moj trwal tak około 15min ale bylo fajnie
Jak dlugo trwał twoj pierwszy raz ?
Collapse
X
-
-
Jakos nie myslalam o tym,zeby spojrzec na zegarek przed i po a pamiec odtworcza jest,ale obstawiam,ze nie dluzej niz 8-10 minut.Pain is an unavoidable side-effect of life.Skomentuj
-
-
Kilkadziesiąt sekund i był w zasadzie do bani. Ale za to każdy następny, mhm palce lizać Teraz to może to trwać i trwać,i jest fajnieW życiu piękne są tylko chwile- Trzeba złamać ten stereotyp :-))
P.S.Skomentuj
-
kurcze nie wiem, na zegarek nie patrzyłem ale nie było na pewno kilka sekund ;D raczej kilkanaście minut chybaSkomentuj
-
Pierwszy około pół minuty.
Teraz to już tzw chleb powszedni i, dzięki bogu, kochamy się po kilkanaście minut :-)"Żyć dobrze znaczy niewiele z życia pamiętać"
Lew Ashby
Skomentuj
-
Jakoś tak nawet długo, ale może dlatego, że to było po sporej dawce alkoholu? Coś koło 20 minutSkomentuj
-
Może mi nikt nie uwierzy, ale jakąś 1:20. Z tego jakieś 30 min to była rozgrzewka. Okazało się, że ja długodystansowiec jestem...:::ruch to zdrowie więc sie ruchajmy:::...Skomentuj
-
Mój około 2-3 minuty. W dodatku miałem stresik i ptaszek odmawiał posłuszeństwa, ale jakoś się udało. Niestety moja kobieta miała szanse doceniać uroki dobrego seksu dopiero po drugim razie ; DSkomentuj
-
Hmmm ze dwie minuty, za bardzo nakręciła mnie gra wstępna. Zresztą prawie zawsze tak jest (gra wstępna to tak ~2h) ale kolejny raz to 40min, ale sądzę że czas ten będzie się wydłużał w miarę zmęczenia fizjologicznego.Skomentuj
-
Skomentuj
-
od tamtej pory minelo sporo czasu, wiec niekoniecznie pamietam.. teraz nie potrafilabym porownac. cieszy mnie fakt, ze wyszlo to bez planowania. czysty spontan. wg wspomnien to byla dluga chwila... a niesamowite uczucie pierwszego spustu (przyjemne cieplo) niestety juz nigdy sie nie powtorzylo. szacuje, ze trwalo to ok. 10min.Skomentuj
-
-
W wakcje gdy miałem 18 lat, wydarzyła sie rzecz inna. Zabawa i
Ala. Pieszczoty pocałunki i udaje mi się Alę namówić na pieszczoty w namiocie. Ale dałem wtedy plamę. W namiocie ciasno, ja napalony do granic możliwości,
ona ma spodnie, staram sie rozpiąć jej suwak, nie mogę, całując jednak
udaje mi sie z suwakiem. Powoli ściągam jej spodnie, robię to coraz
bardziej nerwowo. Sam jednocześnie zsuwam spodnie i majtki. Czuje penisem
jej podbrzusze. Dochodzę do tego miejsca gdzie powiniem wniknąć. Czuje
gorąc, jej piersi i... Staram się oddalić chwilę wejścia, ars amandi,
nie jestem zwierzem... i za dużo tego... Raptownie mam skurcz i wytrysk,
silny orgazm, staram sie zapanować nad sytuacją, łapiąc czubek
własnego fiutka w garść ale to pogarsza sytuację, bo przygniatam Alę
łokciem. Ona krzyknęła z bólu, ja zmieniam pozycje na rękach
rozmazując spermę po niej, jej ubraniu i swoim... Wstyd jak cholera...
Zapach spermy wypełnia namiot. Szukam chusteczek higienicznych by wytrzeć
to co wydalił mój organizm, nie mogę wydusić z siebie słowa
przepraszam... Ala się nie odzywa. Ściera z siebie plamy po spermie. I tak
się oboje kleimy.... Okazuje się do tego, że zepsułem Ali suwak w
spodniach... No i masz mój pierwszy seks... A później ta myśl czy
czasem nie zajdzie w ciąże?
Całkowicie do bani... Mają rację dojrzałe kobiety mówiąc "młody to
wcześniej rozleje niż doniesie"....Skomentuj
-
moj pierwszy raz trwal 5 minut ale nie zaluje tego ze tak krotko, po prostu tak bywa a kobiete mozna zadowolic pozniejReklamy w podpisie zabronione!Skomentuj
Skomentuj