Dlaczego związek z nami jest łatwy/fajny?

[Astraja]

Taki kontr-temat do tego, który założyła Dajka parę lat temu:

Czemu związek z nami jest trudny?

Czy macie jakieś cechy, zachowania, które uważacie za swój wielki atut, jeśli chodzi o bycie w związku? Dlaczego uważacie, że fajnie jest być z Wami w związku itp?


*Zachowania łóżkowe się w to włączają ofkors.

Zostawiamy skromność daleko i lecimy z tematem

[jezebel]

Jeśli zachowania łóżkowe się wliczają, to oczywiście fajnie jest być ze mną, bo robię super loda i lubię klapsy
A tak w ogóle to jestem zaangażowana, a w tym zaangażowaniu kryje się wiele pomniejszych dobrych cech. Nie jestem ideałem, ale wiele rzeczy można ze mną przegadać i ustalić kompromisy, bo w związku stawiam na komunikację.
Nauczyłam się nie dawać zbyt wielu powodów do zazdrości, przesunęłam granice - nie flirtuję już tak swobodnie jak kiedyś i staram się nie dawać nikomu możliwości nadinterpretowania moich zachowań, niemniej mój partner musi być czujny Nie jestem też bierna - nie czekam aż partner coś załatwi lub zainicjuje. A do tego świetnie gotuję
Tadam.

[Raine]

Zacytuję kogoś z przeszłości: nikt z tobą nie wytrzyma. Ale nikt nie będzie się z tobą nudził.

[daj_mi]

O, to też mam to, że ze mną nie ma nudy

Dużo się śmieję, rzadko kiedy obrażam, w zasadzie trzeba być naprawdę potężnym bucem, żeby mnie obrazić - a z takimi nie wchodzę w związki umiem żartem czy lekkim błaźnieniem rozładować nawet ciężką sytuację, a przy tym mam wyczucie i wiem, kiedy śmiać się nie powinnam.
No chyba że luby dozna przy mnie durnego urazu fizycznego, wtedy chichram się jeszcze na SORze ogólnie jak jest jakiś uraz, wypadek, leje się krew i kończyny połamane, to mam opcje albo mdleć, albo się śmiać, a że po coś robiłam ten kurs pierwszej pomocy, to bandażuję, opatrzam, dezynfekuję i nie przestaję żartować. Ja nawet podczas porodu żartowałam

Totalnie jestem człowiekiem, który szuka rozwiązań, a nie problemów.
Zdecydowanie też powiem, o co mi chodzi, jak ktoś chce wiedzieć, o co mi chodzi.
Nie umiem usiedzieć na dupie, więc zawsze mam garść atrakcji i propozycji aktywności w zanadrzu.
Przy tym jaram się niemal wszystkim, więc jak ktoś mi zaproponuje wspólny kurs grania na okarynie, składania origami czy gotowania w pięciu smakach, to "no pewnie, lecimy z tym!"
No i podobną otwartość wykazuję w łóżku. I szybko dochodzę, nie trzeba się przy mnie męczyć

[Astraja]

-Nie strzelam fochów
-Nie trzeba się mnie domyślać, zawsze mówię o co mi chodzi i jak można to rozwiązać.
-Łatwo się ze mną rozmawia, godzi. Nie mam problemu żeby przyznać sie do błędu czy przeprosić.
-Jestem troskliwa, lubię sprawiać przyjemność od rzeczy małych po wielkie.
-Nie obarczam faceta swoimi problemami, nie oczekuje by je rozwiązywał.
-Nie jestem męczybułą, która gdera nad głową, nie męczę by robił i mówił coś, na co nie ma ochoty.
-Jestem lodziarą i bezwstydnicą w wyrze i poza nim. Łatwo można mnie zadowolić.

[LIP]

Kwestie łóżkowe:
- Nigdy nie odmawiam
- Zawsze priorytetem jestem druga połówka
- Uważam, że jestem dobrym kochankiem, może nie za pierwszym razem, ale umiem rozpracować kobietę i szybko uczę się obsługi
- Zawsze sexem można mnie przekupić
- Jestem wstanie zaakceptować kontrolowaną niewierność partnerki.
- Nie trafiłem na taki eksperyment, nanktey bym się nie zgodził

Osobowość
- Jestem bardzo wymagający wobec siebie
- Nigdy Nikogo nie zdradziłem, wierność jest dla mnie najważniejsza,
Rodzina
- Jest zawsze na 1 miejscu
- Kocham dzieci, zajmuję się nimi na równi z ich Mamą
-uwielbiam rodzinne imprezy
Do tego piorę, sprzątam i gotuję. U nas w domu to ja myję gary

[Goldie]

Może to, że nie potrafię się długo gniewać na kogoś. Nie czepiam się o nie spuszczoną deskę w toalecie
Do seksu nie trzeba mnie długo namawiać, lubię szybkie numerki, moge strzelać lody bez parcia na rewanż

[pawel1978]

Niestety mam wiele wad.