Słuchajcie jaka akcja. Odpalam w pracy kompa. Standardowo odpalam chrome do BT, firefoxa do pracy i thunderbirda do poczty. W chromie wszystko normalnie, w thunderbirdzie też, a firefox wymyślił sobie, że dziś nie będzie pisania. Tzn. nie mogę nigdzie nic wpisać. Ani w pasku adresu, ani w google, ani nigdzie. Przyjmuje tylko enter i strzałki.
Sprawdzałem też IE i wszystko chodzi cacy. Problem tylko z Mozillą. Miał ktoś kiedyś coś takiego? Na razie mam większy ubaw z debilnego problemu, ale na dłuższą metę potrzebuję firefoxa, więc jak ktoś wie co to może być i jak to naprawić to proszę o pomoc.
Sprawdzałem też IE i wszystko chodzi cacy. Problem tylko z Mozillą. Miał ktoś kiedyś coś takiego? Na razie mam większy ubaw z debilnego problemu, ale na dłuższą metę potrzebuję firefoxa, więc jak ktoś wie co to może być i jak to naprawić to proszę o pomoc.
Skomentuj