W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Niegotowość do seksu to bujda?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bezimienny.
    Ocieracz
    • May 2009
    • 107

    Niegotowość do seksu to bujda?

    Witam.

    Chciałbym was, drodzy użytkownicy spytać, co sądzicie o tym, jak dziewczyna bardzo chce się kochać z chłopakiem, mówi mu o tym, lecz nie jest gotowa? Czy to nie jest jakiś blef czy bujda, aby odwlec coś, co może nigdy nie nastąpić?

    Jeśli dziewczyna kocha chłopaka i chce z nim być, co prawda mówi mu, że chce z nim uprawiać seks lecz nie jest gotowa to, czy to jest normalne?

    Prosiłbym o jakieś subiektywne opinie na ten temat.
    Pozdrawiam.
  • Outlaws13
    Perwers
    • Oct 2011
    • 1332

    #2
    Dziewczyna jaka opisujesz wyróżnia się bardzo trafnym tokiem myślenia co niestety jest dziś wśród nastolatek rzadkością. Fizyczna gotowość nie oznacza jeszcze psychicznej gotowości, dojrzałości. To że Ktoś ma np wzwód penisa jeszcze o niczym nie świadcz. To początek dochodzenia do aktywności seksualnej. Wielu się to udaje ale wielu robi sobie krzywdę za wcześnie rozpoczętym współżyciem. Tak to widzę.
    "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

    sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

    Skomentuj

    • Gorda
      Świntuszek
      • Jul 2011
      • 67

      #3
      Jeszcze warto pomyśleć o gotowości technicznej, czyli wizycie u lekarza jeżeli ma to być pierwszy raz zaszczepieniu się przeciw rakowi szyjki macicy HPV(można to zrobić tylko przed odbytym pierwszym stosunkiem)

      Skomentuj

      • słowenka
        Seksualnie Niewyżyty
        • Aug 2011
        • 259

        #4
        Nie, nie musi to być bujdą, ale czasami może.
        I nie dotyczy to tylko dziewic, można być doświadczoną kobietą, ale z jakiegoś powodu nie gotową na seks z danym facetem - bo za krótko się znamy, nie ufam mu wystarczająco.

        Bujdą jest wtedy, kiedy laska ma ochotę na faceta i seks z nim, ale powstrzymuje się na zasadzie: żeby nie pomyślał, że jestem łatwa, żeby mnie za szybko nie zdobył.

        Skomentuj

        • daj_mi
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 4452

          #5
          Ja ostatnio też facetowi powiedziałam, że nie jestem gotowa.

          Powodów może być wiele:
          - nie jestem ogolona
          - mam okres
          - jeszcze chcę trochę poznać tego faceta
          - jestem w trakcie leczenia choroby "tam"
          - chcę odpocząć od seksu na pewien czas
          - boję się, jak wyjdzie tym razem
          - ogólnie nie mam ochoty na zbliżenie
          - okoliczności nie wydały mi się sprzyjające
          Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • Bezimienny.
            Ocieracz
            • May 2009
            • 107

            #6
            W moim przypadku ma być to jej pierwszy raz, także "prawie" wszystkie przyczyny, które wypisałaś się nie sprawdzają.

            Jesteśmy już ponad rok ze sobą, lecz ona nie jest gotowa jeszcze, by uprawiać ze mną seks, petting, oraz nawet pokazać swojej myszki jak i również zobaczyć mnie nago.

            Skomentuj

            • Bezimienny.
              Ocieracz
              • May 2009
              • 107

              #7
              Mamy po 18 lat.

              Skomentuj

              • daj_mi
                Emerytowany PornoGraf
                • Feb 2009
                • 4452

                #8
                Ale całujcie się?

                Bo jakby facet do mnie przyszedł i powiedział "uprawiajmy seks", to też bym się nie zdecydowała. Takie sytuacje po prostu wynikają naturalnie.

                Kolejne powody:
                - okoliczności nie wydały mi się sprzyjające (to już było )
                - oczekuję po pierwszym razie czegoś więcej (świeczki, kolacja itd)
                - boję się samego pierwszego razu
                - chcę to zrobić dopiero po ślubie, ale boję się powiedzieć to swojemu partnerowi
                - boję się ciąży
                - nie odczuwam specjalnej potrzeby
                - pieszczoty partnera nie budzą we mnie podniecenia
                - partnerowi brak zdecydowania
                Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                Regulamin forum

                Skomentuj

                • Bezimienny.
                  Ocieracz
                  • May 2009
                  • 107

                  #9
                  Tak całujemy się ; ).
                  Nie jestem typem człowieka, aby powiedzieć jej prosto z mostu - uprawiajmy seks.

                  Kolejne powody:
                  - okoliczności nie wydały mi się sprzyjające (to już było )
                  - oczekuję po pierwszym razie czegoś więcej (świeczki, kolacja itd)
                  Już rozmawiałem z nią o tym, że chciałbym aby ten pierwszy raz był wyjątkowy, sama nawet mówiła, że gdzieś poza domem.
                  - boję się samego pierwszego razu
                  Być może, nie wykluczam tego faktu, lecz z tego co pamiętam, uświadomiła mi, że się nie boi
                  - chcę to zrobić dopiero po ślubie, ale boję się powiedzieć to swojemu partnerowi
                  Powiedziała mi, że seks po ślubie nie wchodzi w grę. Powiedziała, że chce seksu przed ślubem.
                  - boję się ciąży
                  Jak już wspomniałem, nie wspominała mi nic o tym, że się czegoś boi - sam pytałem.
                  - nie odczuwam specjalnej potrzeby
                  Nie wykluczam.
                  - pieszczoty partnera nie budzą we mnie podniecenia
                  Pytałem się, czy różne dotykanie jej intymnych miejsc oraz [piersi czy ją pobudza i czy lubi - stwierdziła, że tak.
                  - partnerowi brak zdecydowania
                  Jestem zdecydowany, wiem czego chce, a chce z nią uprawiać seks, począwszy od zapoznania się z jej ciałem, a i żeby ona także z moim - chciałbym małymi kroczkami dochodzić do seksu przez petting, lecz niestety ona na to gotowa jeszcze nie jest i nie chce.

                  Skomentuj

                  • daj_mi
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Feb 2009
                    • 4452

                    #10
                    No ale nie wiem - całujecie się, dotykasz jej twarzy, włosów, szyi, piersi, zjeżdżasz niżej i co? Ona Ci zabiera ręce?
                    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                    Regulamin forum

                    Skomentuj

                    • Bezimienny.
                      Ocieracz
                      • May 2009
                      • 107

                      #11
                      Całujemy się normalnie, dotykam ją wszędzie, całuje jej piersi, ale gdy chcę włożyć rękę do jej spodni to alarm i wtedy wiem, że tego nie chcę. Dalej robię to co robiłem tylko bez ponownego próbowania z ręką do spodni. Owszem pieszczę jej myszkę, lecz tylko przez spodnie. I od jakiegoś czasu powiem szczerze że nie ma żadnej poprawy, aby pozwoliła mi włożyć rękę w spodnie od od strony brzucha, bo za pośladki mogę ją dotykać na gołe pośladki.

                      Sama mi mówi, że chce to ze mną zrobić, lecz nie jest gotowa, a ja pytam was, czy niegotowość do seksu i pieszczot to bujda, bo jak pisałem wyżej, ona mnie kocha i chce ze mną się kochać, lecz nie jest gotowa

                      Skomentuj

                      • daj_mi
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 4452

                        #12
                        Porozmawiaj ją na poważnie.

                        Weź ją na dłuższy czas, powiedz, że chociaż nie jest tak, że zależy Ci na tym bardzo czy że od tego zależy Wasze dalsze funkcjonowanie w związku, ale po prostu zapytaj - co oznacza bycie niegotową? Czego potrzebuje więcej? Deklaracji? Poświęceń? Okoliczności?
                        Porozmawiajcie, bo tak to nie widzę, żeby się wyjaśniło o co chodzi tak samo z siebie.

                        A jeśli nie da Ci żadnych konkretnych odpowiedzi - to całkowicie przestań ją dotykać przez minimum dwa tygodnie. Pocałunki tylko w policzek i jak najmniej, zero pieszczot.
                        Jak się zapyta, czemu tak, to powiedz, że jak Ciebie nie rozgrzewa swoją obecnością, seksownością i zmysłowością, to łatwiej Ci znieść brak czegoś więcej z niesprecyzowanych powodów.
                        Niby miłe, ale szpila jest
                        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                        Regulamin forum

                        Skomentuj

                        • Sexy_man
                          Perwers
                          • Feb 2007
                          • 1163

                          #13
                          Napisał daj_mi
                          Porozmawiaj ją na poważnie.

                          Weź ją na dłuższy czas, powiedz, że chociaż nie jest tak, że zależy Ci na tym bardzo czy że od tego zależy Wasze dalsze funkcjonowanie w związku, ale po prostu zapytaj - co oznacza bycie niegotową? Czego potrzebuje więcej? Deklaracji? Poświęceń? Okoliczności?
                          Porozmawiajcie, bo tak to nie widzę, żeby się wyjaśniło o co chodzi tak samo z siebie.

                          A jeśli nie da Ci żadnych konkretnych odpowiedzi - to całkowicie przestań ją dotykać przez minimum dwa tygodnie. Pocałunki tylko w policzek i jak najmniej, zero pieszczot.
                          Jak się zapyta, czemu tak, to powiedz, że jak Ciebie nie rozgrzewa swoją obecnością, seksownością i zmysłowością, to łatwiej Ci znieść brak czegoś więcej z niesprecyzowanych powodów.
                          Niby miłe, ale szpila jest
                          Świat idzie do przodu, bo aż muszę zacytować Panią powyżej, gdyż ma rację i się z Nią zgadzam.
                          Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

                          Skomentuj

                          • Bezimienny.
                            Ocieracz
                            • May 2009
                            • 107

                            #14
                            Ostatnio podczas rozmowy powiedziałem jej, że jesteśmy już długo i że chcę spróbować czegoś innego na tle intymnym, powiedziała, że rozumie lecz muszę także zrozumieć to, że nie jest gotowa.

                            Poczekam 2-3 tygodnie i jeśli sytuacja się nie zmieni postaram się z nią porozmawiać o tym właśnie co dokładnie wywołuje w niej tą niegotowość, nie chce kurcze jednak wyjść na nachalnego i na tego co zależy mi tylko na seksie, ponieważ ją kocham, jest dobrą dziewczyną i odpowiednią dla mnie - lecz tak jak mówię - brak mi kolejnego kroku w strefie intymnej.

                            Napisał daj_mi
                            Wasze dalsze funkcjonowanie w związku, ale po prostu zapytaj - co oznacza bycie niegotową? Czego potrzebuje więcej? Deklaracji? Poświęceń? Okoliczności?
                            Pewnie powie, że nic z tych rzeczy - po prostu czasu - znam ją.

                            Skomentuj

                            • Outlaws13
                              Perwers
                              • Oct 2011
                              • 1332

                              #15
                              Pewnie powie, że nic z tych rzeczy - po prostu czasu - znam ją.
                              Próbuj na litość, powiedz że masz raka i nie masz czasu
                              "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                              sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                              Skomentuj

                              Working...