Miłość do starszych facetów?

[Scarlet]

Tak się składa,że ja z tym moim 30 letnim znajomym mam o czym gadać.I to nie tylko o szkole ;p

A co masz 16 lat ? Natolatką często wydaje się że są bardziej dorosłe niż są w rzeczywistości Wiesz ja też mam o czym pogadać z moim 60 letnim sąsiadem co nie oznacza że traktuje mnie "na równi" z sobą

[Rojza Genendel]

Wydaje mi się, że człowiek w miarę inteligentny jest w stanie znaleźć tematy z każdym, niezależnie od jego wieku.
Ale niekoniecznie się wiązać.

[zwyczajna]

A co masz 16 lat ? Natolatką często wydaje się że są bardziej dorosłe niż są w rzeczywistości Wiesz ja też mam o czym pogadać z moim 60 letnim sąsiadem co nie oznacza że traktuje mnie "na równi" z sobą

Owszem,mam 16 lat.Wiele osób mi mówi,że nie zachowuję się jak na swój wiek.Nie biegam na dyskoteki,nie mam tony tapety na twarzy itp. "Ja nie jestem ******ta.Jestem wyjątkowa..."
A co do Twojego sąsiada,to cieszę się,że macie o czym gadać

Ejj no,ale co ja mam robić skoro On mi się podoba?
Powiedzieć mu o tym wprost?!

[Szlajfka]

Ejj no,ale co ja mam robić skoro On mi się podoba?
Powiedzieć mu o tym wprost?!

Nie radzę. W najgorszym przypadku wydupczy Cię i zostawi, w najlepszym pomyśli sobie: oo, młoda sie zakochała, hehehe. A z żoną się dla Ciebie nie rozwiedzie, tego jestem pewna.

[zwyczajna]

Wydaje mi się,że On taki nie jest.
Wiem,nie rzuci dla mnie żony,ale znowu nie jest taki,by mnie wyśmiać czy coś...
Koleżanka powiedziała mi,że jak mu powiem to będzie mi łatwiej... ;|
Co o tym myślicie?

[Nick Nicksonn]

Hmm no gdy poznaję jakiegoś kolesia ok 30 i mam z Nim dobry kontakt,to niestety najczęściej się w Nim zakoc***ę x| Ehh taka moja natur

Taka natura wszystkich nastolatek...
Zacytujmy może Kominka, bo jakoś mi się tu kojarzy:

"Jako że Kominek mało zna się na facetach, to postanowił scharakteryzować kobiety uwzględniając ich wiek.


Chyba najbardziej z****ne są nastolatki. Nie dość, że zazwyczaj mieszkają ze starymi, to jeszcze ciężko do nich wparować na noc. Trzeba posuwać u siebie w domu. I właściwie do niczego innego nie służą, bo z takimi nie pogadasz o niczym innym, jak o nowych nutach i filmach. Jak nie ma ich u ciebie, to wysyłają ci na gg tony łańcuszków i po każdym zdaniu stawiają "" i "".
Miłość wyznają po pierwszej randce.
Mają całkowicie wygolone cipki."

[Szlajfka]

Może i będzie łatwiej, ale i tak nie radzę. Myslę, że to wyznanie nie zmieni jego stosunku do Ciebie. I jestem prawie pewna, ze za parę lat nie będziesz nawet o nim pamiętać tylko będziesz miała faceta w swoim wieku

[Scarlet]

Owszem,mam 16 lat.Wiele osób mi mówi,że nie zachowuję się jak na swój wiek.Nie biegam na dyskoteki,nie mam tony tapety na twarzy itp. "Ja nie jestem ******ta.Jestem wyjątkowa..."
A co do Twojego sąsiada,to cieszę się,że macie o czym gadać

Ejj no,ale co ja mam robić skoro On mi się podoba?
Powiedzieć mu o tym wprost?!

Wiesz co dla mnie jesteś typą nastolatką ,ktora robi się na dużo starszą niż jest w rzeczywistości I już po Twoich wypowdziach widać,że raczej nie rozumiesz ,że 10 lat różnicy w Twoim wieku to jest dużo bo jeśli mierzysz to czy ktoś jest dojrzały czy nie tym czy ma "tone tapety" czy nie to wybacz ale coś tu chyba jest nie tak
Ale powiedz mu czemu nie Jak jesteś ładna to jak to facet z przyjemnością się zabawi Jak jest porządny to powie ,że jesteś za młoda bo w jego wieku zdarzają się faceci ,którzy już myślą o założeniu rodziny i takie tam Ale jako osoba nad wiek dojrzała wiesz o czym mówie?

[zwyczajna]

wybacz ale coś tu chyba jest nie tak

Wybaczam
Olewam Go.Niech zostanie TYLKO moim Przyjacielem.
Dzięki za pomoc

[a-fly-woman]

A jak się spotyka 26 latek z 16 latką to włącza mu się syndrom pawia - puszy się i nadyma prezentując wachlarz zalet. A w jej oczach widzi tylko zachwyt i brak krytyki...

To prawda. Podobnie jest nawet z facetami o 5 lat straszymi. Byłam kiedyś z takim, na początku związku manipulował mną jak chciał a ja we wszystko mu wierzyłam.