Witam jestem facetam, w 100% hetero ale mam strasznie dużą ochote zrobić loda innemu facetowi i tylko to, bez zadnych analów pocałunków i innych rzeczy , bo to mnie nie kręci , zwykły prosty oral, z ew wytryskiem na twarz lub w buzi , czy nie uwazacie tego za zbyt perwersyjne fantazje ? czy ktoś inny ma również takie fantazje ?
Facet robi loda
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Nie jest to zbyt perwersyjne. Też tak mam.
Moim zdaniem jest to całkiem normalne i nawet często spotykane - zajrzyj do działu "Mniejszości seksualne"YOU're behind the wheel... tonight -
Mysle ze.wielu facetow o tym mysli, fantazjuje ale boi sie o tym moiwc bo boi sie ze beda zle ocenieni. Ilu z nas walac sobie kutasa nie myslalo o tym ze super by bylo sobie obciagnac, wylizac. Ja uwazam ze warto sprobowac...tak jak strap on czy prawdziwy. PozdrawiamSkomentuj
-
koleś jesteś bi a nie hetero, hetero ludzie nie są zainteresowani ssaniem genitalii swojej płci!Skomentuj
-
Też mam taką fantazję. Nie sądzę jednak, że kiedykolwiek odnajdę w sobie tyle odwagi by ją zrealizowaćSkomentuj
-
po pierwsze genitaliów a po drugie polecam przeczytanie klasyfikacji Kinseya i komentarz do tego. To że ma fantazję nie czyni z niego bi, to dość umowna kwestia ale przyjmuje się, że dopiero regularność i chęć budowania relacji partnerskich określa preferncje. Inaczej każdy z nas byłby bi bo nawet masturbacja czyli autoerotyzm jest nastawiony na podniecenie wywołane własnym kroczem. takim jak ma reszta tej samej płci.Skomentuj
-
Chyba ktoś tu się za dużo nasłuchał piosenki Jacka Skubikowskiego "Lizak". Z tekstem "Weź to do buzi, weź, weź, weź, no proszę weź to do buzi, bo za chwilę się pobrudzisz (...) Przecież nie ma w tym nic złego, chwyć oburącz i ssij, mocno ssij!". (nawiasem mówiąc, to w 1992/1993 ta piosenka była emitowana w Teleranku, ale szybko została zdjęta z anteny po protestach rodziców).
Skoro facet marzy o tym, żeby zrobić loda innemu facetowi, w dodatku z finałem w ustach lub na twarz, to nie jest w 100% hetero, tylko najwyżej w 95%.
Co innego, gdy ktoś chciałby sam sobie zrobić loda, tak jak pewien nietoperz z wyspy Bali. Skoro masturbacja nie świadczy o homoseksualizmie, to autofellatio też nie.Skomentuj
-
zapewniam Cię, że gdybyśmy dosięgali ustami do krocza to byśmy sobie obciągali. nawet w imię boga, honoru i ojczyzny.Skomentuj
-
Moze ktoś powiedzieć ze jestem bi lub nie jestem hetero w 100% nie przeszkadza mi to , wiem tyle ze poprostu kiedyś napewno tego spróbuje zeby zaspokoic swoje fantazje , bo czemu nie ? nie chce na starość siedzieć w fotelu i załować czegoś czego sie nie zrobiło , bo tak by było napewnoSkomentuj
-
Moze ktoś powiedzieć ze jestem bi lub nie jestem hetero w 100% nie przeszkadza mi to , wiem tyle ze poprostu kiedyś napewno tego spróbuje zeby zaspokoic swoje fantazje , bo czemu nie ? nie chce na starość siedzieć w fotelu i załować czegoś czego sie nie zrobiło , bo tak by było napewnoSkomentuj
-
po pierwsze genitaliów a po drugie polecam przeczytanie klasyfikacji Kinseya i komentarz do tego. To że ma fantazję nie czyni z niego bi, to dość umowna kwestia ale przyjmuje się, że dopiero regularność i chęć budowania relacji partnerskich określa preferncje. Inaczej każdy z nas byłby bi bo nawet masturbacja czyli autoerotyzm jest nastawiony na podniecenie wywołane własnym kroczem. takim jak ma reszta tej samej płci.
Temat dla mnie jest zakończonySkomentuj
-
Wiesz przestarzałe teorie i pseudo badania sprzed 50 czy 100 lat Kinseya czy innych Freudów mnie nie interesują. Biseksualizm może mieć wiele odcieni, ale bycie 100% hetero ma tylko jedną barwę. Polecam szczere rozmowy twarzą w twarz ze 100% kobietami hetero i 100% mężczyznami hetero czego oni chcą a czego definitywnie nie.
Temat dla mnie jest zakończony
zycie to nie system zero-jedynkowy. Mam fatazje poleciec w kosmos jestem juz kosmonauta ? A co z tymi co chcieliby ale sie boja ?
skoro sie boja wiec nie sa. No ale przeciez chca.
A teorie maja co prawda swoj wiek ale nie sa przestarzale a i poparte sa latami studiow, czego bez urazy nie mozesz/cie zapewne sami przedstawic.
sorrki ale bardzo ograniczone Wasze myslenie.Skomentuj
-
jesteśmy parą w której oboje jesteśmy mniej czy więcej bi - nie zarzucaj mi więc ograniczonego myślenia czy braku doświadczenia.
Jeśli ktoś z naszych seks znajomych mówi zdecydowanie, że nie ma i nie miał(a) ochoty na żadne kontakty seksualne ze swoją płcią to są to dla mnie (jak i wg nich) osoby 100% het*******ualne. I takich osób jest sporo.
Jeśli ktoś ma fantazje ze swoją płcią, chęci ale i obawy to NA PEWNO nie jest 100% hetero. Gdyby był 100% hetero to by nie miał takich fantazji czy chęci - to jest proste jak budowa młotka!
Jeśli ktoś w imię poprawności rodzinno-środowiskowej boi się nazwać siebie osobą o skłonnościach(czy nawet fantazjach) biseksualnych, nie akceptuje tego u siebie i będzie uparcie twierdził że jest 100% hetero marząc jednocześnie by obciągnąć komuś to dla mnie jest śmieszny i tyle. I tym bardziej nie urośnie w moich oczach zasłaniając się Kinseyem, który wg własnego widzimisie podzielił heteryków na większych i mniejszych..0statnio edytowany przez paraSzczecin; 21-11-15, 11:48.Skomentuj
-
Dajcie chłopu co chce. Niech ktoś podjedzie do niego na 5 minut i tryśnie mu prost do gardła i temat będzie skończony . Bez dywagacji o Kinseyu.Zapraszam do rozmów...Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj