ŻycieNastolatka
Nie sądzę, by dziewczyny nie znały znaczenia słowa gej i lesbijka. Po prostu tak się wygłupiają.
Jeja, no są głupie nastki (wydaje się że w większości) co mają fiu bździu w głowie. I są takie "normalniejsze" na poziomie (w mniejszości). Taki to już wiek młodzieńczy, że emocje, piski i powierzchowność rządzą rozmowami i zachowaniem nastolatek. Jak dorastają, to im się to w mniejszym lub większym stopniu zmniejsza.
A jak je znieść, jak żyć? Starać się unikać ich pisków, czyli omijać szerokim łukiem ich towarzystwo, oraz nie wchodzić na ich profile na n-k.
Nie sądzę, by dziewczyny nie znały znaczenia słowa gej i lesbijka. Po prostu tak się wygłupiają.
Jeja, no są głupie nastki (wydaje się że w większości) co mają fiu bździu w głowie. I są takie "normalniejsze" na poziomie (w mniejszości). Taki to już wiek młodzieńczy, że emocje, piski i powierzchowność rządzą rozmowami i zachowaniem nastolatek. Jak dorastają, to im się to w mniejszym lub większym stopniu zmniejsza.
A jak je znieść, jak żyć? Starać się unikać ich pisków, czyli omijać szerokim łukiem ich towarzystwo, oraz nie wchodzić na ich profile na n-k.
Skomentuj