W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy partner z widoczną nadwagą jest seksi...?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Vaniliowy_Joe
    Ocieracz
    • Jul 2006
    • 156

    Czy partner z widoczną nadwagą jest seksi...?

    Tyle sie mówi o kanonie urody i atrakcyjnosci seksualnej..
    Jak ten temat się przedstaweia u was..? Czy partner z zauważalną nadwagą ...facet z drugim podbródkiem i brzuszkiem, kobieta z fałdkami tłuszczyku tu i ówdzie.. może być naprawdę pociągający seksualnie..??
    Czy kręcą tylko szczupli i wysportowani?

    Kiedyś moja znajoma powiedziała mi, że uwielbia jak facet ma mały tatuśkowaty brzuszek.
  • Eris
    Perwers
    • Feb 2009
    • 851

    #2
    Nie lubie tluszczu ani u siebie ani u innych. To oblesne, fuj.

    Skomentuj

    • Frodo Baggins
      Perwers

      Wspomógł BT
      • Feb 2009
      • 1174

      #3
      ilu ludzi tyle gustów.
      jeden/jedna ci powie, że masakra/a fe/spadaj spaślaku, a inny/inna będzie zachwycony/a.
      druga rzecz: jeśli poznajesz osobowość takiej "krągłej" osoby i ta osobowość cię mocno kręci, często jesteś w stanie przymknąć oczy na to, że figura tejże osoby odbiega od powszechnie przyjętych kanonów urody.

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #4
        Kanony urody sobie, a indywidualne gusta sobie Jedni lubią kościotrupy a inni spaśluchy- i tyle.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • Belleteyn
          Emerytowany PornoGraf
          • Oct 2005
          • 2737

          #5
          Moim zdaniem jeśli ma w sobie to coś, to czemu nie.
          Jak dla mnie "bycie seksi" jest cechą zupełnie odrębną od figury - mogą ją posiadać zarówno osoby szczupłe jak i te grubsze.

          No pain, no gain.

          Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

          Skomentuj

          • kusiciel83
            Świętoszek
            • Aug 2009
            • 29

            #6
            Uwielbiam szczupłei opalone kobietki Jesli chodzi ofacetów to wydaje mi się, że fajnie jak ptaszek ma daszek ale nie za duzy hahahaha Mi się pomalu taki daszek robi... chyba wiem sprzyja

            Skomentuj

            • Karookarolina
              Perwers
              • May 2009
              • 1050

              #7
              Napisał Belleteyn
              Moim zdaniem jeśli ma w sobie to coś, to czemu nie.
              Jak dla mnie "bycie seksi" jest cechą zupełnie odrębną od figury - mogą ją posiadać zarówno osoby szczupłe jak i te grubsze.
              Ja się zgadzam. Ja zwracam uwagę na to, czy człowiek dobrze czuje się w swoim ciele, jesli caly czas marudzi i sam sobie wytyka wady swojej figury to i u mnie jest skreslony. Jesli człowiek jest zbyt szczupły lub zbyt gruby, a lubi siebie i ma w sobie coś co mnie do Niego przyciąga to jestem w stanie rozwinać z Nim dalsza znajomosc, moze nawet coś wiecej.
              Moj męzczyzna waży wiecej niz 100 kg, a dla mnie jest mega seksowny i Jego waga w niczym mi nie przeszkadza. Owszem jakies kompleksy ma, ale nie mowi mi o nich. Ja sama nie mam rozmiaru 36, a czuje się bardzo seksowna i nie narzekam na brak zainteresowania ze stony mężczyzn
              Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

              Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

              Skomentuj

              • Fender
                Seksualnie Niewyżyty
                • Jun 2009
                • 197

                #8
                Ja lubię lekko pulchne dziewczyny z dużym cyckiem

                Ale nawet to nie wystarczy, kiedy charakter ma do du....
                Można powiedzieć, że u mnie te 2 sprawy są powiązane. Im fajniejsza dziewczyna w środku, tym ładniejsza na zewnątrz.

                Moje oczy mają chyba jakąś dodatkową żyłkę łączącą je z mózgiem...
                Appetite for Destruction

                Skomentuj

                • Kata
                  PornoGraf

                  Orthografische Polizei

                  • Feb 2009
                  • 2691

                  #9
                  Mogę polubić osobę z tłuszczykiem tu i ówdzie, mogę zaakceptować to, że innym ona się podoba, ale sama nie związałabym się z kimś z nadwagą.
                  Nie przeszkadza mi mała fałdka i szczerze mówiąc wolę, by mój partner miał taką, niż gdyby miał zamienić się w mięśniaka. Bardzo lubię szczupłe, nawet ekstremalnie szczupłe ciała, dlatego spora nadwaga, podwójny podbródek, ręce grubości moich łydek/ud zupełnie na mnie nie działają...

                  Skomentuj

                  • ankka84
                    Erotoman
                    • Feb 2009
                    • 491

                    #10
                    sypialam z osoba otyla(ok.100kg-dziewczyna)-po czasie stwierdzam ze nie chcialabym juz sypiac z taka osoba(wrazenie wzrokowe malo estetyczne).

                    teraz jestem z dziewczyna ktora do wychudzonych nie nalezy ale jest dla mnie mega seksowna.mala faldka tu czy tam wogole mi nie przxeszkadza -sama jestem zaokraglona.

                    mialam tez faceta-misio taki z tym ze mial sylwetke nabita(trenowal judo).mimo ze byl dosc duzy wogole mi to nie przeszkadzalo.teraz przytylo mu sie z 25 kilo ,mimo ze uwielbiam go to do lozka chyba bym nie poszla.chociaz ,,kto wie,,ale jakies ,,ale,, jest.

                    czyli w skrocie-faldki faldkami ale bez przesady

                    Skomentuj

                    • Frodo Baggins
                      Perwers

                      Wspomógł BT
                      • Feb 2009
                      • 1174

                      #11
                      to oczywista sprawa, że przedstawiciele skrajności mają gorzej ze znalezieniem kogoś, kto takie akurat ma preferencje (albo chociaż szersze granice tolerancji).
                      ale i tak kluczowym jest to, co delikwent/ka ma w głowie i jak tę swoją osobowość umie zaprezentować na zewnątrz.

                      Skomentuj

                      • Topek
                        Banned
                        • Oct 2006
                        • 148

                        #12
                        Czuję spory niesmak na widok ludzi z nadwagą, a więc ten typ - że tak to ujmę - urody mi nie odpowiada. Czasem trudno mi zrozumieć ludzi, którzy wybierają sobie akurat tych grubasów, kiedy w koło jest tyle alternatyw

                        Skomentuj

                        • Rojza Genendel

                          Pani od biologii
                          • May 2005
                          • 7704

                          #13
                          Lubię raczej wychudzonych kolesi. Ale uważam że Gerard Depardieu i Kevin Smith są sexy.
                          Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                          Skomentuj

                          • Eris
                            Perwers
                            • Feb 2009
                            • 851

                            #14
                            Odnosze wrazenie, ze czesc osob mowiac o tluszczyku ma na mysli normalne, proporcjonalnie zbudowane osoby. Brak nadwagi nie oznacza figury modelki a przecietny czlowiek nie ma tkanki tluszczowej mierzonej w promilach.

                            Skomentuj

                            • Tom_Bombadil
                              Gwiazdka Porno
                              • Jul 2009
                              • 2382

                              #15
                              Jedno z pierwszych doświadczeń seksualnych miałem z dziewczyną grubawą i... pod względem zapachowym nie było to zbyt przyjemne. To spowodowało, że tym bardziej zaczęło od odrzucać od dziewczyn otyłych. Wiem, że to kwestia higieny tej konkretnej dziewczyny, ale tak mi się wtedy stało.

                              Potem przez kilka lat byłem z bardzo szczupłą dziewczyną - taka była z natury, ale zawistne, nieznajome jędze potrafiły jej wysyczeć na ulicy: "wieszak".

                              Moja obecna Pani ma średnią budowę ciała (trochę tłuszczyku tam gdzie trzeba) i bardzo mi to odpowiada bo to dla mnie symbol kobiecej miękkości.

                              Zatem odpowiadając na pytanie - wystarczy spojrzeć na mój podpis:
                              0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 14-08-09, 08:42.
                              Alea iacta est
                              Alea iacta est
                              Alea iacta est
                              Alea iacta est

                              Skomentuj

                              Working...