Kiedy dziewictwo zaczyna smieszyc bardziej niz wzbudzac podziw ?

[Ms.Madzia]

Ludzi, którzy śmieją się z takich rzeczy nie można nazwać przyjaciółkami, czy nawet koleżankami. To są zwykłe świnie i tyle.

Nie przejmuj się tym w ogóle. Dobrze poczekać na człowieka, z którym będziesz szczęśliwa, wtedy jeżeli będzie bolało to on to zrozumie. Będziesz czuła do niego pełne zaufanie, będziesz wiedziała, czego się spodziewać. A ta genialna koleżanka co na dyskotece się puściła to mogła równie dobrze zajść w ciąże, zarazić się czymś, już nie mówiąc o jakimkolwiek zaufaniu czy miłości.

[marvellous19]

jaki troling poprostu pytanie

dziekuje wszytskim za odpowiedzi ;*

[hulahop]

Wiesz ja przestałam być dziewicą całkiem niedawno ( mam 19 lat)i wcale sie nie wstydze tego że do tej pory nią bylam !! Moje kumpele dawno już zaczęły " mizianie " i spotkanka nocne z facetami a ja poporostu musialam do tego dojrzeć nabrać jakiejś odpowiedzialności i gotowości do tego. Pozatym z byle jakim facetem to też nie sztuka,a miałam same niepowodzenia w miłości i teraz wiem że żaden z nich nie był mnie wart całej. Od kąd mam chłopaka który mnie rozumie i akceptuje wszystko we mnie wiem że dziewictwo straciłam w dobrym momencie , bo mogłam już wcześniej je stracić ale to byłoby nie zgodne z moimi uczuciami.
Mam nadzieje że zrozumiesz że szpanowanie typu " już to robiłam a Ty nie " swiadczy tylko o płytkości danej osoby
Pozdrawiam

[Szarotka]

marvellous19,

Ja miałam od Ciebie duuużooo więcej lat, jak straciłam dziewictwo i nie żałuję!
Tzn. mając swoje lata było mi przykro... ale nie dlatego, że jestem dziewicą, a raczej dlatego, że nie znalazłam jeszcze faceta, o którym bym wiedziała, że to TEN, że chcę z nim to zrobić, że chcę z nim wiązać swoje życie.. podczas gdy moje koleżanki zaczęły już rodzić dzieci...

Jakoś niespecjalnie mnie pociągało bzykanko dla samego bzykanka - ja chciałam głębszego związku - bo nie po to tyle już się naczekałam, żeby ostatecznie dać dupy byle komu (czasy liceum miałam juz dawno za sobą).

Teraz nie żałuję, a wręcz bardzo się cieszę.
Wiem, że to ktoś wyjątkowy. Ktoś, z kim chciałabym się zestarzeć (czy tak się rzeczywiście stanie nie wiem, ale chciałabym).

Nie przejmuj się gadaniem.

Zresztą po tej próbie seksu - możesz o sobie już nie mówić 'dziewica' - choćby tylko po to, żeby się koleżanki odczepiły.

[hulahop]

Teraz nie żałuję, a wręcz bardzo się cieszę.
Wiem, że to ktoś wyjątkowy.

Właśnie o to chodzi.. by zrobić to z kimś godnym cześci nas jakim jest właśnie dziewictwo

[_mike]

Jeśli nie jesteś Dioda to Ci powiem jedno.

Dopóki nie umrzesz jako dziewica to wszystko w porządku, czekaj na właściwego i się nie śpiesz, bo za to i tak nie płacą.

[Skinheads_Front]

Jaka Dioda?

[Hagath]

Najbardziej przykry i natrętny troll w historii BT.

Ale temat nie o tym. Jeśli ktoś ma jakieś podejrzenia, to proszę raportować.

[Nilieth]

a osattanio kolezanki smieja sie ze mnie ze ja jeszcze jestem dziewica dlatego sie pytam

Nigdy, ale to NIGDY nie kieruj się tym, co ględzą inni. Śmichy-chichy jakichś panien nie powinny w żaden sposób wpływać na Twoje decyzje, czy postrzeganie własnej osoby. Wiem, że to trudne, gdyż będąc w grupie poddajemy się prawom, które nią rządzą. Jeśli czymś chwalebnym jest jak najszybsze pozbycie się dziewictwa, to może lepiej zmienić koleżanki? Poddając się naciskowi znajomych możesz sobie zaszkodzić robiąc coś, czego tak naprawdę nie chcesz zrobić. Najważniejsze jest to, czego chcesz Ty, a nie ktoś inny. Pamiętaj o tym i nie daj sobie wmawiać, że jesteś jakaś dziwna, czy gorsza tylko dlatego, że jesteś dziewicą. Ogólnie jedno wielkie gówno innym do tego, czy już uprawiałaś seks, czy nie. To tylko i wyłącznie Twoja sprawa i nikogo więcej.

[Frodo Baggins]

Nigdy, ale to NIGDY nie kieruj się tym, co ględzą inni(...)

nie no, jak tłum na ulicy krzyczy, że pali się Twoja chałupa, to lepiej sprawdzić czy nie mówią prawdy.

ale faktem jest, że pewna część społeczeństwa, zwłaszcza w mało poważnym jeszcze wieku lubi podpuszczać, chwalić się (na wyrost) - po prostu kreować. jest też taki procent populacji, który bierze te słowa zbyt poważnie i zaczyna się porównywać, oceniać (oczywiście wychodzą same minusowe oceny).
ot szkoła życia, całkiem często twarda i bolesna.

[toxicgirl]

a co to kogo obchoidz czy ktos jest dzewcia czy nie!? to prywatna sprawa kazego. jak dla kogokolwiek jest to powód do smiechu czy driwn to ten ktos najdaje sie jedynie do trzepania wisni

[Schiller]

no wlozył 2 razy ale tylko do blony bo nie umiał przebic sie i to bardzo bolalo wiec sie wycofałam.

Wiem ze dziewictwo to nie kwestia blony ale jednak ja ja dalej mam nienaruszona raczej. A nawet jesli nie jest juz dziewica a moj nastepny chlopak przebije mi ta blone i wejdzie CAŁY to ktore bedzie pierwszy razem bo dla mnie to drugie ;p

Chociaz z drugiej strony bd mogla porownac dwa pierwsze razy a to tez tak dziwnie ;p

Sposób wypowiedzi, jakby dziewcze z okładni Popcornu pochodziło.
Ciesz się, nie każdy miał 2 pierwsze razy, płacz, bo nie każdy rozwodzi się nad takimi pierdołami.

[Holy inquisitor]

Dziewictwo ani nie śmieszy, ani nie wzbudza podziwu. W obecnych czasach nie przedstawia już za wielkiej wartości chyba, że w kręgach wyznawców radykalnych religii.

[Nsky89]

Jak wyzej , kiedy dziewictwo zaczyna smieszyc bardziej niz wzbudzac podziw?

Mam niecale 19 lat i strasznie glupio sie czuje z ta mysla ze wciaz jestem dziewica.

Ej Dziewictwo to szacunek;] moim zdaniem .. ;] niewiem jak inni uwazaja .. ;] Pozdro!

(moim zdaniem to poczekaj zebyś potem nie załowana czegos ...

[Skinheads_Front]

Do autorki - a ja jestem dziewicą, biore jedynie do buzi i pupy
Z Ciebie taka dziewica, jak ze mnie zakonnica.

Dziewictwo nigdy mnie nie śmieszy.

Zgadzam się z Tobą