W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy oglądacie seriale?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Yassmine
    Gwiazdka Porno
    • Dec 2010
    • 1613

    Napisał TomaszCracow
    Właśnie skończyłem oglądać "Griselda" na Netflix, jak ktoś lubi klimaty Narcos itp, to można obejrzeć, ale jest słabsze.
    Oglądałam, podobało mi się bardzo lubię Sofie Vergarę, szkoda że ją tak oszpecili, noo ale Griselda nie należała do najpiękniejszych akurat Dla mnie super serial, w narcos więcej się działo wiadomo.

    Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


    ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

    Skomentuj

    • Goldie
      Erotoman
      • Apr 2012
      • 565

      To nic nowego, ale może ktoś nie wiedział - "Miłość, śmierć i roboty" - to taka seria animowanych opowiastek, każdy odcinek to zupełnie inna historia, ale zawsze chodzi o miłość, śmierć albo właśnie roboty. Raz jest akcja, raz można się pośmiać, trochę nawet podumać w temacie relacji międzyludzkich i technologii no i bardzo dobrze zrobiona animacja.
      She was some kind of angel, I guess. The kind that Heaven keeps hidden. She smelled the way angels ought to smell.

      Skomentuj

      • TomaszCracow
        Ocieracz
        • Sep 2019
        • 157

        Właśnie cisnę Yellowstone - dobry jest
        Carpe diem

        Skomentuj

        • Gasior
          Świętoszek
          • Oct 2020
          • 47

          Yellowstone obejrzałem jednym tchem teraz natrafiłem na Outlander i też mnie wciąga

          Skomentuj

          • Raine
            Administrator
            • Feb 2005
            • 5252

            "Fallout" to megagratka dla tych, co grali w klasyki jeszcze pod koniec lat 90. Co prawda CGI jest co najwyżej na przyzwoitym poziomie (zmutowane sumy), ale aktorsko świetnie dobrane postacie, sporo "oczek" puszczanych do widowni, smaczki różnego gatunku a i te ciężkiego kalibru. T-60 po prostu gleba. Świetny klimat, twórcy naprawdę się postarali o balans między pastiszem a thrillerem, jestem już na odcinku 7 S1 i wiem, że będę niecierpliwie czekał na S2.

            To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




            Regulamin Forum.

            Skomentuj

            • Kationek
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 754

              Miłość, śmierć i roboty - dobra rzecz, ale sezonu 2 i 3 odstają od 1.
              Fallout - serduszko szybciej biło z każdym odcinkiem.

              Skandal w angielskim stylu (HBO) - polecam tym, którzy nie widzieli.
              Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

              Skomentuj

              • Scaramanga
                Perwers
                • Dec 2010
                • 872

                Fallout mnie pozytywnie zaskoczył. Jako starego gracza części 1 i 2.

                Skomentuj

                • Raine
                  Administrator
                  • Feb 2005
                  • 5252

                  Kurde, Walton Goggins. Wcześniej był dla mnie anonimowy, a przecież wystąpił choćby w "Django"! I pomyśleć, że w ogóle nie grał w 1+2. W roli ghoula jest po prostu świetny. A jak jeszcze się na niego spojrzy mając z tyłu głowy fenomenalną rolę Eda Harrisa w "Westworld"... no, nie wiem, może tylko ja ich razem widzę. W ogóle klimaty westernowe są świetne - ktoś z Was jeszcze marzy o 4 sezonie "Warriora"? ;-)

                  Tylko "Wojownik" jest dość jednowymiarowy i bardzo prosty w odbiorze, a "Fallout" jednak ma kilka przeplatających się historii, niczym linie melodyjne u JS Bacha.

                  To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                  Regulamin Forum.

                  Skomentuj

                  • TomaszCracow
                    Ocieracz
                    • Sep 2019
                    • 157

                    No i wkręciłem się w "Reacher", fabuła nie powala, ale humor sytuacyjno-tekstowy spoko
                    Carpe diem

                    Skomentuj

                    • hezrox
                      Świntuszek
                      • Sep 2010
                      • 94

                      Ja z kolei jestem po dwóch odcinkach Fallout'a ale szczerze mówiąc jeszcze mnie nie porwał. Przyznaje, nie grałem w gry serii, więc może powiązania mnie nie fascynują. A jestem z tych, co jak usiądą do serialu to leci odcinek za odcinkiem. Ale dam mu szansę, chociaż dzisiaj muszę nadrobić "Rebel Moon" na Netflixie, ale to akurat film.

                      Z ostatnich seriali, które niedawno obejrzałem to Gentelmani (na podstawie filmu z Mattem McConaughey'em, ale średni), Szogun czeka na dokończenie, a niedawno pierwszy raz obejrzałem... Grę o Tron. Przez lata nie mogłem zacząć, a wiedziałem, że mi się ten rodzaj spodoba. Tak było. Wyłączyłem się kompletnie i codziennie po pracy 3-4, może nawet 5 odcinków. Poszło jak burza. Ostatecznie wbił na listę moich ulubionych pozycji (oczywiście, tak jak mnie uprzedzano, ostatni sezon to.. inna bajka ) ).
                      Spójrz w niebo - jaka niewykorzystana przestrzeń...

                      Skomentuj

                      • Kalilah
                        Administrator
                        • Mar 2012
                        • 2728

                        Napisał hezrox
                        Ja z kolei jestem po dwóch odcinkach Fallout'a ale szczerze mówiąc jeszcze mnie nie porwał. Przyznaje, nie grałem w gry serii, więc może powiązania mnie nie fascynują. A jestem z tych, co jak usiądą do serialu to leci odcinek za odcinkiem. Ale dam mu szansę, chociaż dzisiaj muszę nadrobić "Rebel Moon" na Netflixie, ale to akurat film.

                        Z ostatnich seriali, które niedawno obejrzałem to Gentelmani (na podstawie filmu z Mattem McConaughey'em, ale średni), Szogun czeka na dokończenie, a niedawno pierwszy raz obejrzałem... Grę o Tron. Przez lata nie mogłem zacząć, a wiedziałem, że mi się ten rodzaj spodoba. Tak było. Wyłączyłem się kompletnie i codziennie po pracy 3-4, może nawet 5 odcinków. Poszło jak burza. Ostatecznie wbił na listę moich ulubionych pozycji (oczywiście, tak jak mnie uprzedzano, ostatni sezon to.. inna bajka ) ).
                        Chciałam się wziąć za Fallout, ale teraz to już nie wiem Rebel Moon oglądałam pierwszy i drugi już czeka w kolejce.

                        Napisał TomaszCracow
                        No i wkręciłem się w "Reacher", fabuła nie powala, ale humor sytuacyjno-tekstowy spoko
                        Bardzo mi się podobało!
                        My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                        Regulamin forum

                        Skomentuj

                        • hezrox
                          Świntuszek
                          • Sep 2010
                          • 94

                          Napisał Kalilah

                          Chciałam się wziąć za Fallout, ale teraz to już nie wiem Rebel Moon oglądałam pierwszy i drugi już czeka w kolejce.
                          Też pierwszy Rebel Moon oglądałem i czekałem na kolejną część, bo wbrew ogólnej opinii podobał mi się ten film - jestem świadom jego słabych stron, ale po prostu nie oczekiwałem po nim, że zmieni kinematografie dlatego czerpałem po prostu z rozrywki, akcji i spoko efektów.

                          A Fallout'a jak to nie wiesz jak wiesz, i tak obejrzysz Opinie ogólnie zbiera pozytywne, jednak na razie mnie bardziej zachęca do zagrania pierwszy raz w grę.
                          Spójrz w niebo - jaka niewykorzystana przestrzeń...

                          Skomentuj

                          • Kalilah
                            Administrator
                            • Mar 2012
                            • 2728

                            Napisał hezrox

                            Też pierwszy Rebel Moon oglądałem i czekałem na kolejną część, bo wbrew ogólnej opinii podobał mi się ten film - jestem świadom jego słabych stron, ale po prostu nie oczekiwałem po nim, że zmieni kinematografie dlatego czerpałem po prostu z rozrywki, akcji i spoko efektów.

                            A Fallout'a jak to nie wiesz jak wiesz, i tak obejrzysz Opinie ogólnie zbiera pozytywne, jednak na razie mnie bardziej zachęca do zagrania pierwszy raz w grę.
                            Nigdy nie sugeruję się ocenami z filmweba bo wolę film lżejszy czy zabawny (nie przepadam za głupimi komediami) niż wyciskający łzy ambitny dramat.

                            Pewnie kiedyś obejrzę, ale lista oczekujących jest długa. Mam tam jeszcze Problem 3 ciał.
                            My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                            Regulamin forum

                            Skomentuj

                            • hezrox
                              Świntuszek
                              • Sep 2010
                              • 94

                              Napisał Kalilah
                              Mam tam jeszcze Problem 3 ciał.
                              Chciałbym mieć czasem taki Problem 3 ciał (kobiecych, które wybrać pierwsze wieczorem w łóżku )

                              A serio to zapomniałem o tym serialu a oglądałem go niedawno, ale ten akurat polecam mocno. Spodobał mi się, sama koncepcja, pomysł, w niektórych momentach mnie zaskoczył. Dobry.
                              Spójrz w niebo - jaka niewykorzystana przestrzeń...

                              Skomentuj

                              • Kalilah
                                Administrator
                                • Mar 2012
                                • 2728

                                Napisał hezrox
                                A serio to zapomniałem o tym serialu a oglądałem go niedawno, ale ten akurat polecam mocno. Spodobał mi się, sama koncepcja, pomysł, w niektórych momentach mnie zaskoczył. Dobry.
                                Ktoś mi gdzieś pisał, że to jeden z tych gdzie trzeba się skupić i śledzić wątek, a nie że może sobie lecieć w tle. Prawda to?
                                My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                                Regulamin forum

                                Skomentuj

                                Working...