Oglądanie pornoli bez masturbacji

[Nolaan]

Podejście dzikie jak dla mnie, oglądać i sobie dobrze nie zrobić. To kojarzy się mnie ze zrobieniem sobie aromatycznej, dobrze sproporcjowanej kawy i wylaniem jej do kibla. Słowem bezsens.

[Nolaan]

To ogólnie było, w eter.

[Cepens]

Pornol bez masturbacji jest jak schabowy bez mięsa.

[Kata]

Pornol bez masturbacji jest jak schabowy bez mięsa.

Kotlety sojowe a'la schabowe (tak jest napisane na opakowaniu) - mniam!

[nuova]

Podejście dzikie jak dla mnie, oglądać i sobie dobrze nie zrobić. To kojarzy się mnie ze zrobieniem sobie aromatycznej, dobrze sproporcjowanej kawy i wylaniem jej do kibla. Słowem bezsens.

W tym problem, że dla mnie pornos to nie jest aromatyczna itp. kawa, tylko raczej słabe siury, więc jakoś nie jest mi smutno jak ich nie "wypiję" . Za to seks z moim facetem to jest dopiero kawa...

[Nolaan]

Racja święta, szefowo. Zgadzam się że pornos i seks realny to zupełnie inna mańka. Z tym ze tu nie o seksie z partnerem się mówi a o klepaniu się do ekranu Sens porównania chyba łapiesz, bo widzisz mi się na kumatą kobietę więc mniejsza o detale. Chodzi mi o bezproduktywność takiego oglądania i robienie sobie samemu pod górę.

[Stela7]

Oglądam jak jestem spragniona,kręci mnie niesamowicie ale nie masturbuje się..mam nadzieje obejrzeć taki filmik z moim mężczyzną...

[Cepens]

Kotlety sojowe a'la schabowe (tak jest napisane na opakowaniu) - mniam!

Hahaha o kotletach sojowych nie pomyślałem
Może teraz doprecyzuję moje odczucia. Jeśli z jakiś przyczyn losowych przerwy pomiędzy kolejnymi dniami z "zabawami" z moim kochaniem przeciągają się w nieskończoność (więcej niż 3-4dni) to umawiamy się z Nią jaki filmik oglądamy i oglądamy go mniej więcej w tym samym czasie. Efekty wizualne jak i myśli o tym co robi teraz mój Kotek doprowadzają mnie do takiego stanu że nie mogę się powstrzymać od popracowania trochę ręką w celu pozbycia się z siebie zbędnego balastu

Dla mnie pornol jest po to by pomóc mi właśnie pozbyć się tego balastu.

[Prawiczek86]

Czasem zdarzy się obejrzeć część pornola bez walenia, ale to jak nie mam możliwości, a chcę zobaczyć co tam w nim ciekawego jest.

No i czasami jak stwierdzę, że nic ciekawego.

A po za tym to zawsze masturbacja.

[radek_k]

najczęściej to oglądam pornole bez masturbacji gdy ogląam je z kumplami albo z braćmi
wtedy nie walimy
a jak sam to zawsze się kończy waleniem

[arbder]

Zawsze walę przy pornolu, ale staram się wytrzymać do końca, tak więc czasami trwa to 1,5 godziny albo i dłużej.

[hejej1020]

Ja czasem oglądam bez masturbacji bo nie che mi się sprzątać a później jeszcze mi cieknie.

[Venera]

zapomniałeś dodać - "będąc cholernie głodnym"


też nie wyobrażam sobie oglądania pornoli bez masturbacji

popieram

[Schatten]

Ja czasem oglądam bez masturbacji bo nie che mi się sprzątać a później jeszcze mi cieknie.

leniuszek z Ciebie
mniejsza z tym - zaintrygowało mnie co innego - co Ci cieknie jeszcze 'później'? Ślina???? )))

[hejej1020]

leniuszek z Ciebie
mniejsza z tym - zaintrygowało mnie co innego - co Ci cieknie jeszcze 'później'? Ślina???? )))

Nie no bo później trzeba posprzątać a jak matka wejdzie lub zacznie się dobijać do zamkniętych drzwi i później sperma z penisa wycieka i mam całe majtki w spermie a jak się spuszczę na brzuch to ocieka i spada na podłogę.