W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Mężczyźni nieświadomie wychowujący nie swoje dzieci

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • arthuros
    Świętoszek
    • Jun 2012
    • 1

    #46
    Przyznam, że po lekturze postów pań jestem poważnie rozbity. To, co niektóre robią jest chyba największym świństwem, jakie można zrobić drugiemu człowiekowi, a tu jeszcze widać ze strony kobiet wręcz popieranie takich działań. Te egoistki, które rujnują życie nie tylko obu oszukanym mężczyzną, ale przede wszystkim własnemu dziecku, pozbawiając go ojca, stawiane są tu w roli ofiary. Tak bardzo są w sobie zadufane. Mężczyzna staje po stronie osoby poszkodowanej, bez wzglądu na płeć. Damski bokser dostanie w zęby a gwałciciel we więzieniu będzie miał prawdopodobnie gwałty codziennie. Taka jest prawda. Ale kobiety mają faktycznie inaczej. One będą po stronie innej kobiety bez względu na okoliczności. I to jest właśnie seksizm, który paradoksalnie często zarzuca się mężczyzną. Jeszcze twierdzą, że pokrewieństwo jest nieistotne. Ciekawe, wyobraźmy sobie taką sytuację, gdy w jakimś szpitalu w wyniku, powiedzmy złej organizacji pracy, co 3 czy chociażby co 10 dziecko zostało podmienione. Wybuchłby olbrzymi skandal, kobiety żądałyby już zawsze badań genetycznych dziecka, a przecież to zupełnie inna sytuacja, będąca wynikiem raczej niefortunnych pomyłek a nie oszustw. Dziwi mnie również idiotycznie nietrafione porównanie oszustwa do świadomej adopcji. To tak jakby powiedzieć, że pożyczanie komuś czegoś(gdy wiemy, że dana osoba to bierze) jest tym samym, co zabranie tego bez naszej wiedzy(kradzież). Większość wrobionych mężczyzn mimo okrycia prawdy utrzymuje kontakty z dzieckiem i to bardzo dobrze o nich świadczy. Jednak, jeśli jakiś tego nie robi, to jego sprawa- w końcu przeżył szok, obecnie wątpię czy któraś kobieta jest w stanie to zrozumieć, że ktoś oprócz niej ma jakieś uczucia i po prostu cierpi. W mojej opinii oszustwo reprodukcyjne powinno być karane jak gwałt, a testy DNA wykonywane obowiązkowo, mamy XXI wiek. Nikt od kobiet nie wymaga niczego wielkiego, tylko zwykłej uczciwości i zauważenia, że nie tylko one są na tym świecie. No chyba, że to naprawdę za dużo, bo nie potrafią tego zrozumieć.

    Skomentuj

    • Maro
      Świntuszek
      • May 2007
      • 89

      #47
      Z ciekawości sprawdziłem, czy pojawiły się jakieś nowe badania na ten temat i niestety nic nie znalazłem. Wygląda na to, że temat nikogo specjalnie nie interesuje.

      Skomentuj

      • joedoe
        Perwers
        • Aug 2014
        • 1272

        #48
        Napisał Maro
        Z ciekawości sprawdziłem, czy pojawiły się jakieś nowe badania na ten temat i niestety nic nie znalazłem. Wygląda na to, że temat nikogo specjalnie nie interesuje.
        Temat bardzo interesuje ojcow ale zeby zapewnic dzieciom opieke kobiety postaraly sie o to zeby - eee - nazwijmy go "ojciec" - ktory utrzymuje dziecko NIE mial prawa do zbadania jego DNA i bycia pewnym ze to jego.
        Podkreslam:
        Ojciec nie ma prawa zbadac DNA swojego dziecka. Mama ma.
        W Anglii taka proba kosztuje 3 lata w pierdlu, w Niemczech tez nie wolno.

        Napisał Eris
        Ci, ktorzy twierdza, ze dzieciaka po 15 lata nalezy wyoutowac bo biologicznie jest cudze, sa zwyczajnie podli.
        Oczywiscie. To mame nalezy wyoutowac 15 lat wczesniej.

        Drogie idealne kobiety.
        Byla pewna sugestia, mianowicie taka ze kobieta po urodzeniu dziecka ma podpisac oswiadczenie o tresci:
        1. To dziecko jest mojego meza.
        2. Nie jestem pewna.
        3. Twiedze ze to jego ale jesli okaze sie ze nie - zwracam mu koszty utrzymywania w/w dziecka.

        Przeciez nie chodzicie na boki wiec z pewnoscia wybralybyscie punkt 1.
        Wnioskuje ze nie mialybyscie oporow we wprowadzeniu takiego prawa ..., hmm?

        Skomentuj

        • niepozorny
          Świętoszek
          • Aug 2014
          • 44

          #49
          Napisał Eris
          Ale po przekroczeniu pewnego wieku dziecka ojciec musi placic - czy jest biologiczny czy nie.
          Jak to MUSI ? A może to ona MUSI mi zapłacić za te lata sponsorowania JEJ dziecka, lub niech jej kochaś płaci a nie "ja" co za paranoja....


          Napisał Eris
          Ci, ktorzy twierdza, ze dzieciaka po 15 lata nalezy wyoutowac bo biologicznie jest cudze, sa zwyczajnie podli
          Nie bardziej niż puszczalska matka.


          Napisał joedoe
          Drogie idealne kobiety.
          Byla pewna sugestia, mianowicie taka ze kobieta po urodzeniu dziecka ma podpisac oswiadczenie o tresci:
          1. To dziecko jest mojego meza.
          2. Nie jestem pewna.
          3. Twiedze ze to jego ale jesli okaze sie ze nie - zwracam mu koszty utrzymywania w/w dziecka.

          Przeciez nie chodzicie na boki wiec z pewnoscia wybralybyscie punkt 1.
          Wnioskuje ze nie mialybyscie oporow we wprowadzeniu takiego prawa ..., hmm?
          Tak było i będzie... Kobieta zdradzi to nigdy nie jest winna Jest jej wtedy ciężko, jest biedna pokrzywdzona bo jej mężczyzna nie dał tego co chciała, teraz jest 2x bardziej biedna bo nie wie czy powiedzieć że spodziewa się nie jego dziecka - koleżanki solidarnie pewnie doradzają "nie mów" biedna, taka pokrzywdzona Za to jak facet coś przeskrobie to pioruny z nieba idą, koleżanki wtedy mówią "nie jest Ciebie wart" i kobieta znowu jest tą pokrzywdzoną biedną istotką.


          A co do tematu - puściła się to niech idzie do biologicznego ojca, albo niech on płaci alimenty. W takiej sytuacji nie dość, że oszukuje swojego mężczyznę to i biologicznego ojca również. Ale przecież nic złego nie zrobiła hahaha śmieszy mnie to już, niedługo kobieta wejdzie na głowę i nic z tym nie zrobisz

          Jakbym się dowiedział, że urodziło się nie moje to z automatu się pakuję - guzik mnie obchodzi ona i JEJ dziecko z jakimś fagasem. Nie potrafię zaakceptować nie swojego dziecka, zdrady, myśli że ją przytulałem, i tego okropnego kłamstwa -chyba najgorsze ze wszystkich, ale jak widać większość kobiet jest bezkarnych, mogą kłamać na potęgę oszukiwać i uchodzi im to płazem a nawet mają z tego kasę na koniec, natomiast mężczyźni w różowych okularach które im założyła partnerka godzą się na wszystko, więc w takim toku sprawy niedługo tacy panowie będą z kolczatką i kagańcem robić "damom" pranie i kanapki do pracy
          Grzeszna natura, otoczona dobrymi manierami

          Skomentuj

          • Yassmine
            Gwiazdka Porno
            • Dec 2010
            • 1612

            #50
            Wiesz co stary, jeśli po 15 latach wychowywania dziecka umiałbyś przestać je kochać z dnia na dzień i winić za błędy matki, to ja nie mam pytań. Żałosne.

            Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


            ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

            Skomentuj

            • Padre_Vader
              Gwiazdka Porno
              • May 2009
              • 2321

              #51
              Niepozorny, a co jest złego w zrobieniu prania lub kanapek do pracy kobiecie, którą się kocha? Prać będziesz tylko jej rzeczy, czy może są tam też Twoje?
              Sam nie piorę, ale tak się podzieliliśmy obowiązkami. Gdybym jednak został poproszony to korona mi z głowy nie spadnie. A kanapki? Dla mnie to wyraz troski, żeby ukochana osoba nie była głodna. Zrobienie jej przyjemności, bo przygotowuję z tym co lubi najbardziej, a gdy robi sama to robi na szybko, z tym co jej wpadnie w ręce jako pierwsze w lodówce. Czy czyni to kogokolwiek niewolnikiem? No raczej nie. Robię to z własnej woli, żeby sprawić przyjemność. "Podziwiam" Twoje teorie. Musisz być taki "męski".
              Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

              Skomentuj

              • DSD
                Perwers
                • Jan 2010
                • 1275

                #52
                Napisał Yassmine
                Wiesz co stary, jeśli po 15 latach wychowywania dziecka umiałbyś przestać je kochać z dnia na dzień i winić za błędy matki, to ja nie mam pytań. Żałosne.
                Yassmine, nigdy nie byłem w takiej sytuacji, i nie wiem jak bym się zachował. Ale jak napisałem kiedyś - bywały sytuacje że w szpitalu podmieniono dziecko i kobieta (a także jej mąż...) dowiadywała się że wychowywała cudze dziecko. Nie wiem czy 'przestawała je kochać', wiem że do pracy przystępowali psycholodzy i inni terapeuci. W przypadku faceta dochodzi świadomość że jego partnerka okłamywała go. Facet zmieniał swoje plany życiowe, dostosowywał je do dziecka, a teraz okazuje się że był po prostu wykorzystany. Niejeden może poczuć że całe jego życie zostało zmarnowane. Nawiązując do świeżego tematu - wyobraź sobie że kobieta odkrywa po 15 latach że mąż wciąż trzyma gołe fotki byłej dziewczyny. A tu jest coś znacznie bardziej poważnego. Tu nie ma symetrii - dla matki to jest jej dziecko, dla ojca nie. Nie ma sensu mścić się na dziecku, ale mogę sobie wyobrazić ochłodzenie uczuć.
                'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5113

                  #53
                  Całkowicie zgadzam się z DSD a dodatkowo, może z grubszej rury niż fotki... Yass a jak byś się zachowała będąc w związku 15 lat, kochajac męża i nagle dowiadujesz się, że właśnie Cię zdradził i na dodatek zaliczył wpadkę?
                  Da sie przestać wtedy kochać? Zdrada to zdrada...
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • roz34
                    Erotoman
                    • Jun 2010
                    • 485

                    #54
                    Ice, przecież Yassmine pisała o uczuciach do dziecka, a nie do matki
                    fan minetki

                    Skomentuj

                    • iceberg
                      PornoGraf
                      • Jun 2010
                      • 5113

                      #55
                      Celem mojego pytania było to czy można przestać kochać z dnia na dzień po 15 latach
                      No dobra, mala modyfikacja. W tym związku są dzieci. Czy z powodu zdrady faceta zabierze tym dzieciom ojca? Przecież one nie będą winne tej sytuacji....
                      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                      Skomentuj

                      • niepozorny
                        Świętoszek
                        • Aug 2014
                        • 44

                        #56
                        Napisał Padre_Vader
                        Niepozorny, a co jest złego w zrobieniu prania lub kanapek do pracy kobiecie, którą się kocha? Prać będziesz tylko jej rzeczy, czy może są tam też Twoje?
                        Sam nie piorę, ale tak się podzieliliśmy obowiązkami. Gdybym jednak został poproszony to korona mi z głowy nie spadnie. A kanapki? Dla mnie to wyraz troski, żeby ukochana osoba nie była głodna. Zrobienie jej przyjemności, bo przygotowuję z tym co lubi najbardziej, a gdy robi sama to robi na szybko, z tym co jej wpadnie w ręce jako pierwsze w lodówce. Czy czyni to kogokolwiek niewolnikiem? No raczej nie. Robię to z własnej woli, żeby sprawić przyjemność. "Podziwiam" Twoje teorie. Musisz być taki "męski".
                        Padre Vader ale oczywiście mas rację w tym co piszesz, moje zdanie dotyczące prania i robienia kanapek odnosiło się do sytuacji wykorzystywania. Może mało jasno To napisałem za co przepraszam. Co do partnerstwa mam takie samo zdanie jak Ty i również nie widzę problemu w zrobieniu kanapek czy nastawieniu prania, ba! nawet wole uprac i Prasowac niż zmywać czy sprzątać

                        Napisał Yassmine
                        Wiesz co stary, jeśli po 15 latach wychowywania dziecka umiałbyś przestać je kochać z dnia na dzień i winić za błędy matki, to ja nie mam pytań. Żałosne.
                        Tak samo, albo nawet bardziej jest żałosne oklamywanie męża przez 15lat ale jak wspomniałem, kobieta przecież nigdy nie jest winna a facet To ten zły, norma
                        Grzeszna natura, otoczona dobrymi manierami

                        Skomentuj

                        • roz34
                          Erotoman
                          • Jun 2010
                          • 485

                          #57
                          Napisał iceberg
                          Celem mojego pytania było to czy można przestać kochać z dnia na dzień po 15 latach
                          No dobra, mala modyfikacja. W tym związku są dzieci. Czy z powodu zdrady faceta zabierze tym dzieciom ojca? Przecież one nie będą winne tej sytuacji....
                          przecież takie sytuacje są nagminne, niestety
                          fan minetki

                          Skomentuj

                          • Yassmine
                            Gwiazdka Porno
                            • Dec 2010
                            • 1612

                            #58
                            Napisał niepozorny

                            Tak samo, albo nawet bardziej jest żałosne oklamywanie męża przez 15lat ale jak wspomniałem, kobieta przecież nigdy nie jest winna a facet To ten zły, norma
                            Powtarzasz się, nigdzie nie napisałam o że ona jest niewinna... pisałam o dziecku.

                            Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                            ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                            Skomentuj

                            • niepozorny
                              Świętoszek
                              • Aug 2014
                              • 44

                              #59
                              Napisał Yassmine
                              Powtarzasz się, nigdzie nie napisałam o że ona jest niewinna... pisałam o dziecku.
                              Z dzieckiem jest tak samo jak w przykładzie podanym przez iceberg - jakoś większość kobiet nie patrzy ze dziecko traci ojca gdy to on zdradzi, a w przypadku z tego tematu nagle wielkie obruszenie...
                              Grzeszna natura, otoczona dobrymi manierami

                              Skomentuj

                              • znowuzapilem
                                SeksMistrz
                                • Nov 2010
                                • 3555

                                #60
                                Napisał iceberg
                                Celem mojego pytania było to czy można przestać kochać z dnia na dzień po 15 latach
                                Po 15 latach?. Boże taki stary i ciągle wierzy w miłość do deski grobowej
                                Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                                Skomentuj

                                Working...