To dyskusja, służy ona wymianie poglądów, nikt tu się nie żre.
Dla mnie to traci na wartości wraz ze wzrostem częstotliwości i nie zmienię tego. Eks mąż mówił mi to w kółko i po jakimś czasie straciło na mocy, nie dlatego, że kochał mniej, a dlatego, że dla mnie zrobiło się to tak istotne jak "cześć, smacznego, sorry". Nie chcę aby kiedyś znowu mi się tak osłuchało.
Dla mnie to traci na wartości wraz ze wzrostem częstotliwości i nie zmienię tego. Eks mąż mówił mi to w kółko i po jakimś czasie straciło na mocy, nie dlatego, że kochał mniej, a dlatego, że dla mnie zrobiło się to tak istotne jak "cześć, smacznego, sorry". Nie chcę aby kiedyś znowu mi się tak osłuchało.
Skomentuj