A co,, gdy "nie" mówi mężczyzna? Postrzegamy to tak samo, czy jednak nie...
Oswiadczyny, a co gdy partnerka powie "nie"?
Collapse
X
-
-
Zapytałabym o powód. Jesli nie widzi ze mną przyszłości no to wiadomo, nie ma sensu tego ciągnąć.
Jesli nie bylby gotowy teraz/w najbliższym czasie to ok, ale tez chciałabym wiedzieć co skłoniłoby go do zmiany: lepsza sytuacja materialna, zmiana pracy, mieszkania itp i o jakich ramach czasowych rozmawiamy. Znam takich, co to od paru lat mówią, że za rok, dwa, a baba czeka od 10 lat lub facet mówi, że ślubu nie uznaje, dopóki nie poznaje innej
Wszystko zależy od tego jak bardzo komuś na tym ślubie zależy, zresztą pary zaręczone od x lat, nie myślace o ślubie tez norma, wiec zaręczyny to jedno, ślub drugie. Zawsze mozna je zerwac, nie?Skomentuj
-
A co jeśli facet powie, że nie chce zawierać kontraktu przed urzędnikiem? Bo do niczego nie jest to jemu potrzebne?Skomentuj
-
Ah cóż za piekny przykład egoizmu, taki w sam raz pokazujący dojrzałość do związku...ale powiem tak,tego się spodziewałemSkomentuj
-
Skomentuj
-
Nie, dojrzałym związkiem jest taki gdzie partnerzy potrafią wziąć odpowiedzialność za drugą osobę (a nawet kolejne) i nie boją się tego oficjalnie potwierdzić czyms więcej niż słowami. Czy będzie to przed urzędnikiem, notariuszem czy dowolnym kapłanem to już bedz znaczenia i jest wybór.
Najbardziej zabawne jest to wtedy gdy nagle partner ulega wypadkowi, trafia do szpitala i nie masz zadnej możliwości uzyskania informacji czy podejmowania jakichkolwiek decyzji... Bo już nawet poświadczenie notarialne upoważniające do tego typu czynności jest formą "związania się".
Twoje podejście przypomina brak zgody na podanie siebie jako ojca dziecka, bo przecież jest twoje i nie potrzeba na to żadnego papierkaSkomentuj
-
Obejrzyj sobie najpierw na youtube kilka odcinków na kanale "musisz wiedzieć" a dopiero później podejmij decyzję o oświadczynach. Serio, polecamSkomentuj
Skomentuj