Tweetnij
Witam.podziele sie z wami moja fantazja erotyczna.Mam 21 lat.Jestem chłopakiem.Czesto masturbuje sie analnie i osigam tak orgazmy...kocham to..Mam ostatnio ogromna ochote na prawdziwego penisa...wiadomo...nikt nie zrobi nam tak dobrze jak druga osoba.Pragne ubrac peruke(czarne długie włosy)...sztuczny biust...seksowne ponczochy...i dac sie tak posunąć prawdziwemu meskiemu facetowi po 50...Może to dla was głupie ale pragne w seksie czuc sie zdominowany..i dawac rozkosz facetom..oralnie i analnie..jestem absolutnym pasywem..tylko narazie nie znalazłem faceta odpoweidniego.Dodam ze nie jestem gejem..a raczej bi...dziewczyny rownierz bardo mnie podniecaja...myslicie ze znajde takiego faceta któy chciałby posuwac taka osobe jak ja?
-
-
WItam!.możesz troche rozwinąć co miałeś na myśli?pozdrawiamSkomentuj
-
A czy nie lepiej po prostu poszukać partnera seksualnego? Jeśli Ty jesteś bi, to i inni mogą.Skomentuj
-
Bawi mnie to podejście: "chciałbym, żeby zerżnął mnie facet" ale "nie, nie, nie mogę być bi". Jeśli chcesz, żeby Cię facet posuwał i Cię to podnieca - to tak, jesteś bi. Właśnie tym się to objawia, a nie czułkami czy zielonymi oczyma.
Jeśli nie potrafisz zaakceptować tak prostego faktu jak własna biseksualność, nie bzykaj się z facetem, bo tego nigdy sobie z tym nie poradzisz.Skomentuj
-
Kurcze wiesz wydaje mi się, że autorowi tematu chodziło o to, że nie jest gejem, jest raczej bi. Ja tak to zrozumiałam, może źle.
A co do tematu to wydaje mi się, że jest dużo takich osób, może poszukaj po jakiś portalach przeznaczonych do "randek" czy czegoś takiego. Bylebyś się nie wkopał w bagno.Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..Skomentuj
-
Możliwe, mogłam źle przeczytać, jeśli tak, to zwracam honor. Ale w takim razie inne pytanie: jak można nie być pewnym własnej orientacji, jakieś raczej, chyba... I jeśli pewien nie jest, tak samo odradzam coś tak drastycznego.
Zresztą łatwiej spróbować najpierw z facetem normalnie, dopiero potem tak to udziwniać.
I jeszcze mnie zastanawia "chcę spróbować seksu oralnego, analnego, całkowicie pasywnie" - oralny to chyba aktywnie właśnie...Skomentuj
-
no dla mnie wyraźnie napisał, że nie jest hetero.Dodam ze nie jestem gejem..a raczej bi...dziewczyny rownierz bardo mnie podniecaja...
No pewnie, że można... o.OAle w takim razie inne pytanie: jak można nie być pewnym własnej orientacji, jakieś raczej, chyba...Skomentuj
-
A ja na twoim miejscu bym się nie przebierała... Bo co jak facet Cię rozbierze?
Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..Skomentuj
-
gdyby mnie ktoś rżnął w usta sadzę że byłabym pasywna właśnie...Napisał RedJaneZ tym wysławianiem to skomplikowana sprawa, bo co do oralu to w sumie ciężko ocenić, kto jest pasywny a kto aktywny, zależy od techniki
Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
Skomentuj
-
Myślę, że znajdziesz.
Naprawdę jest wiele takich osób jak Ty, uwierz. Dominatorów nie brakuje, poszukaj tylko dobrze. Najważniejsze robić to, co się lubi... Nigdy nie znosiłam patrzenia na to: "a co inni ludzie powiedzą", że się tak wyrażę adekwatnie do wątku - A W DUPIE MAM OPINIĘ INNYCH LUDZI. :]
Pozdrawiam.Skomentuj
-
Witam.Wydaje mi sie ze wysłąwiam sie logicznie..napisałem ze nie jestem gejem a BI.Ijestem tego pewien.Napisałem ze jestem pasywem, jesli chodzi o anal..w oralu wole byc aktywny(czyli ja obciągam).A dlaczego uwazacie ze taka zabawa moze wyrzadzić szkody w psychice?...Pozdrawiam wszystkich0statnio edytowany przez Gość; 22-09-09, 07:33.Skomentuj
-
dzięki za odpowiedzi.ale troszke zle mnie zrozumieliscie..fakt pragne byc uległy ale jak kobieta a nie jak niewolnik..uległy w sensie pasywny w analu a nie zebym był traktowany jak niewolnik!itp...Skomentuj
-
eh
rozumiem...do niewolnika to mi daleko.poprostu pragne byc uległy jak kobieta..i mam coraz wieksza ochote zrealizowac te fantazje....
Skomentuj
Skomentuj