycznych predyspozycji w pierwszych latach naszego życia i nikt nie ma na to większego wpływu. Gadania o "zmianie" orientacji to tak naprawdę debilstwa. Nie da się zmienić swojej orientacji. Pisałem już o tym w tym temacie: http://beztabu.com/showthread.php?t=24507. Także tam zacytowałem wypowiedż profesora Lwa-Starowicza:
-Nie można się wyleczyć ze swojej orientacji seksualnej. Może się zdarzyć, że ktoś o takiej orientacji z powodu swoich przekonań religijnych męczy się z tym. W takiej sytuacji może wyciszyć swoje zachowania seksualne. Homoseksualistów można doprowadzić do zachowań het*******ualnych. Jest to traktowane jako sukces. Jednak takie osoby najczęściej wracają później do homoseksualizmu.
A jeśli ktoś sie przespał z osobą tej samej płci to nie jest automatcznie homo. Jest het*******ualistą, który przespał sie z facetem (bądź het*******ualistką, która przespała się z dziewczyną). Homoseksualizm jest wtedy, gdy daną osobę pociągają tylko i niezmiennie osoby tej samej płci. I tylko tyle. Do cholery, homoseksualizm to nie jest jednorazowy seks kobiety z inną kobietą ani przypadek faceta lubiącego anal (na sobie oczywiście).
Naprawdę... Ja rozumiem, że można nie mieć o czymś pojęcia, ale wtedy po co robić z siebie kretynów pisząc brednie?
W życiu człowieka wystepuje coś takiego jak socjalizacja pierwotna, trwająca do 3 roku życia. W tym okresie przejmujemy wzorce kulturowe, uczymy się norm obowiązujących w społeczeństwie i kształtuje sie 90% naszej psychiki. Także nasza orientacja. Ani my, ani nikt z otoczenia nie ma na to wpływu.0statnio edytowany przez Wiedźmin; 12-11-10, 19:58.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.Rémy de GourmontSkomentuj
-
@ Wiedźmin niestety z ludźmi tego pokroju nie można dyskutować normalnie, argumenty racjonalne, naukowe po prostu się nie przebijają przez...
Znam parę koleżanek które się ze sobą przespały raz czy dwa z ciekawości, a nie wyraźnego pociągu do siebie nawzajem. Eksperyment im wystarczył mają swoich facetów nie oglądają się za babkami i sobie żyją jako heteryczki.Skomentuj
-
Dziewczyny mogĄ spać ze sobą i nie ma to skutków w poŹniejszym Życiu erotycznym,u facetów jest to niestety bardziej skomplikowane!Skomentuj
Skomentuj