Gdy ex szybko poznaje inną osobę

[TankJr]

Byłem z dziewczyną rok, rozstaliśmy się że wina była po obu stronach, ona się spakowała a ja powiedziałem cześć i się nie odzywałem. Obserwowała mój profil na insta codziennie
Gdy byłem w szpitalu, (pół roku po zerwaniu) zaczęła pytać co się dzieje, pytała też moich znajomych. Gdy zaczęliśmy pisać wszystko było super, jest sama, wysyłała zdjęcia, odbierała telefony, że miała najlepszy seks ze mną itp, poruszaliśmy tematy rodziny, ale z czasem zauważyłem że zaczęła się denerwować i przeklinać a wszystko co robię jest złe. Nie chciała się spotkać i to mnie dziwiło ale pisać chciała. Okazało się że ma kogoś (ustawiając świeży związek na fb) i pytanie po co to wszystko, chciała się odegrać czy zagłuszyć uczucie?

Wybaczcie jeśli pisze chaotyczne, emocje jeszcze działają

[Kalilah]

Wiesz, byliście razem rok więc nadal jesteś jej bliski, to że chce mieć z Tobą kontakt przyjacielski jeszcze nie znaczy, że chce wrócić.
Ale tak naprawdę to ciężko coś wywnioskować bo jej nie znam. Po prostu ja jestem z tych co starają się nie nakręcać na coś za bardzo i nie dopowiadać sobie czegoś czego może tam nie być.

[TankJr]

Nie jest gotowa na związek ale z kimś innym już tak? Teraz po prostu myślę że to była zwykła zemsta aby poczuć się lepiej i potem pokazać że jest w związku aby bardziej zabolało. Jeśli ktoś tak robi nie jest niczego wart

[iceberg]

Jeśli uważasz swoją kolejną ex za nie wartą niczego to po cholerę rozkminiasz temat? Zamykasz te drzwi, odcinasz kontakt i żyjesz dalej nie zastanawiając się dlaczego w zeszłym roku roztopił się śnieg.

Z drugiej strony, dlaczego odmawiasz komuś wolnemu (bo po rozstaniu nie jest już związana z tobą) związania się z kimś innym? Nawet gdyby znalazła związek dzień po tym jak zerwaliście...

[Raine]

W tym wypadku najlepszym lekarzem wydaje mi się czas. Chyba nie oczekujesz po drugiej osobie, że po rozstaniu z Tobą będzie zakonnicą do końca życia?

Jeśli masz do niej sympatię, to myśl tak - ze mną szczęśliwa do końca nie była, ale życzę jej jak najlepiej. Niech uszczęśliwi ją ktoś inny, ja również pójdę dalej swoją drogą.

Przy dobrych układach być może spotkacie się po latach we czwórkę?

[TankJr]

Nie nie już wiele osób mi wyjaśniło sytuację tutaj wyszedł bełkot.
Dużo osób powiedziało mi że odezwała się do mnie tylko po to aby mieć mnie w zapasie gdyby z tamtym nie wyszło to móc wrócić. Ciągnąć dwie sroki za ogon. W sumie to by się wszystko zgadzało no nic, nigdy nie zgodzę się aby być opcją. Może innym pomoże ten post

Jeśli uważacie że to jest fair zagranie to coś z wami jest nie tak

[iceberg]

Ale co ma być "fair", bo po tym jak się rozstaliście to ty pozwoliłeś by była w twoim życiu. Niezależnie od intencji, jeśli nie umiesz trzymać zdrowego dystansu do ex to nie powinieneś dopuszczac do ŻADNEJ zażyłości. Ja nie mam z tym próbki dlatego mogę utrzymywać kontakt nawet z ex żona po rozwodzie. Ale oboje doskonale wiemy że to co było to minęło i nie wróci, a ani ona nie jest zazdrosna o moją obecna żonę ani ja nie wnikam czy kogoś ma i z iloma facetami się spotyka. Prowadzimy osobne życia i tak to powinno wyglądać, to że ty sobie pozwoliłeś wejść na głowę to tylko twój problem. Jeśli nie umiesz zamknąć za sobą pewnych drzwi to powinieneś je solidnie zatrzasnąć i zapomniec o ich istnieniu. Tak będzie zdrowiej dla twojej psychiki.

[TankJr]

Mam dziecko z wcześniejszą ex i jakoś kontakt mam dobry dla dobra dziecka, tutaj minęło zaledwie kilka dni więc spokojnie. Tu bardziej chodzi o to co tu się odjana pawla, ale faktycznie dla mojej psychiki lepiej olać bo tego logicznie się nie ogarnie. Toksyczna osoba