Coz począć? Chyba jestem homo i nie akceptuje tego.

[Marcin]

Witam.Jestem w dośc trrudnej sytuacji, nie mam się kogo poradzić, więc proszę o radę forumowiczów. Moja osobowość jest chyba nieukształtowana. Choć bardzo nie chcę to dociera do mnie myśl, ze jestem homo. Podobają mi się faceci, patrzę na nich.... i robi mi sie po chwili niedobrze. Probuje walczyć z tym uczuciem i wzrokiem, który ucieka niestety n aprzedstawicieli płci męskiej. Kobiety łądne też mi się podobają, ale boję się że w mniejszym stopniu..Tragedia. Tylko nie piszcie o akceptacji...

[Indira]

Czemu nie pisac o akceptacji?
Wiesz, akceptacja jest trudna, zwłaszcza czegos na co nie ma sie ochoty, ale to podstawa rozwiazania czesci problemow.
Zastanow sie nad soba głeboko, przemysl to, nie poddawaj sie emocjom, bo one mącą umysł, postaraj sie mysle racjonalnie, bez obrzydzenia i tak dalej.
Miałes kiedys dziewczyne?
I wiesz, takiej sprawy nie rozwiazuje sie od razu, to wymaga czasu...
Anyway, zycze powodzenia

[Marcin]

Wiesz, niestey nie mialem. Moze gdybym wczesniej w odpowiednim momencie znalazl, wszystko potoczyloby sie inaczej???

[a-fly-woman]

Jeżeli naprawdę jesteś orientacji homoseksualnej, to fakt czy znalazłbyś sobie dziewczynę czy nie, niczego by nie zmienił. I tak źle byś się z tym czuł i albo byś się męczył, albo byś ją zostawił. Po prostu postaraj się zaakceptować fakt, że jest tak a nie inaczej. Nie możesz zmienić niektórych rzeczy, tak samo jak - moim zdaniem - nie można zmienić orietntacji seksualnej (to tak samo jakby ktoś próbował mi teraz wmówić, że podobają mi się kobiety). Ja wiem, że w naszym społeczeństwie poziom tolerancji jest praktycznie równy zeru, ale spróbuj nie uciekać od problemu. Rozważ wszystko na spokojnie. Najważniejsze jest przecież życie w zgodzie z samym sobą.

[sraken gdak]

zaakceptować i nic nie zrobić nie pomóc mu-tak jest najłatwiej przyjąć że jest pedałem i już "my cie akceptujemy" musisz z tym walczyć i wogóle to sprawdź co cie bardziej podnieca{albo film porno albo masturbacja też}i będziesz wiedział

[Bartos]

To, że podobają ci sie faceci nie jest jakąś wielką tragedią, o ile nie popierasz młodzieży wszechpolskiej, bo wtedy faktycznie możesz się czuć gorszy. Nic na siłę nie zmieniaj. Co ma być to będzie. Jeśli zakochasz się to najważniejsze jest twoje szczęście, a czy u boku kobiety czy mężczyzny to juz nie tak istotne.

[Yvaine]

hmmm... A dlaczego tak w sumie nie chcesz tego zaakceptować??

[YoungStallion]

Nie akceptuj, walcz z tym. Umow sie z dziewczyna, posmakuj kobiecych wdziękow. Ja nie rozumiem jak osobnikom jednej plci mogą podobac sie przedstawiciele tej samej. Rozumiem, ze facetowi mogą podobac sie ciala innych bo tez chcieliby takie miec ale to wszystko. :/

[Rojza Genendel]

Akceptuj i nie walcz.
Nie zmienisz tego, podobnie jak nie zmienisz innych genetycznych cech.

[YoungStallion]

Walcz i nie akceptuj. Moze to zmienisz, sam do konca pewien nie jestes. Moze to jednak kobiety Cie bardzoej zakręcą.

[ramka]

A mi sie podobaja kobiety i jakos nie uwazam siebie za homoseskualna kobiete
Chociaz raz przeszlo mi to przez mysl
To ze podobaja mi sie kobiety i lubie na nie patrzec o niczym nie swiadczy, mezczyzn tez lubie, i lubie zawiesic na nich oko
NIe wiem w jakim wieku jestes, wiec ciezko doradzic, ale tu nie ma z czym walczyc ani czego akceptowac, bron boze, trzeba poobracac sie w obu srodowiskach i poznac wielu ludzi, by byc pewnym tego.
Jesli masz takie podejscie to raczej gejem nie jestes takie moje zdanie. Zawsze mozesz byc Bi

[Dobra_Pani]

Niestety, ale chyba czas znaleźć sobie królika doświadczalnego i sprawdzić, w kórym układzie jest ci lepiej. Niewykluczone, że będziesz bi.

[kodak]

Czytam i zastanawiam sie dlaczego nikt nie zapytał Marcina o wiek, a moze to przeoczyłem.
Tak czy inaczej - ile masz lat ?

[interloper]

:p

A czy zadał ktoś z was sobie pytanie czy wogole WARTO siebie klasyfikowac?
Warto wrzucić swoje niedojrzałe JA do szufladki z napisem HOMOSIEK lub HETEROS czy też inne tego typu ble ble ble?

Do autora: Nie chcesz akceptować- nie akceptuj! Na wszystko przyjdzie swoj czas, dorośniesz, dojrzejesz do swojego poglądu, nabierzesz doswiadczeń życiowych (i zyczeniowych tyż)
Walka? Jeśli czujesz, że musisz to walcz. Tylko to troche śmieszne, bo i jak? To zupelnie jakbyś mial skazę mlekową i na chama probował polubić Łaciate, Mlekowite czy Krófkę Smieszkę (chociaz ciebie bardziej ciągnie do byków niz do krowy)) )

A juz konkretniej: to, że nawet zaakceptujesz w sobie tą myśl pt. "podobają Ci się faceci" nie oznacza, że musisz juz z którymś iść do wyra, zmuszać się do 3mania go za rękę czy też wogóle sobie faceta juz szukać!

Rada: Słuchaj swego wewnętrznego głosu, on poprzez fantazje i pragnienia pobudzi Twoje myslenie i sam dostarczy odpowiedź na pytanie kim jestem, czego pragne i potrzebuje.

Po prostu. Bez przegięcia. Bez szoku.

[Exile]

Dobra wszsycy mówią walcz albo nei walcz. A czy są wogóle sposoby jakieś walki z tym w swojej psychice??nie mówie tu o przespaniu się z kobietą ??