Pryszcze. Jak zapobiegać i zlikwidowac istniejące?

[_mike]

Dziękuję wszystkim za rady.

Na lekach od dermatologa leczyłem się rok, miałem najróżniejsze maści, benzacne, isotrexin, płyn afronis i nic...

Staram się kontrolować dietę, nie piję Coli, nie jem słodkich, chipsów nie ruszam, unikam ostrych potraw i mimo to wychodzą sporadycznie, ale jednak.

Zacząłem brać od wczoraj witaminy, B2 oraz zbiór witamin Vigor. Może to coś zmieni. Zastanawiam się natomiast nad jakimś codziennym kosmetykiem do oczyszczania twarzy i odpowiednim kremem pielęgnującym, ponieważ po nawilżającym pryszcze są bardziej widoczne...

[3tom]

Niektórzy mają pryszcze od zbyt pikantnych potraw.

[_mike]

unikam ostrych potraw

niektórzy mają pryszcze od zbyt pikantnych potraw.

[3tom]

Wiem,że moja wypowiedź po Twojej nie ma sensu, ale gdy ją zacząłem pisać to Twojej wypowiedzi jeszcze nie było. Za długo zwlekałem z wysłaniem odpowiedzi no i wyszło jak wyszło.

[wind_of_hope]

Kosmetyków do pielęgnacji cery trądzikowej masz sporo. Ja używałam najcześciej z firmy Garnier,Nivea i Soraya. Przejdź się do drogerii i poczytaj etykietki na kosmetykach i wybierz coś dla siebie

[Mat.]

Moja Pani każdego syfka traktuje maścią cynkową .
Ja używam rano i wieczorem , profilaktycznie toniku "Under 20 "
A co !
Jeszcze chłopaku jesteś bardzo młody , naprawdę 17 lat to wiek w którym wszystko możliwe .
Ja zauważyłem u siebie ogromną poprawę cery , jak zacząłem współżyć .

[Xenon]

Tak, gdzieś nawet czytałem, że seks poprawia cerę. Dzięki temu też poznaję czy któraś robi "to" często, chociaż 100% pewności nie ma.
Co do walki z trądzikiem. Swego czasu nacierałem syfy wodą utlenioną i jakoś schodziły, ale generalnie problem szybko u mnie minął od kiedy zacząłem się regularnie golić.

[rifraf]

pogięty przypadek, bo wychodzi na to że już bardzo dużo rzeczy próbowałeś i ogólnie dbasz o twarz. ja mam troche podobnie, czasami tez coś wywali, ale grunt to nie pastwić się nad tymi ścierwami bo dopeiro są wtedy widoczne, nie jeść byle czego i w nadmiernych ilościach (u mnie to był jeden z powodów ale go namierzyłem i od tamtego czasu wyrażnei lepiej jest), z rękami najlepiej z daleka od twarzy, takze mam wrażenie że wysiłek i ogólnie spocenie pomaga, ale oczywiście nie w sensie żeby cały dzień łazić pózniej nie umytym i takim łee jeśli jesteś alergikiem to przyczynu szukałbym jednak w jedzeniu

[pinokio09]

U mnie to było tak - chodziłem do dermatologa, smarowałem, czyściłem, piłem tabletki i jakoś nie chciało zejść. A potem przestałem, bo miałem dość, skoro efektów nie widać i olałem, że tak powiem.

Potem któregoś dnia, jak wstałem poszedłem się ogolić to zobaczyłem, że mam czystą skórę, jakoś w wieku 20 lat

Teraz myślę, że może było tak jak Xenon pisze, od regularnego golenia się, pianki i balsamu po goleniu odeszło nie wiem nie wnikam już teraz

[_mike]

Od paru dni biorę Vigor oraz B2 (ryboflawinę). Ani jeden pryszcz mi nie wyskoczył. Z kosmetyków stosuję przed spaniem tylko mydło dezynfekujące i starczy. Polecam tą metodę i dziękuję wszystkim za pomoc.

[omglamka]

Jak to mowia..."nie chwal dnia przed zachodem slonca"

[Danci]

Myć się mydłem codziennie - używać maści Zineryt lub krem ze ślimaka (naprawdę pomaga) nazwa Elicina

[wilgotny]

Mi pomagała maść antybiotyczna, chyba Dalacin się nazywała.
Oczywiście nic nie zlikwiduje na dobre powstawania pryszczy dopóki gospodarka hormonalna się nie zmieni, co może trwać parę lat.
Ale wiem że ta maść bardzo dobrze blokowała aktualne powstawanie nowych.
(żadne inne środki włącznie z doustnymi a szczególnie reklamowane badziewia typu Oxy czy Clearasil mi nie pomagały).

[sromotnik]

Witajcie.

Nie będę ukrywał - mam mały problem z u*****liwymi pryszczami.

Otóż. Co robić aby się nie pojawiały a istniejące zniknęły?

Mam 17 lat (wiem, że to taki wiek ale niektórzy takich problemów nie mają). Używałem i używam najróżniejszych kosmetyków do oczyszczania twarzy (Garnier - Czysta skóra, Perfecta z siarką, Clean i coś tam - specjalny na trądzik), peelingi, maseczki itp. Brałem nawet środki homeopatyczne i generalnie... wszystko ****a dało.

Nie mam tego na całej twarzy, aczkolwiek ciągle pojawiają mi się pojedyncze, czasami są w jednym momencie dwa, trzy... Na brodzie mam również czerwone przebarwienia widoczne przy ostrzejszym świetle albo słońcu... Ale już mnie to trochę irytuje. Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób jak z tym cholerstwem walczyć?

pzdr

Dobra, nikt Ci tu widzę nie doradzi sensownie. Wszelkie Clearasile i inne syfy (zresztą polecam fanom Clearasila itp. kupować polski Benzacne - jest chyba 10x tańszy, a ma lepszy skład), to środki doraźne, czyli wysuszające skórę i w ten sposób likwidujące pryszcze. Słowem NIESKUTECZNE.

Problemem nie są same pryszcze, higiena, itd. (choć higiena w niewielkim sotpniu pewnie tak), ale HORMONY. Słowem pojawianie się pryszczy jest kwestią hormonalną. Rozwiązanie jest tylko jedno - prawdziwy lek na trądzik, a nie jakieś gówna z reklam TV. Jedyne sensowne rozwiązanie, które faktycznie likwiduje problem, to Roaccutane - tutaj znajdziesz więcej info na ten temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3129550 - przy czym uprzedzam - ten lek może być szkodliwy dla zdrowia i jest drogi! Ale działa i faktycznie trądzik znika, jak za dotknięciem magicznej różdżki.

[Kucyper]

Czy odstawienie chipsów, coli, pikantnych potraw może pomóc. Mój problem nie jest duży czasem coś na skórze wyskoczy...