Dziewczyny miedzy soba

[mirakla]

Między dziewczynami tak juz jest że w taki sposób okazuja sobie symaptię(co nie ma wogóle związku z żadnym pożądaniem)Wy faceci podajecie sobie ręce na powitanie,klepiecie sie po plecach,a my dajemy sobie buzi.I jest to całkiem normalne.Ja i moja przyjaciółka też bardzo często wyznajemy sobie miłość,mówimy że się kochamy ale tak naprawdę z prawdziwym kochaniem,ogólnie pojmowanym ma to mało wspólnego...po prostu w ten sposób dajemy sobie do zrozumienia ze się lubimy.

[Redchemist]

dlaczego mnie to irytuje? bo mam chora potrzebe czucia sie najwazniejszym dla niej.

Faktycznie Heaven, chorą i to tak bez ironii!
Stary! Naprawdę nie jestem w stanie pojąć jak takie coś może zirytować!? Nigdy jeszcze takiej osoby nie napotkałem. Wrecz przeciwnie: gesty okazywania przyjaźni między kobietami jak buziaki, ściskanie się, siadanie sobie na kolanach są po prostu fajne, miłe dla oka i takie słodziutkie

[HeaveN]

hmm powinienem byl napisac - irytowalo ... przez pewien krotki czas ... ok no excuses juz mnie to nie irytuje

[Redchemist]

No widzisz Wystarczy spojrzeć na problem przez inną optykę

[Rojza Genendel]

Nie wiem, dlaczego tak jest. Ja pocałunkiem w policzek oraz uściskiem typu miś witam się i żegnam z bliskimi znajomymi obu płci, jak również z krewnymi. A także z moim miłym.
Z pozostałymi znajomymi- uścisk dłoni, czasem też poklepanie po ramieniu.
Z osobami których nie lubię unikam jakiegokolwiek kontaktu dotykowego.
Nie lubię czułostkowych zachowań kobiet wobec innych kobiet. Drażni mnie to- jeśli jest skierowane do mnie.

[ktooooosia]

mirakla - bo to jest "siostrzana" miłość


ja też cmokam w policzki rodzinę, przyjaciółki (przyjaciela już nie) i kilkoro dobrych znajomych... z innymi osobami co najwyżej wymieniam uścisk ręki dzisiaj zaskoczył mnie na dzień dobry fotograf z którym pracowałam - widzieliśmy się 1 raz i na powitanie pocałował mnie w policzek... na pożegnanie w policzek i w rękę

podobno moje uczucia są widoczne w moich oczach... tak to już jest, że lubię Siostrom i bliskim koleżankom okazywać sympatię nawet przez taki gest jak poprawienie im włosów, makijażu czy zdjęcie jakiegoś paproszka z ubrania...