Wiedźmin - zgadzam się z Tobą w stu procentach. Bóg dał nam Dekalog, a Kościołowi się nudzi i interpretuje go na wszystkie możliwe - w tym i absurdalne - sposoby. A z tego wychodzi to, że nie możemy praktycznie NIC, tylko siedź, módl się i nic więcej.
Ja tam jestem ateistą i problemu nie mam. Jak umrę to zjedzą mnie robaki i taka wizja jakoś mnie nie przeraża, nie potrzebuję życia wiecznego czy czegoś tam, czego ty się boisz
Skomentuj