W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Implant prącia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • BionicMan
    Świętoszek
    • Jul 2022
    • 23

    Implant prącia

    Hej

    Zakładam wątek bo widzę, ze jest zainteresowanie tym tematem.
    Mam 30 lat i mam implant prącia ��
    Dlaczego mam? Bo miałem zaburzenia erekcji. Miałem problemy naczyniowe. Moja wada była wrodzona.
    Droga do diagnozy była bardzo długa. Do lekarza pierwszy raz się zgłosiłem mając 20 lat. Z tego co liczyłem to byłem przez ten czas u 7 urologów/andrologow. Wkoncu mając 28 lat pojechałem niemalże na drugi koniec Polski do jednego z najlepszych specjalistów w Polsce. Po szeregu badań w końcu po tylu latach dostałem odpowiedz co mi jest. Problem nie uleczalny, nieoperowalny.
    Przez ten czas próba wszystkiego: tabletki wszystkie rodzaje, różne dawki, różne kombinacje. Sildenafil, tadalafil, wardenafil, spedra
    Próbowałem również iniekcji.
    Biorac pod uwagę diagnozę i brak odpowiedzi na tabletki i iniekcje lekarz powiedział ze jedyna opcja dla mnie jest implant pracia.
    W Polsce jest to temat tabu. Na szczęście jest duże amerykańskie forum na ten temat.
    W Polsce robi się bardzo mało takich zabiegów. Dodatkowo średnia wieku pacjentów którzy maja implant to 63 lata.
    Stawiam, ze głównym powodem jest cena. Zabieg bardzo drogi. Nie refundowany z NFZ. Żywotność implantu to około 10 lat. Wiec mnie czeka jeszcze trochę operacji w życiu.

    Wrzucam zdjęcie jak taki implant wyglada.
    Mamy dwa cylindry, które idą do pracia. Zbiornik z płynem, który jest umieszczony w dolnej czesci brzucha oraz pompkę która jest umieszczona w mosznie. Żebym miał erekcje naciskam pompkę zeby przetoczyc płyn ze zbiornika do cylindrów. Przy pompce jest dodatkowy guzik, za pomocą którego spuszczam płyn do zbiornika.
    Operacje miałem 3 miesiące temu.
    Jak macie jakieś pytania to śmiało zadawajcie.
    Załączone Pliki
  • barn
    Świętoszek
    • Sep 2017
    • 6

    #2
    Gratulacje! Oby implant przyjął się i służył długo.
    Czy w przyszłości możliwy byłby przeszczep?

    Skomentuj

    • daj_mi
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 4452

      #3
      Wow, faktycznie ciekawe. Nawet nie wiedziałam, że tak to wygląda, a wydaje się niby prostym, ale jednak przemyślanym mechanizmem.
      To, co mnie ciekawi, to czy penis nadal czuje te wszystkie pozytywne bodźce? I rozumiem, że wytrysk spermy jako taki nadal występuje, tylko nie wiąże się z wiotczeniem penisa po? Czyli teoretycznie nadal po wytrysku mógłbyś "zasuwać" tylko czy to jest wciąż przyjemne czy - jak to bywa w przypadku "naturalnych" penisów - jest nieprzyjemne, drażniące?

      No i jak szybko po operacji można z takim ptakiem iść w teren :>
      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • BionicMan
        Świętoszek
        • Jul 2022
        • 23

        #4
        Napisał daj_mi
        Wow, faktycznie ciekawe. Nawet nie wiedziałam, że tak to wygląda, a wydaje się niby prostym, ale jednak przemyślanym mechanizmem.
        To, co mnie ciekawi, to czy penis nadal czuje te wszystkie pozytywne bodźce? I rozumiem, że wytrysk spermy jako taki nadal występuje, tylko nie wiąże się z wiotczeniem penisa po? Czyli teoretycznie nadal po wytrysku mógłbyś "zasuwać" tylko czy to jest wciąż przyjemne czy - jak to bywa w przypadku "naturalnych" penisów - jest nieprzyjemne, drażniące?

        No i jak szybko po operacji można z takim ptakiem iść w teren :>
        Czucie zostało takie samo. Wytrysk występuje taki sam jak przed operacja. Nic się nie zmieniło.
        Jeżeli chodzi o kontynuowanie seksu po wytrysku to jest to chyba największa zaleta. Moge być twardy ile zechce. Dla jednego kontynuacja będzie przyjemna, innemu po wytrysku się już nie będzie chciało. Kwestia indywidualna.
        Po operacji można uprawiać seks po 6 tygodniach.
        Ja czekałem jednak trochę dłużej żeby wszystko się dokładnie zagoiło.
        Prościej jest jak się ma stała partnerkę która wie o operacji.
        Ja nie mam stałej partnerki wiec czekałem trochę dłużej aż będę czuł się w miarę komfortowo.
        Kobieta nie jest w stanie poznać ze mam implant. Czucie napompowanego penisa jest bardzo naturalne. Jedynie kobieta może wyczuć pompkę jak złapie porządnie mosznie.

        Skomentuj

        • Azul
          Perwers
          • Jan 2022
          • 850

          #5
          Też się podpinam pod pytania dajki.
          A do tego wychodzi, że z implantem dostałeś poniekąd własną viagre, która wątroby nie uszkodzi?
          Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

          Skomentuj

          • jezebel
            Emerytowany Pornograf

            Zboczucha
            • May 2006
            • 3667

            #6
            Mnie ciekawi cały proces związany z mechaniką - to znaczy od wejścia z kobietą do sypialni aż do zakończenia aktu miłosnego.
            Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

            Skomentuj

            • BionicMan
              Świętoszek
              • Jul 2022
              • 23

              #7
              Napisał jezebel
              Mnie ciekawi cały proces związany z mechaniką - to znaczy od wejścia z kobietą do sypialni aż do zakończenia aktu miłosnego.
              To jest chyba dla mnie najbardziej krępująca sytuacja. Sposobów na to pewnie jest sporo. Dużo rozmawiałem z innymi „użytkownikami” na ten temat. Przy stałej partnerce problemu nie ma. Pompowanie można wykorzystać jako gra wstępna.
              Ja na razie inaczej to rozwiązuje. Jak idę na spotkanie z kobieta i podejrzewam ze może się skończyć seksem to pompuje go tak na 20-30 procent. Nie powiększa się na tyle żeby przeszkadzać a ułatwia późniejsze szybkie dopompowanie. Do tej pory robiłem tak, ze pompowalem go jak robiłem kobiecie minete. Po seksie wypompowanie to najprostsza czynność. Wystarczy przycisk przytrzymać przez 2 sekundy i penis opada.

              Skomentuj

              • jezebel
                Emerytowany Pornograf

                Zboczucha
                • May 2006
                • 3667

                #8
                Wspominasz o kosztach ale nie wymieniasz ceny - ile taki implant z "robocizną" kosztuje? Czy go można w jakiś sposób uszkodzić, złamać? Piszesz też, że masz zaburzenia erekcji, ale czy masz w ogóle własną erekcję? w sensie, ze nie mechaniczną, nie napompowaną?
                Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                Skomentuj

                • BionicMan
                  Świętoszek
                  • Jul 2022
                  • 23

                  #9
                  Koszt calosciowy 55 tys zł. Tak jak wspomniałem wcześniej żywotność około 10 lat. Uszkodzić samemu raczej się nie da. Zwykle po latach poddaje się pompka. Wymieniać trzeba całość urządzenia.
                  U mnie zaburzenia erekcji objawiały się tym ze mogłem uzyskać erekcje tylko w jednej pozycji. Utrzymać ja mogłem max przez 1-2 minuty. W innych pozycjach uzyskanie erekcji w ogóle nie było możliwe. Miałem zdiagnozowany przeciek zylny oraz nierozwinięte wszystkie żyły doprowadzające krew do pracia.
                  Podczas operacji uszkadzają się ciała jamiste pracia wiec naturalnej erekcji nie ma już w ogóle. Jedyna naturalna rzeczą zostaje główka penisa która naturalnie napełnia się krwią. Po tym partnerka śmiało może poznać ze jestem podniecony.

                  Skomentuj

                  • jezebel
                    Emerytowany Pornograf

                    Zboczucha
                    • May 2006
                    • 3667

                    #10
                    Ooo-kej. Z punktu widzenia neurofizjologicznego - masz normalny wytrysk? Czy wytrysk jest u Ciebie jednoznaczny z orgazmem? Możesz mieć orgazm nie mając wytrysku? Czy jeśli kobieta dotyka Twojego penisa, to tylko "główka" jest wrażliwa na dotyk? Jak Ty się z tym czujesz na poziomie mentalnym? Możesz mieć dzieci?
                    edit : aaaaaa doczytałam o wytrysku powyżej, więc najwyżej pomiń te kwestie, ale pozostałe bez zmian
                    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                    Skomentuj

                    • BionicMan
                      Świętoszek
                      • Jul 2022
                      • 23

                      #11
                      Napisał jezebel
                      Ooo-kej. Z punktu widzenia neurofizjologicznego - masz normalny wytrysk? Czy wytrysk jest u Ciebie jednoznaczny z orgazmem? Możesz mieć orgazm nie mając wytrysku? Czy jeśli kobieta dotyka Twojego penisa, to tylko "główka" jest wrażliwa na dotyk? Jak Ty się z tym czujesz na poziomie mentalnym? Możesz mieć dzieci?
                      edit : aaaaaa doczytałam o wytrysku powyżej, więc najwyżej pomiń te kwestie, ale pozostałe bez zmian
                      Co do wytrysku, orgazmu to tak jak wyżej , całkowicie normalnie jak u każdego faceta. Na dotyk wrażliwy jest cały penis. Tu się w ogóle nic nie zmieniło.
                      Dzieci mogę mieć. Tu tez się nic nie zmieniło.
                      A jak się czuje z tym mentalnie? Narazie mam mieszane uczucia. Lata zaburzeń erekcji odbiły się na mojej psychice. Pierwsze doświadczenia z kobietami miałem w wieku 19 lat. Jako ze seks był dla mnie upokorzeniem wiec w pewnym momencie dałem sobie spokój z poznawaniem kobiet. Żeby nie zwariować skupiłem się na rozwoju kariery zawodowej. Teraz przynajmniej mam wysokie stanowisko. Skupiłem się na swoim hobby oraz podróżowaniu.
                      To była moja pierwsza operacja w zyciu wiec tez się trochę tym stresowałem. Z rodzina na ten temat w ogóle nie rozmawiałem wiec nawet nie wiedza ze miałem zabieg. Na operacje jechałem sam. Operacja w Warszawie. Ja pochodzę z Krk. Wiec trochę mnie to zmęczyło.
                      Po zagojeniu szybko udało mi się nawiązać relacje seksualna z kobieta wiec mnie to podbudowało. Nie mam problemu z tym ze mam implant. Nie wstydzę się tego. Jedynie raz na jakiś czas martwię się żeby nie zepsuł się przedwcześnie i żebym podołał finansowo.

                      Skomentuj

                      • jezebel
                        Emerytowany Pornograf

                        Zboczucha
                        • May 2006
                        • 3667

                        #12
                        Ja się bardzo cieszę, że udało CI się zrealizować ten implant i możesz w pełni radować się bliskością i bardzo CI gratuluję. Piszesz, że rodzina nie wie, a przyjaciele lub znajomi, jakaś bratnia dusza? Ja jestem ekstrawertykiem, ciężko byłoby mi z kimś o tym nie porozmawiać i nie podzielić się wiadomością - bo to jednak duży krok w Twoim życiu, nie jakaś tam operacja migdałka. Bardzo skupiamy się tutaj na fizyczności w tym wątku, ale czy przez ten czas nie nawiązałeś relacji romantycznej z kobietą? Poddawałeś się w "pół drogi" z powodu zaburzeń z erekcją i jak piszesz upokorzeń związanych z seksem? Mam nadzieję, że nie czujesz się przytłoczony pytaniami, ale ja się czuję trochę jak dziecko w zabawkowym - wcale nie ukrywam, że chciałabym zobaczyć i dotknąć wybacz, zwykła ciekawość
                        Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                        Skomentuj

                        • BionicMan
                          Świętoszek
                          • Jul 2022
                          • 23

                          #13
                          Napisał jezebel
                          Ja się bardzo cieszę, że udało CI się zrealizować ten implant i możesz w pełni radować się bliskością i bardzo CI gratuluję. Piszesz, że rodzina nie wie, a przyjaciele lub znajomi, jakaś bratnia dusza? Ja jestem ekstrawertykiem, ciężko byłoby mi z kimś o tym nie porozmawiać i nie podzielić się wiadomością - bo to jednak duży krok w Twoim życiu, nie jakaś tam operacja migdałka. Bardzo skupiamy się tutaj na fizyczności w tym wątku, ale czy przez ten czas nie nawiązałeś relacji romantycznej z kobietą? Poddawałeś się w "pół drogi" z powodu zaburzeń z erekcją i jak piszesz upokorzeń związanych z seksem? Mam nadzieję, że nie czujesz się przytłoczony pytaniami, ale ja się czuję trochę jak dziecko w zabawkowym - wcale nie ukrywam, że chciałabym zobaczyć i dotknąć wybacz, zwykła ciekawość
                          Możesz pytać, nie czuje się przytłoczony
                          Jedna osoba wiedziała o operacji. Moja przyjaciółka. Miałem od niej pełne wsparcie.
                          Jeżeli chodzi o relacje romantyczne, to starałem się nie dopuszczać do siebie kobiet. Na szczęście nie jestem facetem 10/10 tylko normalnym, przeciętnym męższczyzna xD, wiec sam nie jestem wyrywany tylko muszę wyrywac.
                          Przez te lata raz się bardzo zauroczyłem kobieta. Jak sie dowiedziałem ze ona tez to odwzajemnia to urwałem kontakt.
                          Ogolnie na przestrzeni tych 10 lat kilka razy wylądowałem w łóżku z kobieta żeby sprawdzić czy nowa forma leczenia jakiś efekt przyniosła. Chociaż biorac pod uwagę ze podczas masturbacji widziałem ze efekty są słabe to nie wiem po co to robiłem.

                          Skomentuj

                          • daj_mi
                            Emerytowany PornoGraf
                            • Feb 2009
                            • 4452

                            #14
                            Niesamowite i faktycznie, też mam jak Jezebel - pomacałabym
                            To w sumie może być wręcz nakręcające, taki trochę futurystyczny odjazd, kto wie, czy w przyszłości nie będzie to coraz częściej spotykane nie tylko ze względów zdrowotnych, ale po prostu wyboru mężczyzn, żeby "działać dłużej".

                            Mnie ciekawi, jak długo trwa napompowanie, tego chyba jeszcze nie było.
                            Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                            Regulamin forum

                            Skomentuj

                            • jezebel
                              Emerytowany Pornograf

                              Zboczucha
                              • May 2006
                              • 3667

                              #15
                              Napisał daj_mi
                              To w sumie może być wręcz nakręcające, taki trochę futurystyczny odjazd, kto wie, czy w przyszłości nie będzie to coraz częściej spotykane nie tylko ze względów zdrowotnych, ale po prostu wyboru mężczyzn, żeby "działać dłużej".
                              No właśnie! Taka sytuacja jak on dojdzie, a Ty jeszcze byś mogła długo albo zabrakło kilka ruchów by też osiągnąć szczyt - najgorzej! A niektórzy faceci totalnie opadają z sił po orgazmie i albo zasypiają albo po prostu nie są w stanie funkcjonować, więc trzeba sobie jakoś radzić, tyle że to już nie to samo.
                              Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                              Skomentuj

                              Working...